-
1. Data: 2006-03-14 09:22:27
Temat: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: "Torex" <t...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witajcie
Mnie spotkała taka niespodziankaw mBanku podczas załatwienia kredytu hipotecznego:
- termin załatwienia kredytu (wszystkie formalności do wypłaty) uzgodniony z
konsultantem na 3
tygodnie - taki zapis musiałem umieścić w umowie z developerem.
- warunki uzgodnione z konsultantem: prowizja 0.8%, do sumy kredytu doliczony koszt
wykończenia
jako koszt poniesiony przeze mnie - w skutek czego mój udział własny się znacząco
zwiększy- czyli
kwata doubezpieczenia niskiego wkładu własnego dużo mniejsza
A ostatecznie sprawa się tak zakończyła - umowa zrobiona po terminie ze zmienionymi
warunkami:
warunki w umowie: prowizja 1%!!!! koszt wykończenia nie uwzględniony - w sumie jakieś
2000 w
plecy!
I tu mnie dręczy pytanie - dlaczego mbank tak zszedł na psy? dla moich głupich 2000
zeta?
Dla mnie to świadczy o tym, że jest skrajnie niewiarygodny! - to smutne, bo to był
jedyny bank,
który był inny, lepszy.
Torex
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-03-14 09:37:37
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Torex" <t...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:dv620j$1pg$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie
> Mnie spotkała taka niespodziankaw mBanku podczas załatwienia kredytu
> hipotecznego:
> - termin załatwienia kredytu (wszystkie formalności do wypłaty) uzgodniony
> z konsultantem na 3
> tygodnie - taki zapis musiałem umieścić w umowie z developerem.
> - warunki uzgodnione z konsultantem: prowizja 0.8%, do sumy kredytu
> doliczony koszt wykończenia
> jako koszt poniesiony przeze mnie - w skutek czego mój udział własny się
> znacząco zwiększy- czyli
> kwata doubezpieczenia niskiego wkładu własnego dużo mniejsza
Sprzedawca obieca ci złote góry, a i tak analityk to potem weryfikuje. Jeden
ma za zadanie sprzedać jak najwięcej, drugi pilnuje by bank nie stracił.
Stąd masz powstałą różnicę.
-
3. Data: 2006-03-14 09:44:58
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: Michal M JJ <w...@...pl>
> Dla mnie to świadczy o tym, że jest skrajnie niewiarygodny! - to smutne, bo to był
jedyny bank,
> który był inny, lepszy.
haslo "jak zaden inny", dla mnie, przestalo byc aktualne w momencie gdy
wprowadzili oplate za przelewy - stali sie "jak kazdy inny" a nawet gorzej bo
vw, lukas czy r-bank maja darmowe...
aktualnie mam po 820zl na czterech eMaxPlusach w celu ominiecia belki i uwazam,
ze tylko do tego sie ten bank nadaje...
ps
moze maja zbyt wielu klientow i zamalo okienek w marmurze...
-
4. Data: 2006-03-14 09:57:57
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: a...@t...pl (Bartek)
>> Witajcie
>> Mnie spotkała taka niespodziankaw mBanku podczas załatwienia kredytu
>> hipotecznego:
>> - termin załatwienia kredytu (wszystkie formalności do wypłaty)
>> uzgodniony
>> z konsultantem na 3
>> tygodnie - taki zapis musiałem umieścić w umowie z developerem.
>> - warunki uzgodnione z konsultantem: prowizja 0.8%, do sumy kredytu
>> doliczony koszt wykończenia
>> jako koszt poniesiony przeze mnie - w skutek czego mój udział własny się
>> znacząco zwiększy- czyli
>> kwata doubezpieczenia niskiego wkładu własnego dużo mniejsza
>
> Sprzedawca obieca ci złote góry, a i tak analityk to potem weryfikuje.
> Jeden
> ma za zadanie sprzedać jak najwięcej, drugi pilnuje by bank nie stracił.
> Stąd masz powstałą różnicę.
Tu akurat analityk niewiele ma do sytuacji, bo jego rola to ograniczanie
ryzyka.
Moim skromnym zdaniem:
a. nastąpił zwykły ludzki błąd tzn. w warunkach kredytu konsultant nie
zaznaczyl kwoty prowizji 0.8% tylko poszlo standardowo 1%, ani nie zaznaczyl
we wniosku dodatkowych wydatków, które mialy byc uwzglednione w kredycie,
b. konsulatant zrobił to celowo jesli chodzi o prowizję, gdyz zapewne jego
wynagrodzenie to czesc prowizji placona przez klienta, ale jesli chodzi o
udzial wlasny to nie sądze, zeby mial tu jakis interes.
Dla mnie bardziej prawdopodobna jest opcja a, ale pewnosc z opisu mam jedną,
ze konsultant powienien zmienic zawód, bo tak sie po prostu tego nie robi.
Dał ciała i tyle.
W zaistnialej sytuacji proponuję złożyc reklamacje, opisac całą sprawę i
zazadac:
a. zwrotu czesci prowizji
b. zwrotu czesci kosztu ubezpieczenia niskiego wkladu
c. zwrotu utraconych odsetek od kwot z a i b.
Mialem podobnie (nie identycznie) w Multibanku, złozylem reklamacje i
zostala uznana w calosci.
Pozdrawiam
_________________________
BN
www.adekus.pl
www.adekus.pl/kh
www.stowarzyszenie-pomoc.az.pl/jeden_procent.html
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
5. Data: 2006-03-14 10:46:23
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: "Torex" <t...@W...gazeta.pl>
a...@t...pl (Bartek) napisał(a):
>
> W zaistnialej sytuacji proponuję złożyc reklamacje, opisac całą sprawę i
> zazadac:
> a. zwrotu czesci prowizji
> b. zwrotu czesci kosztu ubezpieczenia niskiego wkladu
> c. zwrotu utraconych odsetek od kwot z a i b.
>
> Mialem podobnie (nie identycznie) w Multibanku, złozylem reklamacje i
> zostala uznana w calosci.
>
Reklamacje już oczywiście złożyłem - czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam
Torex
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2006-03-14 14:43:16
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: Grzegorz Kamionka <k...@T...data.pl>
Michal M JJ pisze:
/ciach/
> aktualnie mam po 820zl na czterech eMaxPlusach w celu ominiecia belki i uwazam,
> ze tylko do tego sie ten bank nadaje...
/ciach/
Z odsetek na eMAX plus nie pobiera się 19% belkowego? Pierwsze słyszę...
--
Z poważaniem
Grzegorz Kamionka
-
7. Data: 2006-03-14 15:11:52
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: MrMrooz <m...@s...gazeta.pl>
Grzegorz Kamionka wrote on 2006-03-14 15:43:
> Michal M JJ pisze:
>
> /ciach/
>> aktualnie mam po 820zl na czterech eMaxPlusach w celu ominiecia belki
>> i uwazam, ze tylko do tego sie ten bank nadaje...
> /ciach/
>
> Z odsetek na eMAX plus nie pobiera się 19% belkowego? Pierwsze słyszę...
>
Pobiera, ale od 820 zł na każdym miesięcznie narasta około 2,46 - a
wtedy podatku nie ma (jest, ale po zaokrągleniu wynosi 0 zł) :-)
Taki ficzer. Dlatego też niektórzy zakładają np kilka lokat 7-dniowych
zamiast jednej (ale to już w innym banku).
Michał M
-
8. Data: 2006-03-14 15:15:55
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>
Użytkownik "Grzegorz Kamionka" <k...@T...data.pl> napisał w
wiadomości news:4416d67b$1@news.home.net.pl...
> Michal M JJ pisze:
>
> /ciach/
>> aktualnie mam po 820zl na czterech eMaxPlusach w celu ominiecia
>> belki i uwazam, ze tylko do tego sie ten bank nadaje...
> /ciach/
>
> Z odsetek na eMAX plus nie pobiera się 19% belkowego? Pierwsze
> słyszę...
Jak widac, uczyc sie mozna przez cale zycie. :-) Trzeba po prostu
dbac, aby odsetki naliczone na koniec miesiaca nie przekroczyly 2,49
zł. Dla jednego dnia odpowiada to (przy obecnej stopie procentowej),
optymalnej kwocie salda na tym rachunku rownej: 25.195,14 zł. W
przypadku utrzymywania salda dluzej, jest ono proporcjonalnie nizsze.
marekz
marekz
-
9. Data: 2006-03-14 20:30:33
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: Grzegorz Kamionka <k...@T...data.pl>
MrMrooz pisze:
>> /ciach/
>>> aktualnie mam po 820zl na czterech eMaxPlusach w celu ominiecia belki
>>> i uwazam, ze tylko do tego sie ten bank nadaje...
>> /ciach/
>>
>> Z odsetek na eMAX plus nie pobiera się 19% belkowego? Pierwsze słyszę...
>>
> Pobiera, ale od 820 zł na każdym miesięcznie narasta około 2,46 - a
> wtedy podatku nie ma (jest, ale po zaokrągleniu wynosi 0 zł) :-)
> Taki ficzer. Dlatego też niektórzy zakładają np kilka lokat 7-dniowych
> zamiast jednej (ale to już w innym banku).
Ah, no tak :) Z treści posta wyczytałem, że z odsetek kwoty na eMAX plusie
nie pobiera się belkowego - jakoś nie zwróciłem uwagi na konkretną kwotę -
820 PLN :)
--
Z poważaniem
Grzegorz Kamionka
-
10. Data: 2006-03-15 13:28:45
Temat: Re: mBank - dlaczego zszedl na psy?
Od: "tomaroc" <t...@p...fm>
Użytkownik "Torex" wrote:
> I tu mnie dręczy pytanie - dlaczego mbank tak zszedł na psy? dla moich
> głupich 2000 zeta?
Może nieco z innej beczki, ale potwierdza to tylko moja opinie o mBanku :(
Zlozylem wniosek o KK. Po kliku dniach dostaje emaila (sprawdzam status na
www) ze wniosek rozpatrzony pozytywnie. Ze skontaktuje sie ze mna kurier
(czy tam pracownik banku..) w celu podpisania umowy...
Mijaja 2 tygodnie, dzwonie na mLinie i dowiaduje sie ze dokumenty zostaly
przekazane, ale zebym poczekal jeszcze kilka dni na kontakt kuriera, i
ewentualnie zadzwonił za kilka dni...
Mijaja kolejne dni, znow dzwonie na mLinie i dowiaduje sie zebym zadzwonil
do lokalnego oddzialu mBanku (w sz-nie) bo tam sa dokumenty... Wiec dzwonie
i dowiaduje sie ze ktos jest na urlopie, ktos na zwolnieniu itp...
Dobra - zeby nie fatygowac pracownikow umawiam sie ze sam przyjade do nich
zeby podpisac umowe.
Umowe podpisuje w 2 egzeplazach, przekazuje inne dokumenty (xero dowodu,
ksiazeczki wojskowej itp...), wszystko podpisane - mam czekac ok 3-5 dni na
KK przeslana poczta....
Mijają 3 dni - dostaje emaila z wiadomoscia ze moj wniosek o karte kredytową
zostal rozpatrzony negatywnie.
I jak tu sie nie wkur.... ?
pozdrawiam i polecam inne banki :)
t.