-
Data: 2012-03-18 15:22:40
Temat: Re: ile bylo warte X zl w roku 1984?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
"Piotr Gałka" 4f44b6a7$...@n...home.net.pl
>>> Od lipca 2006 obowiązuje zakaz produkcji trwałych sprzętów AGD i RTV to nie ma co
się dziwić.
>> IMO nie tyle obowiązuje taki zakaz, co Ty
>> kupujesz (wybierasz) coraz mniej porządne produkty.
>> IMO wszystko jest coraz lepsze i trwalsze, ale jeśli
>> ktoś chce kupować tanio, czasami wpada w pułapki.
> Ja nie chcę kupować, ja chcę produkować trwałe rzeczy (od zawsze (czyli lata 90-te)
dawaliśmy 3 lata gwarancji, a sprzęt pracuje
> do dziś), ale teraz nie wolno.
IMO nie tyle nie wolno, co nie warto, bo sprzęt starzeje się tak,
iż po paru latach staje się bezwartościowy, mimo że jest sprawny.
Co komu w Polsce po ,,analogowym'' telewizorze za 3 lata?
Źródła światła są coraz bardziej żywotne -- LEDki czy świetlówki chociażby.
Pamiętam radyjko, które dostałem na I komunię -- było strasznie delikatne.
Dziś sprzęt powinien wytrzymywać upadki ze stołu i do pewnego stopnia debilne
zachowanie użytkownika. Oczywiście nie mówię o niezniszczalności, ale żaden
telefon nie może popsuć się tylko dlatego, że ktoś źle odłożył słuchawkę na
całą noc czy odwrotnie włożył baterie...
Konkrety... Telewizor... Te pierwsze psuły się niemal codziennie.
Mój kuzyn dał mojemu ojcu rozpiskę -- którą lampę wymieniać w razie jakiego kłopotu.
Bez tego telewizor dłużej czekał na naprawy niż był sprawny. Podobnie psuły się
radia, lodówka psuła się co parę lat, pralka podobnie.
Teraz, jeśli pralka zepsuje się, to zazwyczaj znak, że pora na nową.
Jeśli lodówka zepsuje się -- to raczej słuchać QRWA MAĆ!!!
Radiomagnetofon z dwiema kieszeniami roztrzaskałem sprawny,
aby dać miejsce nowym wynalazkom...
Przedłużacze -- dziś nie psują się w ogóle, kiedyś psuły się stale/permanentnie.
Wyłączniki -- dziś psują się sporadycznie, podczas gdy kiedyś miałem kilka
zapasowych na wszelki wypadek, który miał miejsce często.
Gniazdka -- dziś rozsypanie się któregoś jest po prostu zjawiskiem. :)
Kiedyś też trzeba było mieć zapasowe na wszelki wypadek.
Moja matka powtarza stale:
-- jaki to dobry telewizor; nie psuje się od tylu lat
A wiesz, dlaczego ona tak mówi? Bo pamięta te sprzed 20 czy 30 lat.
Aparaty fotograficzne Canona z wyższej półki chyba mają dożywotnie gwarancje na
migawki.
Ale idźmy dalej. Akumulatory. 15 lat temu akumulator w telefonie służył nie dłużej
niż 2 lata. Teraz trudno zarżnąć akumulator, choć jest mniejszy w cm^3 a większy w
mWh.
Do notebooka włożono mi (naprawa gwarancyjna, zgłoszenie ostatniego dnia gwarancji)
nowy akumulator (dwa razy większej pojemności niż był) który po półrocznej
eksploatacji
nie wykazuje żadnego zużycia. W czteroletnim notebooku akumulator skończy się --
zostało
10%, na kilka minut, taki skromny UPC.
A kiedyś te akumulatory był piętą Ahillesa...
Zobacz też matryce -- jak długo żyły matryce kiedyś, jak wygląda to dzisiaj.
-=-
IMO sprzęt elektroniczny (czy w ogóle AGD) jest coraz trwalszy, choć
można uznać, że celowo skraca się jego żywotność, aby nie podnosić
niepotrzebnie ceny produkcji, gdyż i tak po kilku latach taki sprzęt
traci swoją wartość użytkową, gdyż staje się przestarzały.
Co wolisz? Pralkę za 5 tysięcy złotych pracującą 10 lat
czy pralkę podobną, za 1 tysiąc złotych pracującą 7 lat?
Moja pralka po 10 latach zaczęła sypać się -- obciążnik, stycznik
silnikowego sterownika, grzałka, cos jeszcze... Kosztowała ponad
nieco ponad 2 tysiące około roku 1997. Dawała wycisk 900rpm
i prała teoretycznie 5 kg -- miała gwarancję dwuletnią. Nowa
kosztowała około 1300 złotych, ma 1200rpm i 7kg oraz
gwarancję pięcioletnią.
Jest znacznie tańsza, a biorąc pod uwagę spadek wartości pieniądza
jest tańsza kilka razy; pojemniejsza; lepiej pierze i lepiej wiruje
i ma dłuższą gwarancję...
Ta wcześniejsza to Ariston -- górna wówczas półka dla przeciętnego Polaka.
Ta nowsza to Candy.
Pierwsze polskie ,,automaty pralnicze'' psuły się bardzo często, co pamiętam.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Następne wpisy z tego wątku
- 18.03.12 17:48 maruda
- 18.03.12 23:11 Waldek
- 19.03.12 00:10 Eneuel Leszek Ciszewski
- 19.03.12 00:29 Eneuel Leszek Ciszewski
- 19.03.12 00:45 Eneuel Leszek Ciszewski
- 19.03.12 01:00 Waldek
- 19.03.12 01:02 Eneuel Leszek Ciszewski
- 19.03.12 01:15 Waldek
- 19.03.12 09:38 Piotr Gałka
- 19.03.12 17:09 Adam Płaszczyca
- 19.03.12 22:38 Krzysztof Halasa
- 20.03.12 03:28 Eneuel Leszek Ciszewski
- 20.03.12 03:32 Eneuel Leszek Ciszewski
- 20.03.12 03:39 Eneuel Leszek Ciszewski
- 20.03.12 15:55 Waldek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
Najnowsze wątki
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku