-
11. Data: 2009-11-06 21:37:24
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: macieks <m...@g...com>
On 6 Lis, 21:39, crazySoul <d...@g...com> wrote:
>
> poza tym samo obliczanie wartości to kropla w morzu co się zyskuje
> przez to
>
Bez urazy kolego crazySoul.
Jestem zdania, że nie masz przewagi i nic nie zyskujesz. Piszę to jako
praktyk.
Nasz rynek chodzi bardziej kontraktowo z dopełnieniem kasowym.
A reagowanie na 15 sekundowe ruchu może często prowadzić do
uszczuplenia portfela.
Patrz dzisiejsze zachowanie kontraktów o 14:30: wyskok, zawahanie,
zawahanie, gleeeeeeeeba.
Albo pozycja jest z rynkiem albo przeciw. No mercy.
PS. Nie bierz tego co napisałem do siebie osobiście. To jest tylko mój
punkt widzenia i moje skromne zdanie.
-
12. Data: 2009-11-06 21:44:23
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: "george" <g...@v...pl>
"crazySoul" <d...@g...com> wrote in message
news:90418857-3182-4dad-90d3-c315b858e05b@p35g2000yq
h.googlegroups.com...
> hmm, podaj proszę jakiś przykład wykorzystania tej przewagi...
> na jakim założeniu opiera sie wykorzystanie tej przewagi ?
zacznę to robić, najlepszy sposób żeby przekonać do siebie
To jeszcze z tym nie zacząłes ??
Nie kumam... Zachwalasz "przewage" systemu a go nie używasz ?
A moze chciałeś coś innego napisać, ale coś nieskładnie wyszło ?
george
-
13. Data: 2009-11-06 21:49:37
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: "decyzja.pl" <d...@g...com>
> To jeszcze z tym nie zacząłes ??
> Nie kumam... Zachwalasz "przewage" systemu a go nie używasz ?
> A moze chciałeś coś innego napisać, ale coś nieskładnie wyszło ?
chciałem napisać że będę to dokumentował
-
14. Data: 2009-11-06 21:59:19
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl>
Dnia 06-11-2009 o 22:24:29 crazySoul <d...@g...com> napisał(a):
>
> zacznę to robić, najlepszy sposób żeby przekonać do siebie
>
jeśli to przewaga to po co ją sprzedawać ?
I jaką ma wartość jeśli każdy może ją kupić za tę samą cenę ?
--
Pozdrawiam,
Z.
-
15. Data: 2009-11-06 22:00:44
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: "george" <g...@v...pl>
"decyzja.pl" <d...@g...com> wrote in message
news:1d9147d6-5afc-4144-b593-00d76270f84f@b15g2000yq
d.googlegroups.com...
> To jeszcze z tym nie zacząłes ??
> Nie kumam... Zachwalasz "przewage" systemu a go nie używasz ?
> A moze chciałeś coś innego napisać, ale coś nieskładnie wyszło ?
chciałem napisać że będę to dokumentował
aaa.... daj znać jak coś sie pojawi, chętnie bym prześledzil "model" w
działaniu.
Samo "obliczanie" to za mało.
george
-
16. Data: 2009-11-06 22:01:14
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl>
Dnia 06-11-2009 o 21:37:05 crazySoul <d...@g...com> napisał(a):
> On 6 Lis, 20:49, <t...@g...com> wrote:
>> pochwalisz się ceną?
>>
>> Jestem ciekawy ile kosztuje coś co mam od dawna napisane w excelu :)
>
> jeśli to takie proste dla każdego, to czemu kolega nie udostępni
> swojego arkusza ?
a po co ma sie pozbywać przewagi ?
--
Pozdrawiam,
Z.
-
17. Data: 2009-11-06 22:03:27
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: "decyzja.pl" <d...@g...com>
> Jestem zdania, że nie masz przewagi i nic nie zyskujesz. Piszę to jako
> praktyk.
> Nasz rynek chodzi bardziej kontraktowo z dopełnieniem kasowym.
> A reagowanie na 15 sekundowe ruchu może często prowadzić do
> uszczuplenia portfela.
> Patrz dzisiejsze zachowanie kontraktów o 14:30: wyskok, zawahanie,
> zawahanie, gleeeeeeeeba.
czy ja wiem, mając dobrych obrotach średnio 7 pozycji
zyskanie na każdej średnio po punkcie daje zysk, już nie pisząc gdy
grać więcej jak 1 kontrakt
> Albo pozycja jest z rynkiem albo przeciw. No mercy.
po to warto obserwować wcześniej zachowanie na kasowym, bo zanim
zrobią ruch na terminowym - przygotowania trwają i na kasowym
sytuacja: jest ogólna sprzedaż, rynek mocno siada - transakcje
sprzedaży na 300 spółkach w bliskim czasie
któraś ze spółek, jakiś spekulant dnia, odbywa się jeszcze większy
szał sprzedaży, nikt nie łapie noża
na tasie widzę że ktoś wystawia szybko BIDa i co chwile pożera
sprzedaż
wygląda to następująco wartość indeksu rośnie, bo poprzednia wartość
kursu była ustawiona na niższą wartość BID, transakcja sprzedaży na
spółce
w tasie widzie to tak - indeks up, transakcja sprzedaży - widoczne
bardzo dobrze pomimo setek transakcji
informacje że zaczyna się skupowanie na spółce, ale jeszcze nie kupuje
- pierwszy alert, czekam aż się pomęczy, zobaczmy jaki jest mocny
tu pojęcie trochę z AT, gdy zrobi się baza, nie spuszczam spółki z
oka, a nawet podpuszczam innych obserwując ich reakcję nie ryzykując
wiele
> PS. Nie bierz tego co napisałem do siebie osobiście. To jest tylko mój
> punkt widzenia i moje skromne zdanie.
w grze nie ma na to miejsca...
-
18. Data: 2009-11-06 22:18:58
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: "decyzja.pl" <d...@g...com>
> jeśli to przewaga to po co ją sprzedawać ?
> I jaką ma wartość jeśli każdy może ją kupić za tę samą cenę ?
Pana odsyłam do lektury o Time and Sales, to samo tylko że zrobiłem to
dla indeksu i jego komponentów
nigdy nie spotkałem osoby zarabiającej na AT, a korzystających z TAS
nie jestem w stanie zliczyć tyle ich było
może to przypadek, ale też tak to widzę że jeżeli szanse są większe po
stronie korzystania z TAS, to czemu mam się męczyć z AT
-
19. Data: 2009-11-06 22:46:48
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: macieks <m...@g...com>
On 6 Lis, 23:03, "decyzja.pl" <d...@g...com> wrote:
> > Jestem zdania, że nie masz przewagi i nic nie zyskujesz. Piszę to jako
> > praktyk.
> > Nasz rynek chodzi bardziej kontraktowo z dopełnieniem kasowym.
> > A reagowanie na 15 sekundowe ruchu może często prowadzić do
> > uszczuplenia portfela.
> > Patrz dzisiejsze zachowanie kontraktów o 14:30: wyskok, zawahanie,
> > zawahanie, gleeeeeeeeba.
>
> czy ja wiem, mając dobrych obrotach średnio 7 pozycji
> zyskanie na każdej średnio po punkcie daje zysk, już nie pisząc gdy
> grać więcej jak 1 kontrakt
>
> > Albo pozycja jest z rynkiem albo przeciw. No mercy.
>
> po to warto obserwować wcześniej zachowanie na kasowym, bo zanim
> zrobią ruch na terminowym - przygotowania trwają i na kasowym
>
> sytuacja: jest ogólna sprzedaż, rynek mocno siada - transakcje
> sprzedaży na 300 spółkach w bliskim czasie
> któraś ze spółek, jakiś spekulant dnia, odbywa się jeszcze większy
> szał sprzedaży, nikt nie łapie noża
> na tasie widzę że ktoś wystawia szybko BIDa i co chwile pożera
> sprzedaż
> wygląda to następująco wartość indeksu rośnie, bo poprzednia wartość
> kursu była ustawiona na niższą wartość BID, transakcja sprzedaży na
> spółce
> w tasie widzie to tak - indeks up, transakcja sprzedaży - widoczne
> bardzo dobrze pomimo setek transakcji
> informacje że zaczyna się skupowanie na spółce, ale jeszcze nie kupuje
> - pierwszy alert, czekam aż się pomęczy, zobaczmy jaki jest mocny
> tu pojęcie trochę z AT, gdy zrobi się baza, nie spuszczam spółki z
> oka, a nawet podpuszczam innych obserwując ich reakcję nie ryzykując
> wiele
>
> > PS. Nie bierz tego co napisałem do siebie osobiście. To jest tylko mój
> > punkt widzenia i moje skromne zdanie.
>
> w grze nie ma na to miejsca...
OK. Jeżeli są z tego pieniądze to w porządku. Nie neguję na giełdzie
żadnego sposobu.
Ostatnio wypowiadałem się w temacie 10 pkt, sprawę 1 punktu
dyplomatycznie przemilczę.
"nigdy nie spotkałem osoby zarabiającej na AT, a korzystających z TAS
nie jestem w stanie zliczyć tyle ich było"
reklama reklamą, ale bez przegięć (baaaardzo dyplomatycznie
powiedziane :)
-
20. Data: 2009-11-06 22:55:35
Temat: Re: przewaga na rynku w zasięgu ręki
Od: "decyzja.pl" <d...@g...com>
> "nigdy nie spotkałem osoby zarabiającej na AT, a korzystających z TAS
> nie jestem w stanie zliczyć tyle ich było"
> reklama reklamą, ale bez przegięć (baaaardzo dyplomatycznie
> powiedziane :)
powiem Ci że jestem pod tym względem bardzo poważny
sprawdź w google: time and sales trading forum
http://www.trade2win.com/boards/trading-journals/734
72-breakout-trading-using-time-sales.html
"While Time and Sales does add significantly to the probability of a
trade working out..."
http://www.trade2win.com/boards/first-steps/33036-ti
me-sales.html
"Look at the speed at which orders are going through - fast or slow?"
ps. tylko że lepiej wszystkim pchać AT żeby żyli w ciemnocie...