eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikilka pytan na temat kart debetowychRe: kilka pytan na temat kart debetowych
  • Data: 2006-06-24 17:25:09
    Temat: Re: kilka pytan na temat kart debetowych
    Od: Michal <s...@j...be> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 24 Jun 2006 17:16:14 GMT, I.b wrote:

    >>> Debetowa karto to ilosc pieniedzy w twoim "portfelu" - kredytowa to jak
    >>> nazwa wskazuje dostepny kredyt, przy czym kredyt ten jest gwarantowany i
    >>> sklepikarz ma zerowe zmartwienie czy masz jeszcze dostepny limit
    >>> kredytowy czy jz go przekroczyles, bo on i tak kase dostanie a ty
    >>> dostaniesz karne oplaty za przekroczenie.
    >>> Jesli w portfelu [debet] nie ma nic to i sprzedaca nic nie dostanie, co
    >>> najwyzej moze isc do sadu o oszustwo cie skarzyc...
    >>> Dlatego kredytowka jest bardzo mile widziana:)
    >>
    >>
    >> No nie do końca to prawda.
    >>
    >> Większośc transakcji kartowych jest poprzedzona autoryzacją, czyli
    >> zapytaniem do wystawcy karty, czy akceptuje daną transakcję.
    >> Jeśli wystawca karty daną transakcję akceptuje to na pewno zostanie ona
    >> delikwentowi doliczona. Bez znaczenia jest rodzaj karty.
    >
    > Ma znaczenie rodzaj karty, bo niektorzy nie przyjmuja innych niz kredytowe.
    > Kredytowa jest bezpieczna, bo kontrachent zawsze dostnie srodki bo karta
    > kredytowa wlasnie mu to gwarantuje.

    Dla sprzedawcy nie robi różnicy, jaką kartą płaci mu klient. W momencie,
    kiedy do banku trafi informacja o obciążeniu karty, odpowiednia kwota
    zostanie odjęta z rachunku klienta niezależnie od tego, ile ma środków. Już
    klienta problemem będzie ewentualne przekroczenie limitu (na kredytowej)
    lub zrobienie niedozwolonego debetu (przy debetowej). Sprzedawca swoje i
    tak dostanie.

    >> Nie jest prawdą, że nie da się zrobić debetu na koncie za pomocą karty
    >> debetowej. Da się na wiele sposobów.
    >
    > a mozesz przedstawic choc jeden?

    Masz 50 PLN na koncie, idziesz do "prowizyjnego" bankomatu i wyciągasz te
    50 PLN. Po chwili bank obciąży Cię prowizją za tę wypłatę i już masz
    niedozwolony debet.
    Inny przypadek, to jak masz wypukłą debetówkę transakcja nie jest
    autoryzowana.

    >> W przypadku kart kredytowych banki są bardziej wyrozumiałe i mówią
    >> klientowi. Tu masz swój limit, ale jak go przekroczysz to co prawda takiej
    >> transakcji ci nie odmówimy ale łupniemy cię po kieszeni, żebyś następnym
    >> razem sam się pilnował.
    >
    > Nieprawda. Wydawca karty tez nie pojdzie ponizej minimum! Przekroczyc limit
    > mozna jedynie w przypadku rozliczenia karty kredytowej off line. Jesli jest
    > roziczana online to nie ma mozliwosci zejscia ponizej kredytu.

    A tu różnie - jedne banki pozwolą (i dowalą kary), inne nie (nie będzie
    autoryzacji). Do tego patrz przypadek z bankomatem powyżej.

    Michał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1