eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › oszczedzanie na emeryture
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 121. Data: 2010-05-24 16:04:38
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Jarek Andrzejewski <p...@g...com> writes:

    > a co teraz US robi, jak nie zapłacisz?

    Zajmie pensje i np. wejdzie na konto. To teraz zajmij pensje komus, kto
    jej nie ma.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 122. Data: 2010-05-24 17:13:48
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Tomasz Chmielewski pisze:
    > Am 24.05.2010 16:05, MarekZ wrote:
    >
    >> Bywam czasami w Norwegii i w Finlandii. W tych krajach w zasadzie
    >> wszystko jest przyjazne oprócz cen. W zasadzie wszędzie indziej prawie
    >> wszystko jest tańsze. A jednak gigantycznej większości się po prostu nie
    >> chce w związku z tym kupować wszystkiego poza granicami. Są zapewne
    >> kwestie gwarancyjne, serwisu, kwestie kosztów logistycznych. Takie
    >> zjawiska jak najbardziej są obecne, ale jak widać nie powodują demontażu
    >> gospodarek tych krajów. Tak że nie demonizowałbym takich zjawisk
    >> a'priori.
    >
    > A z jakimi krajami granicza Norwegia i Finlandia, oprocz rownie drogiej
    > Szwecji? ;)
    >
    > Przeprawa przez morze to jednak trudniejsze zagadnienie niz dojechanie
    > autostrada z polskiej granicy do Niemiec.

    Ale nieraz się opłaca - w Szwecji widziałem polską coca-colę, i
    bardzo dużo innych produktów. Jak widać opłaca się to w Polsce
    wyprodukować, dotargać do Gdańska, przepłynąć, przetransportować... Tyle
    pracy i energii się marnuje w socjalizmie.

    --
    Liwiusz


  • 123. Data: 2010-05-24 17:29:34
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 24.05.2010 19:13, Liwiusz wrote:
    > Tomasz Chmielewski pisze:
    >> Am 24.05.2010 16:05, MarekZ wrote:
    >>
    >>> Bywam czasami w Norwegii i w Finlandii. W tych krajach w zasadzie
    >>> wszystko jest przyjazne oprócz cen. W zasadzie wszędzie indziej prawie
    >>> wszystko jest tańsze. A jednak gigantycznej większości się po prostu nie
    >>> chce w związku z tym kupować wszystkiego poza granicami. Są zapewne
    >>> kwestie gwarancyjne, serwisu, kwestie kosztów logistycznych. Takie
    >>> zjawiska jak najbardziej są obecne, ale jak widać nie powodują demontażu
    >>> gospodarek tych krajów. Tak że nie demonizowałbym takich zjawisk
    >>> a'priori.
    >>
    >> A z jakimi krajami granicza Norwegia i Finlandia, oprocz rownie
    >> drogiej Szwecji? ;)
    >>
    >> Przeprawa przez morze to jednak trudniejsze zagadnienie niz dojechanie
    >> autostrada z polskiej granicy do Niemiec.
    >
    > Ale nieraz się opłaca - w Szwecji widziałem polską coca-colę, i bardzo
    > dużo innych produktów. Jak widać opłaca się to w Polsce wyprodukować,
    > dotargać do Gdańska, przepłynąć, przetransportować... Tyle pracy i
    > energii się marnuje w socjalizmie.

    Tak, trzeba przyznac, ze w roznych krajach Europy widac rozbite czy
    porzucone butelki po polskim piwie :(


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 124. Data: 2010-05-24 17:49:28
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:htec4f$2i2$...@n...onet.pl...

    > Ale nieraz się opłaca - w Szwecji widziałem polską coca-colę, i bardzo
    > dużo innych produktów. Jak widać opłaca się to w Polsce

    Off Topic, ale ja na Islandii widziałem polskie Princessy i Prince-Polo!


  • 125. Data: 2010-05-24 18:48:30
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    MarekZ pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:htec4f$2i2$...@n...onet.pl...
    >
    >> Ale nieraz się opłaca - w Szwecji widziałem polską coca-colę, i
    >> bardzo dużo innych produktów. Jak widać opłaca się to w Polsce
    >
    > Off Topic, ale ja na Islandii widziałem polskie Princessy i Prince-Polo!

    To jeszcze można wytłumaczyć tym, że są to produkty dobre i lubiane
    przez Islandczyków. Ale cola...?

    --
    Liwiusz


  • 126. Data: 2010-05-24 20:23:02
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>

    Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> dared to write:
    > "kashmiri" <n...@n...com> writes:
    >
    >>>> Nie o to chodzi, kto płaci "formalnie", tylko kto płaci rzeczywiście.
    >>>> Obie "połówki" płaci pracodawca; pracownik ich na oczy nie ogląda. To
    >>>> tylko dla jakiejś "sprawiedliwości społecznej" dzieli się tę płatność
    >>>> pracodawcy na dwie wirtualne połówki...
    >>>
    >>> Oczywiscie. A glownym skutkiem tego jest tylko wiekszy stopien
    >>> komplikacji i np. mozliwosci kombinowania, oraz koszty dzialania.
    >>
    >> Z tym że wiele państw tzw. rozwiniętych ma taki system
    >
    > To nie jest zaden argument, chyba ze potrzebowalibysmy zgodnosci
    > z takimi panstwami.
    >
    >> i zgaduję, że
    >> stoją za tym jakieś argumenty.
    >
    > To tez nic, lista tych argumentow to byloby cos.

    To wtedy NTG :)

    Sorki, nie jestem w stanie wypowiedzieć się miarodajnie.

    k.


  • 127. Data: 2010-05-24 22:28:38
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>

    MarekZ <b...@a...w.pl> dared to write:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:htec4f$2i2$...@n...onet.pl...
    >
    >> Ale nieraz się opłaca - w Szwecji widziałem polską coca-colę, i bardzo
    >> dużo innych produktów. Jak widać opłaca się to w Polsce
    >
    > Off Topic, ale ja na Islandii widziałem polskie Princessy i Prince-Polo!
    >

    Chyba nic nie przebije Gruzji: polskie słodycze, zabawki, odzież, większość chemii
    gospodarczej, większość sprzętu AGD, armatura, farby, chemikalia, meble... Fakt, że
    Gruzja importuje wszystko oprócz wina, ale dopiero tutaj zdałem sobie sprawę, jak
    duży jest eksport z Polski na wschód.


  • 128. Data: 2010-05-25 06:49:14
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: ~|_ukasz <l...@a...pl>

    W dniu 2010-05-24 19:49, MarekZ pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:htec4f$2i2$...@n...onet.pl...
    >
    >> Ale nieraz się opłaca - w Szwecji widziałem polską coca-colę, i
    >> bardzo dużo innych produktów. Jak widać opłaca się to w Polsce
    >
    > Off Topic, ale ja na Islandii widziałem polskie Princessy i Prince-Polo!

    Widziałeś? Prince Polo są tam kultowe!


  • 129. Data: 2010-05-25 07:07:09
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On 24 Maj, 17:52, Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> wrote:
    > Jarek Andrzejewski <p...@g...com> writes:
    > > Z pogłównym to IMHO sprawa jest prosta: statystyczny podatnik zapłacił
    > > PITu w 2008 roku 1843 zł (lub 3374 zł, jeśli doliczyć składki na
    > > ubezpieczenie zdrowotne).
    > > Wychodzi więc ok. 150-280 zł miesięcznie. O ileż prostsze byłoby
    > > wpłacenie co miesiąc takiej kwoty do US
    >
    > Bezrobotni i np. mieszkajacy teoretycznie za granica takze?

    Bezrobotni chyba nie łapią się do statystyki MinFina, na której się
    oparłem (więc bez ich pieniędzy kwoty pozostaną bez zmian), ale
    uważam, że tak, powinni także płacić. Przecież bezrobotny je i pije,
    więc trudno powiedzieć, że nie ma ani grosza.
    Poza tym rezygnacja z opodatkowania bezrobotnych spowodowałaby wzrost
    bezrobocia, podobnie jak wsparcie samotnych rodziców spowodowało falę
    "rozwodów" (http://www.rp.pl/artykul/
    6,484490_Pakiety_medyczne_sa_opodatkowane.html - pod koniec drugiej
    strony, http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34317,2694190.htm
    l).
    Ze względów moralnych podatek pogłówny powinien mieć bardzo mało
    wyjątków: np. osoby trwale niezdolne do pracy.
    A co do mieszkających za granicą: mamy pojęcie rezydencji podatkowej,
    więc można się na tym oprzeć. Podobnie jest chyba dziś z PIT (jeśli
    umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania mają zastosowanie).

    Dzięki pogłównemu też zmniejszyłaby się "szara strefa". Wszelkie prace
    dorywcze, korepetycje, praca gospoś i niań itp. - skoro przychody z
    nich i tak nie wpłyną na podatek - nie musiałaby być ukrywana.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 130. Data: 2010-05-25 07:35:28
    Temat: Re: oszczedzanie na emeryture
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 25.05.2010 09:07, Jarek Andrzejewski wrote:
    > Bezrobotni chyba nie łapią się do statystyki MinFina, na której się
    > oparłem (więc bez ich pieniędzy kwoty pozostaną bez zmian), ale
    > uważam, że tak, powinni także płacić. Przecież bezrobotny je i pije,
    > więc trudno powiedzieć, że nie ma ani grosza.

    Tzn. skad zaplaci, jak nie bedzie mial?

    Jak rozumiem, nieplacenie bedzie oznaczalo pojscie do wiezienia (lub
    narastanie dlugow, przez co po jakims czasie bezrobotnemu w zasadzie nie
    bedzie oplacalo sie pojsc do legalnej pracy).

    Majac do wyboru: wiezienie lub placenie (mimo braku pracy),
    spodziewalbym sie b. duzego wzrostu przestepczosci ("napadne na kogos,
    zaplace poglowne").


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1