eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiczy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny? › Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
    ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Jurek Wawro <j...@W...tenar.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: czy obecny system finansowy Kanady (i Polski) jest niedorzeczny?
    Date: Sun, 11 Dec 2005 14:47:51 +0000
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 76
    Message-ID: <dnhala$8mo$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <dn7h6b$m0f$1@atlantis.news.tpi.pl> <dn7i79$s1m$1@news.dialog.net.pl>
    <dn7mg7$g42$1@atlantis.news.tpi.pl> <dn7n9m$1av$1@news.dialog.net.pl>
    <dn7u4l$lne$1@nemesis.news.tpi.pl> <dn8idn$iu0$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <dn8vp5$oc3$1@nemesis.news.tpi.pl> <dna7mk$jih$1@sunflower.man.poznan.pl>
    <dna8of$fdu$2@atlantis.news.tpi.pl>
    <dnab83$lhq$1@sunflower.man.poznan.pl> <dncp31$b7p$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <dngvfk$l49$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc181.przemysl.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1134308843 8920 213.76.239.181 (11 Dec 2005 13:47:23
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 11 Dec 2005 13:47:23 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.6 (Windows/20050716)
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    In-Reply-To: <dngvfk$l49$1@news.onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:371711
    [ ukryj nagłówki ]

    Michał 'Amra' Macierzyński napisał(a):

    > Teges, no. A jak teraz mamy deficyt na poziomie 30 mld zlotych na rok -
    > to czemu NBP nie dodrukuje kasy, tylko wypuszcza obligacje/bony, etc?
    > Nie zastanawialo Cie to? [...]

    Proponowałbym jednak:
    a) Przeczytać tekst.
    b) Zastanowić się nad problemem
    c) Unikać stereotypów.

    Problem polwga na tym, że według autorów tekstu zamiast
    sprzedawać obligacje bankom prywatnym, rząd może pożyczyć
    pieniądze od banku centralnego. Jak dotąd nie spotkałem
    żadnych argumentów przeciw temu.

    > Przeciez te pieniadze musza miec pokrycie w czyms - bo inaczej jak
    > dodrukujesz (dopuscisz zeby nie bylo slowa drukujesz do bazy monetarnej)
    > troche takiego pieniadza, to spadnie wartosc tego co juz jest. Money
    > does not matter - przerabialismy!
    > Jak sobie wyobrazasz dokapitalozwanie TPSA, zeby nie wzrosla inflacja
    [...]

    Po pierwsze - nie jest postulowane drukowanie pustych pieniędzy
    (powtarzam to do znudzenia).
    Po drugie - nie chodziło o dokapitalizowanie TP SA.
    Po trzecie - w gospodarce jest wielokrotnie więcej
    pieniędzy niż towarów i usług, więc atakowanie
    Keynesa w taki sposób, jak Ty to robisz nie ma sensu.

    > To, ze tutaj nie ma osob, ktore
    > Ci wytlumacza konkretnie dlaczego to jest zle - to tylko fakt, ze im sie
    > nie chce. Bo spojrzysz do byle podrecznika dobrego do ekonomii i
    > bedziesz mial juz odpowiedz na to.

    Problem z liberałami jest taki, że nie mają oni żadnych argumentów
    poza głębokim przekonaniem iż jest inaczej.
    Kwestia o której dyskutujemy jest na tyle fundamentalna,
    że zbycie jej zapewnieniem, że argumenty istnieją
    nie przystoi.
    Jeśli zaś chodzi o ekonomię, to warto zauważyć, że wbrew pozorom
    nie jest to nauka ścisła. Więc argument, że jakiś podręcznik
    zawiera jednoznaczne i nie podlegające dyskusji rozstrzygnięcie
    tej kwestii (zwłaszcza, że nie przytoczono ani tego rozstrzygnięcia, ani
    źródła) - jest bez wartości.

    > I swoje pytanie zadaj moze na jakiejs ekonomicznej grupie - bo jednak
    > Bank Centralny w tym wypadku nie ma nic wspolnego z tematyka tej grupy :)

    Niestety - na grupie pl.sci.ekonomiczne też nie widać nikogo,
    kto zmierzyłby się z tym tematem.

    > My dzialamy w skali mikro, a nie makro - a osoby, ktorym chcialoby sie
    > rzeczowo akurat na ten temat dyskutowac - przebywaja na innych grupach.

    Bardzo wątpię.
    Zaraz pewnie ktoś mnie znów nazwie trollem,
    ale wydaje mi się, że zawód ekonomisty jest w naszym kraju
    w prawie tak wielkim upodleniu, jak zawód prawnika.
    Zaryzykuje twierdzenie, że nie ma takiej głupoty,
    której nie byli by oni w stanie sformułować.
    Mój ulubiony przykład: kiedyś w radiu zapytano jednego
    ekonomistę, jakie są sposoby na recesję. On odpowiedział,
    że ponieważ cykle koniunktóry pojawiają się dość regularnie,
    to wystarczy poczekac (!!!).

    > Sam bym Ci wytlumaczyl - ale niestety musialbym zaczac siegac do
    > podrecznikow - bo jak tak zaczne pisac - gdzies jeszcze popelnie blad... :)

    Błędzenie jest rzeczą ludzką.
    Ja dopuszczam to, że autorzy dyskutowanego tekstu,
    (a ja za nimi - bo mnie przekonali) się mylą.
    Jestem otwarty na argumentację, ale z całą stanowczością
    odrzucam jej pozory - takie jak tu przedstawiłeś.

    Jurek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1