eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiprzeciw wprowadzeniu euro - poprowadzę bezpłatnie stronkę wwwRe: przeciw wprowadzeniu euro - poprowadzę bezpłatnie stronkę www
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!news.intelink.pl!newsfeed.neostrada.pl!nemesis.news.neostrada.pl!atlantis.ne
    ws.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: przeciw wprowadzeniu euro - poprowadzę bezpłatnie stronkę www
    Date: Tue, 28 Oct 2008 23:47:41 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 131
    Message-ID: <m...@m...localdomain>
    References: <4...@w...pl>
    <1...@m...googlegroups.com>
    <4...@w...pl> <u...@4...com>
    <gdthl4$87d$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <o...@4...com>
    <ge2o6l$h5n$1@atlantis.news.neostrada.pl> <ge3njf$gi4$8@news.onet.pl>
    <ge41bu$ice$1@atlantis.news.neostrada.pl> <ge428d$71j$1@online.de>
    <ge4nrr$lql$1@nemesis.news.neostrada.pl> <ge4ut0$u63$1@online.de>
    <ge5154$85g$1@nemesis.news.neostrada.pl> <ge6l9a$9js$1@online.de>
    <ge6nt1$r76$3@news.onet.pl> <ge6qbt$o93$1@online.de>
    <ge6rdg$8i9$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: cpm153.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1225234548 7695 83.31.218.153 (28 Oct 2008
    22:55:48 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 28 Oct 2008 22:55:48 +0000 (UTC)
    Cancel-Lock: sha1:6XWCyJrcKhwvj7d5+QFABqaUSgc=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:459882
    [ ukryj nagłówki ]

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    >> * odpadnie koszt przeliczania walut (euro-zlotowka) w ta i z
    >> powrotemle
    >
    >
    > Na Boga, ale jak to wpłynie pozytywnie na gospodarkę? Czy w dobie
    > przeliczników walut w każdym telefonie jest to w ogóle jakiś
    > problem?

    Napisz ze zartowales przynajmniej. Przeciez to chyba niemozliwe by
    ktos to w ten sposob zrozumial(?).

    > Nawet jak jeżdżę, to co z tego? Czy z faktu, że większość Polaków
    > jeździ na wakację do Egiptu wynika, że powinniśmy przejść na funty
    > egipskie?

    Czy uwazasz to, ze wiekszosc Polakow jezdzi do Egiptu, za fakt?

    >> - kupujesz jedynie polskie produkty, lacznie z polska ropa naftowa,
    >> polskimi procesorami i innymi rzeczami tradycyjnie wytwarzanymi w
    >> Polsce
    >
    > Co to ma do rzeczy? Kupuję takie produkty, jakie uznam za
    > stosowne. Ceny importowanych produktów są wyższe lub niższe, w
    > zależności od kursu.

    Ale sa zawsze wyzsze o koszty przewalutowan.

    > Nie rozumiem, czy teraz firmy nie produkują na zagranicę?

    Sa tam niestety mniej atrakcyjne ze wzgledu na m.in. koszty
    przewalutowan (a takze ryzyka kursowego itd).

    Z tym, ze akurat wystarczyloby pozwolic na dowolne rozliczanie sie ze
    soba firm w euro, i ten problem przestalby istniec na taka skale.
    Obawiam sie jednak, ze zlotowka przestalaby byc wtedy nasza waluta
    narodowa w praktyce, przynajmniej w duzej czesci.

    > Ryzyko
    > kursowe? Nawet teraz można się ubezpieczyć,

    = koszty = mniejsza atrakcyjnosc na rynku zagranicznym.

    > albo ponieść ryzyko (a
    > więc też możliwość większego zysku, niż po wprowadzeniu euro).

    Nikt normalny nie poniesie duzego ryzyka, bo to groziloby upadkiem
    firmy i moze nawet odsiadka w wiezieniu.

    >> - nie masz kredytu walutowego w euro
    >
    > A jeśli bym miał we frankach, to miałbym prawo żądać, aby przejść na
    > walutę franka?

    Myslisz ze wysokie koszty kredytow hipotecznych to cos dobrego? Gdyby
    bylo euro, mialbys wybor. Teraz albo placisz zwiekszonym ryzykiem
    kursowym i kosztami przewalutowan, albo zwiekszonym oprocentowaniem.

    >> * odpadnie ryzyko walutowe (euro-zlotowka)
    >
    > No i co z tego? Nikt nie ma obowiązku przeprowadzania obecnie
    > transakcji w euro i brania na siebie ryzyka kursowego.

    Osobiscie moze takich transakcji nie przeprowadzac, wystarczy ze
    ponosi posrednio ich koszty (oraz ryzyka).

    > Do momentu, aż państwa tworzące unię walutową je zostaną pokonane w
    > konkurencji gospodarczej przez takie potęgi gospodarcze jak
    > np. Chiny. To już niedługo.

    Jakies szczegoly dokladne moze?
    A kiedy Chiny pokonaja zlotego?

    > Polski rynek dinansowy może być stabilny i przy złotówce.

    Zwykle jednak wieksze obiekty sa stabilniejsze i mniej podatne na
    wplywy z zewnatrz.

    > Wprowadzenie euro nie spowoduje, że biorący kredyty w obych walutach
    > nie będą ponosić ryzyka kursowego. Jeśli ktoś nie chce ponosić ryzyka
    > kursowego, powinien brać kredyt w walucie, której zarabia

    Taaaak, zamiast ryzyka ze bedzie placil 2x tyle bedzie mial po prostu
    pewnosc, ze zaplaci 2x tyle. Jeszcze jakies swiatle rady?

    > Generalnie jestem przeciwnikiem jakiegokolwiek zadłużania się
    > państwa, dlatego też wybór pomiędzy wyższymi lub mniejszymi odsetkami
    > od długu to jak wybór między dżumą a tyfusem...

    Czyli wolisz wieksze?

    > Masz rację, nie obchodzi mnie przyszła emerytura od państwa. System
    > emerytalny z góry jest przegrany na bankructwo, bowiem niemożliwe
    > jest, aby w normalnej gospodarce mniejszość pracująca utrzymała
    > większość emerytów. A tak będzie już niedługo.

    Jakies dokladnie dane?

    > Ani euro, ani nawet unia europejska nie jest konieczna, aby mieć w
    > kraju niskie podatki, niewielką biurokrację, aby ściągać zagranicznych
    > inwestorów, aby wysyłać swoje produkty za granicę. Powiedziałbym
    > nawet, że UE przeszkadza w obniżce podatków (np. nie możemy znieść
    > vatu, czy obniożyć go poniżej 15%).

    Ktoremu polskiemu rzadowi UE przeszkodzila w zmniejszeniu VATu ponizej
    15%?

    Podejrzewam ze gdyby jakies panstwo chcialo rzeczywiscie zmniejszyc
    podstawowa stawke VAT ponizej 15%, to to by sie dalo zrobic - tyle ze
    nikt nie chce, a Polska bardzo bardzo bardzo nie chce.

    > Póki co państwa UE są jeszcze bogate, bo żyją z oszczędności i pracy
    > przeszłych pokoleń.

    Zartujesz chyba, spojrz na dlugi.

    > Zrób jednak ćwiczenie umysłowe:
    >
    > UE w rozwoju gospodarczym to 100.
    > Chiny - 10.
    >
    > UE rozwija się 1% rocznie.
    > Chiny - 10%.
    >
    > Po ilu latach Chiny przegonią gospodarczo UE?

    Na matematyce nie uczyli o innych krzywych niz pierwszego i moze
    drugiego stopnia?
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1