-
141. Data: 2007-07-01 08:47:12
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:slrnf8ene4.cvq.kjonca@kjonca.kjonca...
> Ale co to ma do rzeczy ? Mówimy o tym jakiego rodzaju "rzecz" będącą
> "obrazem" pieniądza *musi* przyjąć sprzedawca. I jeśli dobrze rozumiem
> to *tylko* banknoty i monety.
>
A kto tu mowil, ze musi akceptowac karty? Nie musi, nie ma terminala, nie
umieszcza w swojej ofercie informacji o akceptowaniu platnosci kartami i
juz.
> Być może coś przeoczyłem i np. w Ustawie o EIP coś jeszcze się znalzło na
> ten temat (jeśli przyjmuje karty => to tak jak gotówke => za darmo), ale
> *nikt* jakoś nie przytoczył przepisu.
>
Nie badz dzieckiem nikt tego za darmo nie robi, to jest uwzglednione w
cenie. Cena za towar ma byc ostateczna i juz.
MK
-
142. Data: 2007-07-01 08:54:59
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 1 Jul 2007 10:47:12 +0200,
osoba podpisana: MK <m...@i...pl>
napisała:
[...]
>
>> Być może coś przeoczyłem i np. w Ustawie o EIP coś jeszcze się znalzło na
>> ten temat (jeśli przyjmuje karty => to tak jak gotówke => za darmo), ale
>> *nikt* jakoś nie przytoczył przepisu.
>>
>
> Nie badz dzieckiem nikt tego za darmo nie robi, to jest uwzglednione w
> cenie. Cena za towar ma byc ostateczna i juz.
Ponownie: podstawa prawna.
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
FORTRAN is not a flower but a weed -- it is hardy, occasionally blooms,
and grows in every computer.
-- A.J. Perlis
-
143. Data: 2007-07-01 10:19:47
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:slrnf8eqv3.cvq.kjonca@kjonca.kjonca...
>> Nie badz dzieckiem nikt tego za darmo nie robi, to jest uwzglednione w
>> cenie. Cena za towar ma byc ostateczna i juz.
>
> Ponownie: podstawa prawna.
KC Art. 66. § 1. Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi
ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.
W tym przypadku istotne postanowienia to: towar, cena, forma platnosci.
klient bierze w polki towar = przymuje oferte
USTAWA
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu
cywilnego.
Art. 2. 1. Sprzedawca jest obowiązany podać do wiadomości kupującego cenę
oferowanego towaru konsumpcyjnego oraz jego cenę jednostkową (cenę za
jednostkę miary), chyba że wyrażają się one tą samą kwotą. Przy sprzedaży
towaru konsumpcyjnego oferowanego luzem jest wymagane podanie jedynie ceny
jednostkowej. Taki sam sposób podawania cen powinien być stosowany w
reklamie.
To wylacza mozliwosc zaslaniania sie Art. 71 KC
MK
-
144. Data: 2007-07-01 10:42:54
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: C...@g...com
On 30 Cze, 22:20, Kamil Jońca <k...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Sat, 30 Jun 2007 12:08:24 -0700,
> osoba podpisana: C...@g...com <C...@g...com>
> napisała:
>
> > On 30 Cze, 18:34, Kamil Jońca <k...@p...onet.pl> wrote:
> >> Dnia Sat, 30 Jun 2007 09:26:21 -0700,
> >> osoba podpisana: C...@g...com <C...@g...com>
> >> napisała:
> >> [...]
>
> >> > pieniędzmi. W końcu czym płacisz kiedy dajesz sprzedawcy kartę do
> >> > ręki: dobrym wrażeniem ? Intrygująca czernią paska magnetycznego ?
>
> >> Dajesz mu do ręki dokument, na podstawie którego może domagać się
> >> pieniędzy od CA z którym ma umowę.
> > Mylisz sposób zapłaty z tym co jest pieniądzem. W końcu płatność mogę
>
> Wykaż że się mylę, bo na razie jest to Twoje głębokie przeświadczenie.
To samo mogę powiedzieć o Twojej argumentacji.
Znak pieniężny a pieniądz to są dwie różne rzeczy. Pieniądzem jest u
nas złoty a nie banknot czy moneta. Jeśli idziesz do sklepu i płacisz
kartą to płacisz w złotówkach. Fakt, że nie dajesz sprzedawcy
banknotów do ręki nie zmienia tego, że jest to transakcja pieniężna.
Bezgotówkowa ale pieniężna.
> A przelewu w tym kontekście nie rozumiem.
Twierdzisz że sprzedawca musi zawsze (!) przyjąć znaki pieniężne, co
jest nieprawdą. Przelew w końcu nie polega na przenoszeniu między
bankami znaków pieniężnych a chyba nie chcesz twierdzić że jest to
wymiana barterowa. Poza tym sprzedawca może wprowadzić obowiązek
płatności np. karta kredytową i tyle mu zrobisz. Jeśli sprzedawca na
allegro przyjmuje tylko przelew to go zgłosisz do odpowiednich organów
bo znaków pieniężnych nie chce przyjąć ?
-
145. Data: 2007-07-01 11:12:15
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net> writes:
> Ale przecież od początku dyskusji o to idzie. Ja nie neguje i też
> uważam, że zasady powinny być jasno określone, tak żeby kupujący przed
> wejściem do sklepu albo chociaż przy kasie widział jasno czarno na
> białym.
Kasa jest nieistotna. To musi byc element oferty, jesli informacji nie
bedzie przy naklejkach to klient moze powiedziec ze widzial naklejki
(= oferta), a informacji w tym momencie nie widzial (-> nie element
oferty), i bedzie mial racje.
To ze takie numery przechodza w sklepie osiedlowym (albo ze w ogole
nie ma informacji itd) to nie znaczy ze uparty klient sobie nie
poradzi - sklepy nie uzywaja kas fiskalnych itd. i to tez przechodzi,
ale do momentu kontroli skarbowej.
> Tak jak prędzej napisałem spotkałem się już w kilku sklepach z
> odpowiedzią na moje pytanie czy można płacić kartą? "Nie bo się nam
> nie opłaca" i po prostu nie biorą terminala.
Oczywiscie, ale jak ktos nie ma terminala, to raczej nie oglasza sie
z mozliwoscia przyjmowania zaplaty karta?
> Nie oszukujmy się bezapelacyjną podstawą jest aktualnie gotówka coś
> jak Windows wśród systemów na desktop - owszem są inne MacOS (karty),
> Linux (przelewy), Solaris/*BSD (czeki),
Brak analogii.
Sa branze gdzie praktycznie nic sie nie placi gotowka.
Czeki to inna bajka i obecnie w obrocie "konsumenckim" raczej
wymarly - to po prostu przestarzala forma platnosci (przynajmniej
w takich zastosowaniach).
--
Krzysztof Halasa
-
146. Data: 2007-07-01 12:17:59
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 1 Jul 2007 12:19:47 +0200,
osoba podpisana: MK <m...@i...pl>
napisała:
> "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:slrnf8eqv3.cvq.kjonca@kjonca.kjonca...
>
>>> Nie badz dzieckiem nikt tego za darmo nie robi, to jest uwzglednione w
>>> cenie. Cena za towar ma byc ostateczna i juz.
>>
>> Ponownie: podstawa prawna.
>
> KC Art. 66. § 1. Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi
> ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.
> W tym przypadku istotne postanowienia to: towar, cena, forma platnosci.
> klient bierze w polki towar = przymuje oferte
Czyli jeśli będzie naklejka 'GE Raty' czy podobna, to też nie mogę
zapłacić więcej za towar, biorąc go na raty? Dobrze wiedzieć :-P
Naklejka z kartami znaczy tylko tyle, że nie trzeba tachać gotówki tylko
można kawałek plastiku i tyle będzie znaczyć dopóki nie będzie przepisu
lub przynajmniej wyroku, że to oznacza
"bezpłatne przyjmowanie kart" a nie tyko "przjmowanie kart".
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
Zuzanka najwyraźniej pełni obowiązki Albina Siwaka w tej ekipie...
(C) Slawek Kotynski w dyskusj nt. pl.whatewer.SETI@home...
-
147. Data: 2007-07-01 12:47:56
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:slrnf8f6rn.cvq.kjonca@kjonca.kjonca...
>
> Czyli jeśli będzie naklejka 'GE Raty' czy podobna, to też nie mogę
> zapłacić więcej za towar, biorąc go na raty? Dobrze wiedzieć :-P
>
Czy GE zaczelo zajmowac sie sprzedaza piertuszki? Sklep sprzedaje towar po
cenie z polki, a kredytu/pozyczki udziela bank. Jak udziele jest sklep to
masz przy towarze informacje 200pln lub 20x12pln.
> Naklejka z kartami znaczy tylko tyle, że nie trzeba tachać gotówki tylko
> można kawałek plastiku i tyle będzie znaczyć dopóki nie będzie przepisu
> lub przynajmniej wyroku, że to oznacza
> "bezpłatne przyjmowanie kart" a nie tyko "przjmowanie kart".
>
Zdecydowana wiekszosc ludzi widzac naklejke z logo organizacji rozumie, ze
moze tam zaplacic karta nie ponoszac dodatkowych kosztow (dlatego nie bierze
ze soba gotowki) tylko ulamek promila spoleczenstwa, ktory rozpoczynal swoja
kaziere w biznesie stawiajac polowke albo szczeki na podbliskim bazarze
probuje pokazac, ze to oznacza cos innego. Oczywiscie sami w to nie wierza,
bo wiedza, ze te magiczne znaczki przyciagaja klientow nie spodziawajacych
sie dodatkowych oplat. To jest dzialanie w zlej wierze.
Z takimi szczekowcami trzeba walczyc :). Najlepiej omijajac ich z daleka.
MK
-
148. Data: 2007-07-01 12:56:00
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 1 Jul 2007 14:47:56 +0200,
osoba podpisana: MK <m...@i...pl>
napisała:
> "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:slrnf8f6rn.cvq.kjonca@kjonca.kjonca...
>>
>> Czyli jeśli będzie naklejka 'GE Raty' czy podobna, to też nie mogę
>> zapłacić więcej za towar, biorąc go na raty? Dobrze wiedzieć :-P
>>
>
> Czy GE zaczelo zajmowac sie sprzedaza piertuszki? Sklep sprzedaje towar po
> cenie z polki, a kredytu/pozyczki udziela bank. Jak udziele jest sklep to
A co mnie to obchodzi. Jest naklejka z ratami ? Jest.
> sie dodatkowych oplat. To jest dzialanie w zlej wierze.
> Z takimi szczekowcami trzeba walczyc :). Najlepiej omijajac ich z daleka.
Oczywiście, że omijać z daleka. Ale pytanie w tytule jest "czy to jest
*legalne*[1]. Nikt na razie nie wykazał, że nie jest.
>
> MK
>
[1] nie: uczciwe, sensowne, z klasą, marketingowo poprawne itd. Tylko
czy to jest legalne.
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
COBOL:
Completely Over and Beyond reason Or Logic.
-
149. Data: 2007-07-01 13:21:48
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
Krzysztof Halasa pisze:
> To ze takie numery przechodza w sklepie osiedlowym (albo ze w ogole
> nie ma informacji itd) to nie znaczy ze uparty klient sobie nie
> poradzi - sklepy nie uzywaja kas fiskalnych itd. i to tez przechodzi,
> ale do momentu kontroli skarbowej.
Dlatego nie ma o czym dyskutować, bo od zawsze tak było, jest i będzie,
że teoria sobie a praktyka sobie, dopóki się ktoś nie natnie.
> Sa branze gdzie praktycznie nic sie nie placi gotowka.
> Czeki to inna bajka i obecnie w obrocie "konsumenckim" raczej
> wymarly - to po prostu przestarzala forma platnosci (przynajmniej
> w takich zastosowaniach).
Tak oczywiście, tylko chciałem zwrócić uwagę, że pieniądze są używane od
jakiś 2500 lat (jak nie lepiej) a karty od jakiś niecałych 100 - o ile
dobrze pamiętam.
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
150. Data: 2007-07-01 13:27:45
Temat: Re: czy to jest legalne
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:slrnf8f930.cvq.kjonca@kjonca.kjonca...
>
> A co mnie to obchodzi. Jest naklejka z ratami ? Jest.
No, coz po prostu nie dorosles do zycia w spoleczenstwie.
>
> Oczywiście, że omijać z daleka. Ale pytanie w tytule jest "czy to jest
> *legalne*[1]. Nikt na razie nie wykazał, że nie jest.
>
Jest niezgodne z KC. Nie moze on podwyzszyc ceny, a jedyne co moze zrobic to
tylko odmowic akceptacji karty, takie prawo daje ustawa o elektronicznych
instrumentach platniczych.
MK