eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 140

  • 41. Data: 2021-12-02 10:55:30
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    środa, 1 grudnia 2021 o 21:39:04 UTC+1 Zdzichu500 napisał(a):
    > Witam
    >
    > W dniu 01.12.2021 o 11:08, Robert_DF pisze:
    > > niepisana zasada jest taka: jak stać cię na ratę 1500 zł to bierzesz
    > > kredyt z max 1200 zł i jak wzrośnie to cię nie zabije od razu
    > No to policzmy. Zakładasz, że rozsądnie jest przy możliwości spłaty raty
    > 1500 wziąć 1200? Czyli (1200/1500) * 100% = 80% możliwości.
    > Ktoś przy Wiborze 0,2 wziął kredy na 80% możliwości i jak rata wzrośnie
    > o 25% to będzie kłopot. Pytanie o ile musi wzrosnąć WIBOR by to się
    > stało. Załóżmy marże 2,5%, okres 30 lat, raty stałe.
    >
    > WIBOR Wielokrotność pierwszej raty.
    >
    > 0,20% 1,00
    > 1,00% 1,11
    > 2,00% 1,25
    > 3,00% 1,40
    > 4,00% 1,55
    > 5,00% 1,72
    > 6,00% 1,89
    > 6,50% 1,97
    > 8,00% 2,24
    > 10,00% 2,61
    >
    > Czyli wartości WIBOR 2% jest graniczną do normalnej obsługi takiego
    > ostrożnego kredytobiorcy, który wziął kredyt przy WIBOR=0,2. A już jest
    > wyżej... A co jeżeli WIBOR by skoczył do poziomu inflacji? Bankructwo
    > większości kredytobiorców z ostatniego roku?

    Wypaczone te wyliczenia, wychodzisz od nienormalnej sytuacji zerowych stóp.
    To było raz i więcej nie będzie - choć oczywiście sporo jest takich, którzy się np. w
    czerwcu zakredytowali po kapelusik i teraz już pewnie cienko piszczą.

    Jak masz czas i ochotę, to przelicz, jak to powyższe będzie wyglądało dla marży 2%
    (bo 2,5% to jest drogo, nawet jak na obecną złodziejsko-bankową sytuację).
    A przede wszystkim wychodząc od wibor na poziomie celu inflacyjnego, czyli 2,5%.

    I wtedy zobaczymy, czy ten bufor przy braniu na 80% możliwości zapełnia się przy
    wzroście wibor o 2pp, czy może 10 razy, czy może jeszcze inaczej.


  • 42. Data: 2021-12-02 10:58:01
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    środa, 1 grudnia 2021 o 22:18:12 UTC+1 Robert_DF napisał(a):
    > W dniu 01.12.2021 o 21:42, Zdzichu500 pisze:
    > > Witam
    > >
    > > W dniu 01.12.2021 o 13:52, Robert_DF pisze:
    > >
    > >> tak było kiedyś jak był pieniądz kruszcowy, obecnie banki również są
    > >> kreatorem pieniądza więc pozyczają znacznie więcej niż mają depo
    > >
    > > Możesz rozwinąć? Chodzi o rezerwę cząstkową i w związku z tym kreację
    > > pieniądza w systemie bankowym czy jeszcze o coś innego? Chodzi mi o
    > > banki komercyjne działające w Polsce. Jak jeszcze mogą kreować pieniądz?
    > >
    > > Pozdrawiam,
    > > Zdzichu
    > kojarzę, że w "Money as debt" było to dobrze wyjaśnione = polecam

    Wyjaśnione na poziomie pinokia, z bardzo silnym i nierealnym założeniem, że ludzie
    nie mają czego robić z pieniędzmi tylko je wkładać do banku. W takiej sytuacji banki
    komercyjne mogą naprawdę dużo wykreować - ogranicza je jedynie wielkość rezerwy
    cząstkowej.
    Ale ludzie i przedsiębiorstwa nie wkładają całej otrzymywanej kasy do banku, a nawet
    cząstki - szczególnie w przypadku przedsiębiorstw (sprawdzić, czy nie nieszczęsna
    "tarcza") - tylko za nią kupują.


  • 43. Data: 2021-12-02 11:43:32
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    środa, 1 grudnia 2021 o 21:48:56 UTC+1 Zdzichu500 napisał(a):
    > Witam
    >
    > W dniu 01.12.2021 o 11:09, Robert_DF pisze:
    > > kiedyś robiłem analizę plusów i minusów wprowadzenia euro w Polsce i
    > > tych drugich było wtedy więcej
    > >
    > > powyższe to jedynie odniesienie do hipotek a nie całokształtu decyzji
    > > dot. przyjęcia EUR
    > Możesz rozwinąć? Niedawno spłaciłem kredyt hipo w Euro. Poza ryzykiem
    > kursowym warunki dużo lepsze niż w PLN tzn. oddałem bankowi dużo mniej
    > niż gdybym brał w PLN. A gdybyśmy byli w strefie Euro to ryzyka
    > kursowego brak. Jedyny minus jaki widzę to ewentualne napompowanie cen
    > nieruchomości jeszcze bardziej bo kredyt tańszy i stabilniejszy.

    Kredyty w euro nadal są bardzo dobrą opcją, tylko ciężko dostać.
    Ryzyka kursowego prawie nie ma - złoty jest związany z euro, może nie tak mocno
    jakbyśmy byli w ERM-2, ale stabilizowany jest bardzo mocno.
    W 2010 OIDP kurs już wrócił do ok. 4zł - a tak silny złoty, by euro było po 3zł,
    nigdy już się nie powtórzy, tak jak i ta afera z kredytami frankowymi, bo tanie
    waluty były jej wynikiem.
    Do tego w strefie euro stopy już od dawna zerowe - a wcale takiej bańki nie
    nieruchomościach nie ma (no chyba że ktoś myśli o mieszkaniu w Paryżu), choć każdy,
    kto tylko może (i potrzebuje dodatkowego mieszkania), kupuje zamiast wynajmować.
    A jaką miałeś marżę?
    Oczywiście złoty może paść na pysk - ale wtedy każdy kredytowicz będzie w głębokiej
    d4, zarówno eurowy jak i złotówkowy.
    A jak nie padnie to kredyt w euro będzie dużo, dużo tańszy.


  • 44. Data: 2021-12-02 11:46:50
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2021-12-02 o 10:55, Dawid Rutkowski pisze:
    >
    > Wypaczone te wyliczenia, wychodzisz od nienormalnej sytuacji zerowych stóp.
    > To było raz i więcej nie będzie - choć oczywiście sporo jest takich, którzy się np.
    w czerwcu zakredytowali po kapelusik i teraz już pewnie cienko piszczą.

    Może jeszcze nie, ale lada chwila.
    Ostatnią ratę spłacałem 23 listopada. Nie zdążyli mi przed nią przysłać
    nowego oprocentowania (robią to co 3 miesiące bo WIBOR3M).
    P.G.


  • 45. Data: 2021-12-02 12:05:52
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Robert_DF <k...@r...pl>

    W dniu 02.12.2021 o 11:43, Dawid Rutkowski pisze:

    > Kredyty w euro nadal są bardzo dobrą opcją, tylko ciężko dostać.
    > Ryzyka kursowego prawie nie ma - złoty jest związany z euro, może nie tak mocno
    jakbyśmy byli w ERM-2, ale stabilizowany jest bardzo mocno.
    > W 2010 OIDP kurs już wrócił do ok. 4zł - a tak silny złoty, by euro było po 3zł,
    nigdy już się nie powtórzy, tak jak i ta afera z kredytami frankowymi, bo tanie
    waluty były jej wynikiem.
    > Do tego w strefie euro stopy już od dawna zerowe - a wcale takiej bańki nie
    nieruchomościach nie ma (no chyba że ktoś myśli o mieszkaniu w Paryżu), choć każdy,
    kto tylko może (i potrzebuje dodatkowego mieszkania), kupuje zamiast wynajmować.
    > A jaką miałeś marżę?
    > Oczywiście złoty może paść na pysk - ale wtedy każdy kredytowicz będzie w głębokiej
    d4, zarówno eurowy jak i złotówkowy.
    > A jak nie padnie to kredyt w euro będzie dużo, dużo tańszy.
    >

    kredyt w EUR obecnie można dostać tylko w dwóch bankach i w dodatku
    klient MUSI zarabiać w tej walucie

    poza tym warunki (marża) słabe no i wysoki wkład własny wymagany

    --
    pozdrawiam
    Roberts

    kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
    robertsierant.pl


  • 46. Data: 2021-12-02 12:12:18
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2021-12-01 o 21:38, Zdzichu500 pisze:

    > Jak 11 lat temu byłem brać kredyt u pośrednika to mnie to dziwiło gdy
    > ludzie przede mną nie rozumieli o czym właściwie jest mowa (panie jakie
    > WIBORy , LIBORy). A przecież większość ludzi bierze kredyt, który ma
    > wartość kilkuletnich ich dochodów. Więc poświęcenie jednego weekendu na
    > przeczytanie jak to działa i jaka jest historia WIBOR, LIBOR itp nie
    > wydaje się zbyt dużym poświęceniem.

    Takie bezrefleksyjne podejście 11 lat temu to się jak dotychczas chyba
    akurat dobrze sprawdza :)
    Mam dane sprzed 10 lat bo wtedy brałem kredyt. Wibor3M był 4,94%.
    Potem minimalnie wzrósł i zaczął spadać, spadać, spadać i tak cały czas.
    Ostatnią ratę płaciłem kilka dni temu z oprocentowaniem 1,20% (czyli
    WIBOR = 0,21%).

    > Z tego co piszesz nic się nie
    > zmieniło a teraz to nawet czytać nie trzeba bo nawet na yt wyjaśniają.

    Gdyby to się zmieniło to żylibyśmy w zupełnie innej rzeczywistości.
    Uważam, że ci sami ludzie, którzy tego nawet nie chcą spróbować ogarnąć
    są podatni na populistyczne argumenty.

    Sytuację mogłaby zmienić odpowiednia edukacja, ale mam wrażenie, że
    akurat tu dzielnie idziemy dokładnie w odwrotnym kierunku.
    P.G.


  • 47. Data: 2021-12-02 12:35:17
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    czwartek, 2 grudnia 2021 o 12:05:59 UTC+1 Robert_DF napisał(a):
    > W dniu 02.12.2021 o 11:43, Dawid Rutkowski pisze:
    > > Kredyty w euro nadal są bardzo dobrą opcją, tylko ciężko dostać.
    > > Ryzyka kursowego prawie nie ma - złoty jest związany z euro, może nie tak mocno
    jakbyśmy byli w ERM-2, ale stabilizowany jest bardzo mocno.
    > > W 2010 OIDP kurs już wrócił do ok. 4zł - a tak silny złoty, by euro było po 3zł,
    nigdy już się nie powtórzy, tak jak i ta afera z kredytami frankowymi, bo tanie
    waluty były jej wynikiem.
    > > Do tego w strefie euro stopy już od dawna zerowe - a wcale takiej bańki nie
    nieruchomościach nie ma (no chyba że ktoś myśli o mieszkaniu w Paryżu), choć każdy,
    kto tylko może (i potrzebuje dodatkowego mieszkania), kupuje zamiast wynajmować.
    > > A jaką miałeś marżę?
    > > Oczywiście złoty może paść na pysk - ale wtedy każdy kredytowicz będzie w
    głębokiej d4, zarówno eurowy jak i złotówkowy.
    > > A jak nie padnie to kredyt w euro będzie dużo, dużo tańszy.
    > >
    > kredyt w EUR obecnie można dostać tylko w dwóch bankach i w dodatku
    > klient MUSI zarabiać w tej walucie
    >
    > poza tym warunki (marża) słabe no i wysoki wkład własny wymagany

    No to nawet nie ciężko, tylko cholerne złodzieje już całkiem uniemożliwili.
    To ile chcą marży? I własny ile - 30%, 50%, 70%?


  • 48. Data: 2021-12-02 13:19:03
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Robert_DF <k...@r...pl>

    W dniu 02.12.2021 o 12:35, Dawid Rutkowski pisze:

    > No to nawet nie ciężko, tylko cholerne złodzieje już całkiem uniemożliwili.
    > To ile chcą marży? I własny ile - 30%, 50%, 70%?
    >
    to nie banki, ale nadzór finansowy (rekomendacja KNF) tego zabronił
    TYLKO kredyt w walucie dochodu, ale jak zarabiasz w EUR to nie
    dostaniesz w PLN

    Alior, min. 26% wkładu własnego, na 30 lat

    PeKaO SA, wkład własny 30% na 15 lat lub 40% na 20 lat + dochód musi
    wpływać do polskiego banku od min. 6 m-cy, co w wielu przypadkach nie
    jest możliwe

    a marża od 3,9 do 4,9 w zależności od oferty

    --
    pozdrawiam
    Roberts

    kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
    robertsierant.pl


  • 49. Data: 2021-12-02 13:53:46
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 29 Nov 2021 18:15:40 +0100, Robert_DF wrote:
    > inflacja rośnie, wibor również, a klienci kredytów ze stałym (przez 5
    > lat) oprocentowaniem nie chcą, dlaczego?
    >
    > jak ktoś wziął taki kredyt w czerwcu (oprocentowanie ~3,6) to już ma
    > taniej (teraz i przez prawie 5 lat) niż gdyby teraz wziął z
    > oprocentowaniem zmiennym...

    Ale ale:
    -jakie oprocenowanie stale oferowal bank w czerwcu,
    -jakie stale oprocentowanie oferuja banki dzis,
    -co bedzie za 5 lat - i jakies sumarycznej roznicy sie spodziewac
    przez 5 lat ...

    -no wlasnie - spodziewasz sie, ze przez najblizsze 5 lat wibor bedzie
    wysoki? A jak spadnie ?

    J.


  • 50. Data: 2021-12-02 14:05:41
    Temat: Re: kredyty ze "stałym" oprocentowaniem?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    czwartek, 2 grudnia 2021 o 13:19:06 UTC+1 Robert_DF napisał(a):
    > W dniu 02.12.2021 o 12:35, Dawid Rutkowski pisze:
    > > No to nawet nie ciężko, tylko cholerne złodzieje już całkiem uniemożliwili.
    > > To ile chcą marży? I własny ile - 30%, 50%, 70%?
    > >
    > to nie banki, ale nadzór finansowy (rekomendacja KNF) tego zabronił
    > TYLKO kredyt w walucie dochodu, ale jak zarabiasz w EUR to nie
    > dostaniesz w PLN
    >
    > Alior, min. 26% wkładu własnego, na 30 lat
    >
    > PeKaO SA, wkład własny 30% na 15 lat lub 40% na 20 lat + dochód musi
    > wpływać do polskiego banku od min. 6 m-cy, co w wielu przypadkach nie
    > jest możliwe
    >
    > a marża od 3,9 do 4,9 w zależności od oferty

    No to jak są takie "oferty" to nawet KNF nie musiał niczego zabraniać - nadwyżka na
    marży jest większa od zysku na stopach.
    Inna sprawa, że jak ktoś zarabia w euro to weźmie sobie kredyt w zachodnim banku.

    A od dawna jest ta "rekomendacja", że kredyt tylko w walucie zarobków?
    Ja pamiętam tylko, że jak waluty miały być różne, to musiał zostać bufor chyba 30% i
    być może coś o wkłądzie własnym było.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1