eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiupaństwowienie komorniczenia › Re: upaństwowienie komorniczenia
  • Data: 2016-01-22 11:06:13
    Temat: Re: upaństwowienie komorniczenia
    Od: z <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-01-22 o 09:41, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2016-01-22 o 09:34, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:n7smg3$g4v$...@n...news.atman.pl...
    >> W dniu 2016-01-22 o 08:09, z pisze:
    >>>>> Nie stanę w ich obronie, wprost przeciwnie.
    >>>> Bo tak się kończy prywatyzowanie organów państwowych.
    >>>> Na podobnej zasadzie mogłyby też działać sądy i kierować się jak ambitny
    >>>> przedsiębiorca zyskiem.
    >>>> Pora postawić na nogi chociaż komorników.
    >>> A potem sklepy spożywcze i bary.
    >>
    >> Bary mleczne juz sa postawione, teraz czas postawic tych urzednikow i
    >> ministrow, ktorzy je postawili.
    >>
    >> Postawione - w sensie: dojsc nie moga, co maja gotowac, zeby ich
    >> domiarem nie straszyli.
    >
    > Wiara w to, że państwowy urzędnik rzeczywiście zrobi coś lepiej niż
    > prywatny przedsiębiorca jest nie tylko naiwna, ale i szkodliwa dla
    > otoczenia. Dopiero jak pokolenie tak myślące wymrze, będzie można mieć
    > nadzieję na dobrą zmianę w Polsce.
    >

    Dziwię się że nie dostrzegasz różnicy między instytucjami egzekwującymi
    prawo a prywatnymi sklepami czy barami mlecznymi.
    Dlaczego na tej samej zasadzie nie sprywatyzować policji, straży
    miejskiej czy pożarnej? Pewnie też w jakimś sensie byłaby sprawniejsza.
    Ale się tego nie robi. Podaj jakiś logiczny argument.

    Tu nie chodzi o sprawność tylko o zasadę, logikę i rozum bo sprawność w
    ogromnej mierze podupada przez długoletnie postępowania sądowe.
    Tu jest pies pogrzebany.
    W zasadzie to komornikom mogę współczuć bo czy państwowi czy prywatni
    często nie ogarniają tematu, popełniają błędy nawet w dobrej wierze.
    Takie mamy popier... prawo.
    Odczułem to na własnej skórze jak komornik coś ściągnął ale musiał oddać
    bo nie był wróżką i nie mógł wiedzieć że 3 dni wcześniej nastąpił pewien
    istotny fakt prawny. Może gdyby miał siedzibę przy sądzie to by o tym
    wiedział. Skutkiem tego został bez zarobku.

    Komornik to trochę coś innego niż babcia ze straganem ;-)

    z

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1