-
11. Data: 2010-07-12 12:00:00
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Jajek" <2...@1...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i1evbp$r3q$...@i...gazeta.pl...
> Niezły z Ciebie zadymiarz, nie chciałbym mieć takiego klienta, pewnie
> wszyscy odetchną z ulgą kiedy "pokazowo" zamkniesz rachunek.
Jeśli opisana sytuacja jest prawdziwa, to woła o pomstę i nie ma nic
wspólnego z zadymiarstwem. Inna rzecz czy to realne aby pracownicy Aliora
tak się zachowywali.
-
12. Data: 2010-07-12 13:00:19
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Mon, 12 Jul 2010 14:00:00 +0200, MarekZ napisał(a):
> Jeśli opisana sytuacja jest prawdziwa, to woła o pomstę i nie ma nic
> wspólnego z zadymiarstwem. Inna rzecz czy to realne aby pracownicy
> Aliora tak się zachowywali.
Może gdzieś po drodze poszły jakieś złośliwe uwagi tudzież niewybredne
komentarze a dalej to już samo poszło ;)
--
xbartx
-
13. Data: 2010-07-12 13:20:10
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: Młotkowy <n...@...co.pl>
W dniu 2010-07-12 15:00, xbartx pisze:
> Dnia Mon, 12 Jul 2010 14:00:00 +0200, MarekZ napisał(a):
>
>> Jeśli opisana sytuacja jest prawdziwa, to woła o pomstę i nie ma nic
>> wspólnego z zadymiarstwem. Inna rzecz czy to realne aby pracownicy
>> Aliora tak się zachowywali.
>
> Może gdzieś po drodze poszły jakieś złośliwe uwagi tudzież niewybredne
> komentarze a dalej to już samo poszło ;)
Klientowi wolno. A pracownikowi wolno co najwyżej powiedzieć wtedy, że
przeprasza, ale nie widzi możliwości dalszej obsługi szanownego pana. I
ew. poprosić swojego kolegę lub szefa.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Młotkowy
-
14. Data: 2010-07-12 13:49:31
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: zenek <z...@o...pl>
Animka pisze:
> W dniu 2010-07-12 12:48, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
>> Miejsce akcji: Alior ul. Krawiecka 1.
>>
>>
>> Bohaterzy:
>>
>> - ROR w aliorze z saldem powyżej 5 kPLN
>> - bankomaty każdej sieci twierdzące, że "brak środków"
>> - tępy pracownik, którego z imienia i nazwiska *jeszcze* nie
>> wymienię ... a wymienię głupka
> [...]
>
> Napisz skargę do dyrektora Centrali (Al. Jerozolimskie).
>
Wyslij mu zdechla rybe w paczce.
:):):)
-
15. Data: 2010-07-12 15:36:01
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-07-12 15:00, xbartx pisze:
> Może gdzieś po drodze poszły jakieś złośliwe uwagi tudzież niewybredne
> komentarze a dalej to już samo poszło ;)
Ani gram ... Po prostu tłumaczono mi ciągle że posługuję się
fałszywym dokumentem ... jedyny element zaczepny jaki
zastosowałem to pytanie, dlaczego nie wzywa ów imbecyl policji
skoro ma złodzieja na miejscu i złodziej nie chce wyjść
dobrowolnie i czeka na wypłatę.
Nie miałem czasu na "dymienie" i komplikowanie sobie dnia -
kantory zaraz pozamykają, auto już spakowane, nic tylko wypłacić
pieniądz i jechać.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
-
16. Data: 2010-07-12 17:05:25
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: XYZ <j...@m...bin>
On 12.07.2010 12:48, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
> Uzasadnienie odmowy wypłaty pieniędzy i przyjęcia dyspozycji zamknięcia
> konta - podrobiony dowód i (lol) ustawa o przeciwdziałaniu praniu i
> terroryzmowi.
U mnie z kolei nie spodobały się obroty na aliorowym rachunku (pewnie
trafiły do pralni) i otrzymałem na początku czerwca telefon od dyrektora
placówki, gdzie otwierałem konta. Kazał mi się tłumaczyć z obrotów na
rachunku, wspomniał też coś o powyższej ustawie i jeszcze "wpisaniem do
rejestru niesolidnych klientów". Bez komentarza... Oczywiście
powiedziałem, żeby w takim razie przysłali mi wypowiedzienie. Jestem
teraz za granicą, więc nie podjąłem żadnych dalszych kroków.
-
17. Data: 2010-07-12 17:30:32
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Mon, 12 Jul 2010 17:36:01 +0200, Rafał \"SP\" Gil napisał(a):
> Ani gram ... Po prostu tłumaczono mi ciągle że posługuję się fałszywym
> dokumentem ... jedyny element zaczepny jaki zastosowałem to pytanie,
> dlaczego nie wzywa ów imbecyl policji skoro ma złodzieja na miejscu i
> złodziej nie chce wyjść dobrowolnie i czeka na wypłatę.
No to rzeczywiście ładnie wsadzili Ciebie na lewe sanki. W sumie mogłeś
domagać się aby gdzieś wyżej podzwonić czy coś aby w końcu ktoś
kompetentny podjął decyzję, bo tak jak mówisz skoro jesteś rzekomym
crackerem dowodu osobistego, to niech wezwą policję, ale jeżeli nie to
niech wypłacą pieniądze.
> Nie miałem czasu na "dymienie" i komplikowanie sobie dnia - kantory
> zaraz pozamykają, auto już spakowane, nic tylko wypłacić pieniądz i
> jechać.
No trzeba było próbować to puścić na inne konto jak masz, albo w ogóle
walutę zakupić trochę przędzej np w walutomacie (oczywiście jeżeli
potrzebujesz tej która tam jest dostępna).
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
18. Data: 2010-07-12 18:02:56
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: Mateusz Nowak <r...@g...com>
On 12 Lip, 12:48, "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> wrote:
> Wchodzę do banku, podaję dowód osobisty, z charakterystycznym
> pęknięciem wzdłuż (klasyka polskich DO) ...
A nie przyszło tak koledze do głowy żeby wymienić pęknięty DO? Zadyma
zadymą, ale AFAIK to pęknięty DO jest nieważny. Ten kto otwierał na
taki DO rachunek albo był niedoinformowany, albo przymknął oko, ale ja
od pracownika banku raczej nie oczekiwałbym takiej postawy. Ten
pracownik, który cię później obsługiwał miał wg mnie prawo odmówić
wypłaty jeśli masz pęknięty DO. Inna sprawa jest taka, że jeśli było
tak jak napisałeś to zrobił to faktycznie jak głupek ;)
--
MN
-
19. Data: 2010-07-12 18:08:00
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-07-12 12:48, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> Za tydzień będę miał czas , więc przyfiluję głupka i pokazowo zamknę
> rachunek ;), wystawiając kumplowi pełnomocnictwo poświadczone przed
> notariuszem.
Myślisz, że ktokolwiek się tym przejmie? Synek, jesteś jeden pojedynczy
upierdliwy z punktu widzenia banku kliencik. Z Twojego odejścia dla nich
sama radość.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
20. Data: 2010-07-12 18:09:42
Temat: Re: Wyższa kultura bankowości, czyli debile w placówce Aliora.
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2010-07-12 20:02, Mateusz Nowak pisze:
> A nie przyszło tak koledze do głowy żeby wymienić pęknięty DO? Zadyma
> zadymą, ale AFAIK to pęknięty DO jest nieważny.
Wiesz ... debilowi nie pomogło to, że miałem przy sobie
NIEPĘKNIĘTY paszport i NIEPĘKNIĘTE prawo jazdy ... i też nie
wypłacił ... mam wrażenie, że żona nie dała czy coś w ten deseń,
i to było przyczyną zajścia ...
> Ten kto otwierał na
> taki DO rachunek albo był niedoinformowany, albo przymknął oko, ale ja
> od pracownika banku raczej nie oczekiwałbym takiej postawy.
Zaraz zaraz ... raz - na jakiej podstawie oceniasz, że pęknięty
na długości (bez odłamań/odłupań/odprysków) DO jest nieważny ?
Pytam, bo nie wiem ...
> pracownik, który cię później obsługiwał miał wg mnie prawo odmówić
> wypłaty jeśli masz pęknięty DO. Inna sprawa jest taka, że jeśli było
> tak jak napisałeś to zrobił to faktycznie jak głupek ;)
No było ... szkoda, że byłem przyciśnięty logistyką wyjazdu - bo
gdybym miał te 45 minut więcej czasu po prostu skoczyłbym do
notariusza, upełnomocnił kumpla który był ze mną, i "ominął"
imbecylizm pracownika placówki z wyższą kulturą, i pewnie
wykształceniem ...
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008