eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: rafal <r...@n...none>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: btw...
    Date: Tue, 29 Dec 2009 18:21:19 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 49
    Message-ID: <hhddqh$t0d$1@inews.gazeta.pl>
    References: <hhct5b$6k1$1@news.onet.pl> <hhd0mf$j4j$1@news.interia.pl>
    NNTP-Posting-Host: public36025.xdsl.centertel.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1262107281 29709 79.163.140.185 (29 Dec 2009 17:21:21 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 29 Dec 2009 17:21:21 +0000 (UTC)
    X-User: tryktrak
    In-Reply-To: <hhd0mf$j4j$1@news.interia.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.23 (X11/20090817)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:513705
    [ ukryj nagłówki ]

    Valdi wrote:

    > Na przyszłość dobra rada - nie dawaj za wygraną, szczególnie w takich
    > błahych sprawach, o których piszesz. Szczególnie panienką w ZUSie, od
    > dłubania w nosie i pierdzenia w stołek w czasie pracy przewraca się w
    > główkach a "rozmowa" z petentem to jedyna okazja by podbudować swoje mizerne
    > ego.

    Nie żebym twierdził, że lubię urzędy w tym ZUS. Nie, nie lubię, chociaż
    zazwyczaj nie mam ani z ZUSem ani urzedami jakichkolwiek kłopotów. Nie
    lubię również takiego generalizowania ze strony ludzi. W jednym z
    inspektoratów ZUSu pracuje właśnie moja piękniejsza połowa i powiem
    szczerze, że to naprawdę ciężki kawał chleba. Te - jak je nazwałeś -
    "paniusie z mizernym ego" na sali obsługi klientów wszystkie z wyższym
    wykształceniem (w 90% prawo lub administracja), co miesiąc testy ze
    znajomości przepisów od wyników których uzależnione jest przedłużenie
    umowy oraz wysokość pensji i premii. I co dziewczyna ma zrobić jeśli
    przepis jest głupi lub ktoś wydał obowiązującą głupią interpretację
    przepisów która nie spodoba się Valdiemu? Żeby było śmieszniej to
    paniusie siedzące na pietrze i rozpatrujące wnioski testów ze znajomości
    prawa nie mają... a kto dostanie joby za ich decyzje?
    A klienci? Mieszanka śmierdzieli (tak, starsi ludzie bardzo często nie
    myją się!), ludzi chorych (umysłowo oraz fizycznie), ze sklerozą lub po
    prostu nieznających i nierozumiejących przepisów. I przychodzi sobie
    taka Janina lat 80 którą kurwica bierze, że sąsiadka ma 5zł wyższej
    emerytury więc trzeba zrobić dym. Albo Józef czy Valdi przekonany o swej
    bezgranicznej wiedzy i geniuszu objawionym i zbluzga urzędniczkę... bo
    ma ochotę pokazać swoją klasę, wyższość i kulturę.
    Pracownicy ZUSu to też ludzie...

    Prośba o pokazanie stosownego zapisu usprawiedliwiającego ich tępackie
    > zachowanie najczęściej rozwiązuje sprawę.

    Najczęściej klient po pokazaniu obowiązującej podstawy prawnej świadomy
    swej klęski nie dość, że nie potrafi przeprosić to jeszcze zaczyna
    personalne wycieczko w stylu "wy kurwy i złodzieje", a wtedy
    interweniuje ochrona...


    Żeby nie było zupełnie OT
    Zadałem przed chwilą pytanie Ani - w jej inspektoracie do zmiany numeru
    konta wystarcza np. napisanie jednozdaniowego podania i osobiste jego
    złożenie (chodzi o weryfikację świadczeniobiorcy np. za pomocą dowodu
    osobistego) - wszystko, całość trwa 2 minuty. Żadne potwierdzenie
    czegokolwiek z banku nie jest wymagane. Odszczekacie? ;p

    --
    pozdrawiam,
    rafał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1