eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankistopy kredytowe › Re: stopy kredytowe
  • Data: 2020-06-03 11:39:29
    Temat: Re: stopy kredytowe
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 1 czerwca 2020 16:13:04 UTC+2 użytkownik Poldek napisał:

    > Ja nie umiem liczyć. Liczy za mnie internet -
    > https://www.bankier.pl/narzedzia/kalkulator-kredytow
    y
    > Wybrałem raty równe. Gdy spada % spada rata, ale w tej niższej racie i
    > tak jest więcej zł kapitału.

    No to pojechałem i wyszło, że ja też nie umiem liczyć.
    Albo - czy też również - to, jak wielkim oszustwem jest "kredyt z równą ratą".

    Zastanawia mnie, czemu drugą dostępną opcją jest jedynie "rata malejąca", a nikt nie
    wymyślił kredytu z ratą rosnącą?
    Tzn. były jakieś takie kombinacje jak w USA dawno temu, że spłacało się po trochu np.
    przez 5 lat - ale potem trzeba było spłacić całość, np. 50%.
    Albo taki pomysł jak słynna "Alicja" ze skarbonki, gdzie w miesięcznej racie nie było
    nie tylko ani grosza spłaty kapitału, ale nawet nie było całych odsetek - pozostała
    część była dopisywana do kapitału.
    Rodzice to wzięli pod koniec XX w., na szczęście na niewielką sumę i spłacili przed
    upływem roku (nawet nie trzeba było hipoteki zakładać) - ale są ludzie, którzy
    spłacają to do dziś, a nawet podobno tacy, co mają więcej do spłacenia niż wzięli.

    > > Jakieś takie koszałki-opałki to mógłbym opowiadać w "normalnej ekonomii", gdzie z
    inflacją walczy się podwyżką stóp - że smutno, że rata wzrosła, ale za to inflacja
    będzie zjadać kapitał i pozostanie "mniej" do spłaty (mniej jedynie w stosunku do
    kolejnej pensji - o ile pensja wzrośnie, bo tego nigdy nie wiadomo, w inflacji pewne
    jest tylko to, że wzrosną ceny).
    > >
    > > W "nowej ekonomii", gdzie w warunkach inflacji ścina się stopy do zera i włącza
    drukarkę, rzeczywiście robi się dobrze i frankowiczom i złotówkowiczom - okradając
    posiadających depozyty.
    > >
    >
    > Czy jest inflacja, czy deflacja, to zależy jak liczysz. Paliwo staniało
    > w ciągu ostatniego roku o ok. 20%.

    Jak ktoś pije benzynę i tylko tak się odżywia, to ma deflację.
    Żarcie jednak w górę i to więcej niż 20%.
    Gomułka i Sasin powiedzieliby, że trzeba się cieszyć, bo jakby paliwo nie spadło to
    żywność poszłaby w górę jeszcze bardziej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1