chrabcio <s...@t...pl> wrote:
> PS: a myslalem ze mając karte to juz taki swiatowy bede :) heh
> zycie....

No bedziesz - ale nie kupuj czesci czy kosmetykow wysylanych poza granice
naszego kraju :)
A co Twojego pytania - nie mam pojecia niestety. Ja tam tylko ksiazki
kupowalem, sprzetu nie. A jak sprzet to gotoweczka i reczne przywiezienie
;) (przez ciocie ;)
Rozumiem, ze probowales zaplacic karta na adres amerykanski?
Sprobuj w Amazon.com (wyzsze ceny pewnie) lub jakis inny sklep - moze jakis
bedzie, ktory sie zgodzi - ale z tego co slyszalem moze byc baaaaardzo
trudno.
A siostra nie ma tam jakiegos konta? :) Wez zaloz konto w jakims banku -
wyslij jej poczta elektronia nieaktywnego - pozniej uaktywnij, PIN podaj
przez telefon - wyplaci recznie (karta powinna byc via USD rozliaczna - np
w Inteligo) kupi za gotowke albo swoja karta, zapakuje, wysle ci... Tak
bedzie chyba najprosciej ;)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!