viper pisze:
>
> Jerzy, bo my naprawdę nie chcemy byś przepadł w głosowaniu he he... dlatego
> będziemy tak długo pisac w tym wątku aż go zatkamy... apeluję do wszystkich
> sympatyków Jerzego, także do tych którzy go lubią inaczej... piszcie jak
> najwięcej w tym wątku aż go zatkamy... nie może byc tak że o tym czy na grupę
> ma pisac człowiek który te grupę budował będzie decydowac jakieś idiotyczne
> głowowanie... panowie, do roboty, zatykamy wątek :))) ...
>

Viper, ja nie wątpię w szczerość Twoich intencji, ale zrozum i moje.

Ja zupełnie szczerze i bez żadnych podtekstów nie widzę najmniejszego
sensu aktywnego uczestniczenia w grupie dyskusyjnej, w której większość
członków odczuwałoby jako dyskomfort moje wypowiedzi.

Według mojego rozumienia tematu tej grupy nie napisałem nigdy -
podkreślam - nigdy niczego co nie miałoby bezpośredniego lub pośredniego
związku z jej tematem. Jeżeli takie rozumienie sprawy jest na grupie tak
egzotyczne, ze przegram to głosowanie na co wszystko wskazuje, to w
konsekwencji postąpię w myśl znanej zasady "nie będę się kopał z
koniem". Nie należę do ludzi, którzy chcieli by na siłę uszczęśliwiać
innych.

To, co od 15 lat pisałem , to pisałem zawsze ze szczerym przekonaniem,
że milcząca większość to akceptuje, a wątki typu "Olszewski to kretyn"
są marginesem. Jeżeli rzeczywistość jest inna, to byłem w błędzie i to
uznam jako fakt, tak , jak uznaje za fakt to, że dawniej elita chcąc
zabłysnąć erudycją cytowała wielką literaturę, a dziś powołuje się na
Jolę Rutowicz z Wielkiego Brata (jak znany polityk PO w Komisji
Śledczej). Każda epoka ma swoich idoli. Widać należę jeszcze o tej
poprzedniej, a poseł S. Karpiniuk będzie pewnie za jakiś czas pełnił
najpoważniejsze urzędy w moim Kraju, ze wszystkimi szkodami, jakie z
tego niechybnie wynikną.