eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › jak z bankowoscia na sycylii?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2004-06-13 11:37:20
    Temat: jak z bankowoscia na sycylii?
    Od: "Ruua" <r...@W...nat.pl>

    moze ktos byl i podzieli sie wrazeniami? jade na tydzien i nie wiem, czy
    duzo brac EUR, czy lepiej bazowac na kartach (visa electron i classic)?...



  • 2. Data: 2004-06-13 11:51:08
    Temat: Re: jak z bankowoscia na sycylii?
    Od: "yayco" <i...@s...com>

    >moze ktos byl i podzieli sie wrazeniami? jade na tydzien i nie wiem, czy
    >duzo brac EUR, czy lepiej bazowac na kartach (visa electron i classic)?...
    >
    zasadniczo jak w calych włoszech: niskie limity wypłat w bankomatach i
    karabinierzy przy bankach.
    Jeśli idzie o bankomaty, to namierzywszy gdzie się takowy znajduje, nigdy nie
    miałem kłopotów, a karabinierzy dodawali mi otuchy. Z płaceniem kartą gorzej,
    zwlaszcza w knajpach. Zresztą może to mania prześladowcza, w każdym razie
    wolałem płacić wypłaconą w bankomacie gotówką.
    A tak w ogole to strasznie gorąco ;-)))
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 3. Data: 2004-06-13 12:13:47
    Temat: Re: jak z bankowoscia na sycylii?
    Od: "Ruua" <r...@W...nat.pl>

    Użytkownik "yayco" <i...@s...com> napisał w wiadomości
    news:04061313510858@polnews...

    > zasadniczo jak w calych włoszech: niskie limity wypłat w bankomatach i
    > karabinierzy przy bankach.
    > Jeśli idzie o bankomaty, to namierzywszy gdzie się takowy znajduje, nigdy
    nie
    > miałem kłopotów, a karabinierzy dodawali mi otuchy.

    a gdzie byles konkretnie? ja jade do taorminy, ciekawa jestem, czy tam jest
    duzo bankomatow?...

    >Z płaceniem kartą gorzej,
    > zwlaszcza w knajpach. Zresztą może to mania prześladowcza, w każdym razie
    > wolałem płacić wypłaconą w bankomacie gotówką.

    naprawde knajpy nie respektuja kart?:) a jak u sycylijczykow z j.angielskim?


    > A tak w ogole to strasznie gorąco ;-)))

    bede miec klime w hotelu i samochodzie. a 50% czasu bede siedziec po szyje w
    wodzie:) ale i tak sie boje tych upalow:)



  • 4. Data: 2004-06-13 12:22:21
    Temat: Re: jak z bankowoscia na sycylii?
    Od: grizz <g...@w...poczta.onet.pl>

    Dnia Sun, 13 Jun 2004 14:13:47 +0200, Ruua <r...@W...nat.pl>
    napisał:

    > U?ytkownik "yayco" <i...@s...com> napisa? w wiadomo?ci
    > news:04061313510858@polnews...
    >
    >> zasadniczo jak w calych w?oszech: niskie limity wyp?at w bankomatach i
    >> karabinierzy przy bankach.
    >> Je?li idzie o bankomaty, to namierzywszy gdzie si? takowy znajduje,
    >> nigdy
    > nie
    >> mia?em k?opotów, a karabinierzy dodawali mi otuchy.
    >
    > a gdzie byles konkretnie? ja jade do taorminy, ciekawa jestem, czy tam
    > jest
    > duzo bankomatow?...

    http://visaatm.infonow.net/bin/findNow?CLIENT_ID=VIS
    A&RGION_CODE=4

    --
    ==||===grizz===-
    Voiceless it cries,
    Wingless flutters,
    Toothless bites,
    Mouthless mutters.


  • 5. Data: 2004-06-13 12:32:14
    Temat: Re: jak z bankowoscia na sycylii?
    Od: "yayco" <i...@s...com>

    >a gdzie byles konkretnie? ja jade do taorminy, ciekawa jestem, czy tam jest
    >duzo bankomatow?...
    W taorminie nie bylem, ale na stronie
    http://www.cruisecritic.com/ports/newport.cfm?ID=82
    napisało, że jest tam dużo bankomatów i to jest prawda zapewne, bo jakoś
    nigdzie nie odczuwałem ich braku (poza okrzyczaną Toskanią, ale to zupełnie
    inna historia)
    >naprawde knajpy nie respektuja kart?:) a jak u sycylijczykow z j.angielskim?
    Knajpy respektują karty, ale jakoś nie chciałem się nimi posługiwać,
    zwłaszcza jak wpadałem tylko na marynowane bakłażany i ośmiornicę. Ale tak
    jak pisałem, to raczej moje idiosynkrazje, nikogo z moich znajomych nigdy tam
    nie nacieli na kartę, chociaż w Gela, koledze mojemu zepsuli
    kartę "żelazkiem", pewnie niechcący.
    >>
    >bede miec klime w hotelu i samochodzie. a 50% czasu bede siedziec po szyje w
    >wodzie:) ale i tak sie boje tych upalow:)
    >
    Siedzenie w wodzie najpewniejsze, bo klimatyzacja nawet w 4 gwiazdkowych
    hotelach lubi słabować (np schładza do 28 stopni). Z samochodem też radzę
    uważać, zwłaszcza na wycieczkach w głąb Sycylii. Bywają tam bardzo wąskie
    uliczki, widziałem w Cattagirone jak jeden mercedes stracił lusterko bo się
    nie zmieścil (sic!) .
    Ale tak w ogole to jest przepięknie raczej, a tydzień to jak raz żeby z
    gorąca nie zwariować. Miłych wakacji!

    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1