-
11. Data: 2003-01-15 19:22:15
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "berdycz" <p...@b...pl>
Użytkownik "Robert" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b04bgn$gju$1@topaz.icpnet.pl...
> A mi w Szkocji w pubie podziurawili delfina.
A buzię też ???:-)
-
12. Data: 2003-01-15 20:16:12
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "Robert" <s...@o...pl>
In news:b04cbv$2l1$1@news.tpi.pl, berdycz wrote:
> Użytkownik "Robert" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b04bgn$gju$1@topaz.icpnet.pl...
> > A mi w Szkocji w pubie podziurawili delfina.
>
> A buzię też ???:-)
:)))))))) Nie :)
(Ja im tez nie.)
--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-
-
13. Data: 2003-01-16 08:20:05
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid>
Zimową porą dnia czytam pl.biznes.banki
a tam użytkownik s...@p...onet.pl pisze:
>>
>>
>> wydal peknieta.
>>
>
> akurat - niezły kit :)
Nie wiem jak Fortisa, ale karty PEKAO SA widziałem już 2 razy
pęknięte.
--
mj
-
14. Data: 2003-01-16 12:35:14
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "Kazimierz" <kazmirz@astercity(usuń).net>
Użytkownik "Robert" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b04bgn$gju$1@topaz.icpnet.pl...
> A mi w Szkocji w pubie podziurawili delfina.
Czym?
--
Kazimierz
GG 1213856
-
15. Data: 2003-01-16 12:42:19
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "Robert" <s...@o...pl>
In news:b068sf$1br$1@foka.acn.pl, Kazimierz wrote:
> Użytkownik "Robert" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b04bgn$gju$1@topaz.icpnet.pl...
> > A mi w Szkocji w pubie podziurawili delfina.
>
> Czym?
Nie wiem. Może terminal jakiś wadliwy był, albo coś na kartę postawili
(jakieś cięższe piwo :) ). Płaciłem za lunch. Te dziury nie były na wylot,
tylko takie nieregularne wyrwy w pasku magnetycznym, ale wystarczające, żeby
karta przestała działać. Nie zauważyłem tego uszkodzenia od razu, tylko przy
następnej próbie transakcji.
--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-
-
16. Data: 2003-01-16 13:27:51
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: w...@f...com.pl
> Na wydanie karty z fortisa czekam juz ponad miesiac, a dlaczego?
>
> Rok temu zmienilam adres zamieszkania (inne miasto) i zglosilam to do
> fortisa, pol roku pozniej skonczyla mi sie waznosc karty, wiec przylano mi
> nowa, ale na stary adres. Zadzwonilam do banku i jeszce raz podalam adres,
> pani zapewnila mnie, ze drugi raz sie to nie powtorzy. Trzy miesiace pozniej
> zlamala mi sie owa karta. Zadzwonilam, wiec do banku z prosba o wydanie
> nastepnej. Niestety okazalo sie, ze takiej dyspozycji nie moge zlozyc ani
> telefonicznie, ani listownie, ani przez internet. Pojechalam do banku i ....
> czekalam pol godziny na obsluge, mimo braku kolejki. Wezwalam kierownika
> oddzialu, ten z laski swojej obsluzyl mnie. Poprosilam o przyslanie karty,
> tym razem, pod wlasciwy adres. Pan kierownik ponownie wprowadzil moj nowy
> adres i zapewnil, ze karta niebawem dotrze. Po miesiacu zniecierpliwilam
> sie, ze karta nie dotarla. Zadzwonilam i dowiedzialam sie, ze karta nie
> zostala jeszce wyslana, a poza tym jest ona kierowana pod stary adres.
> Ponownie podalam nowy adres, grzecznie przeproszono mnie za zwloke i karta
> miala dotrzec w ciagu kilku dni. Po tygodniu nie doszla, wiec znowu
> zadzwonilam, okazalo sie, ze maja nawet moj nowy adres, ale karta poszla pod
> stary. Zarzucono mi, ze zbyt pozno podalam nowy adres no i niestety...
>
> Przestrzegam wszystkich grupowiczow, nie lamcie kart z Fortisa, bo to sie
> zle konczy.
>
> Ewa
>
Szanowna Pani,
z uwagą przeczytałem Pani historię. To niewątpliwie irytujące wydarzenia i
osobiście też nie chciałbym czegoś takiego przeżyć. Niestety, stało się a nie
powinno. I to w banku, który mam przyjemność oficjalnie reprezentować. Pozwoli
więc Pani, że w imieniu Fortis Banku Polska przeproszę za te incydenty.
Gdyby pojawiły się jeszcze jakiekolwiek problemy - czego ani Pani, ani sobie
nie życzę - będę zobowiązany za bezpośredni kontakt ze mną.
Z poważaniem
Waldemar Leszczyński
rzecznik prasowy
Fortis Bank Polska SA
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2003-01-16 14:06:52
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "blad" <b...@W...pl>
Użytkownik <w...@f...com.pl>
> (...) w imieniu Fortis Banku Polska przeproszę za te incydenty.
> Gdyby pojawiły się jeszcze jakiekolwiek problemy - czego ani Pani, ani
sobie
> nie życzę - będę zobowiązany za bezpośredni kontakt ze mną.
>
> Z poważaniem
>
> Waldemar Leszczyński
> rzecznik prasowy
> Fortis Bank Polska
jak mi na maile z planety wytykajace jakies bledy dlugo nie odpowiadają
to bede wiedział gdzie interweniowac :-)
*** blad ***
-
18. Data: 2003-01-16 16:18:25
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: Ewa Mlynarczyk <e...@e...pl>
in article 1...@n...onet.pl,
w...@f...com.pl at
w...@f...com.pl wrote on 1/16/03 2:27 PM:
> Gdyby pojawi 1/2 y si´ jeszcze jakiekolwiek problemy - czego ani Pani, ani sobie
> nie ycz´ - b´d´ zobowi?zany za bezpo?redni kontakt ze mn?.
>
> Z powaaniem
>
> Waldemar Leszczyski
> rzecznik prasowy
> Fortis Bank Polska SA
>
Dziekuje za zainteresowanie, ale moje problemy sie jeszcze nie skonczyly,
poniewaz karty nadal nie mam. Po mojej interwencji podobno przyslano kuriera
z karta, ale o godzinie 12 w poludnie. Jak sie mozna spodziewac, posiadacze
kont, musza pracowac, aby moc wplacac pieniazki na konto. Nie kazdy ma to
szcescie, ze pracuje w domu. Ja niestety jak zwykly szary czlowieczek o
godzinie 12 jestem w pracy i ani sladu mnie w domu. Tak wiec kurier nie mogl
mi bidulek dostarczyc karty.
Z wyrazami szacunku,
Ewa Mlynarczyk
-
19. Data: 2003-01-16 16:28:16
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "Grzegorz" <g...@W...pl>
Od czasów Sluczaka nie było tu takiego odzewu.
Szczena mi opadła i właśnie jej szukam ;-)
Grzegorz
PS
Gratuluję- Fortis zauważył pbb. To się chwali.
-
20. Data: 2003-01-16 17:31:21
Temat: Re: szmaciarze z Fortisa
Od: "Leszek Balcerowicz" <t...@p...pl>
Drodzy Państwo,
ja także z uwagą, na ile pozwalają obowiązki, śledzę grupę pbb. Postawa Pana
Rzecznika, jakże bezkompromisowa, pełna odwagi cywilnej i zawodowej
godności, przejęła mnie dojmującym wzruszeniem i w piersi mej jeno ciche
zrodziło się łkanie - są jeszcze prawdziwi bankowcy w Ojczyźnie! Dlatego
Panu Rzecznikowi przyznaję uroczysty Doroczny Uścisk Prawicy Prezesa (NBP),
zaś Pani Ewie, jako nagrodę pocieszenia, specjalną kartę ROR-VIP NBP,
wykonaną z czystego tytanu i ultraodpornej na zginanie ceramiki - nie do
złamania nie tylko w polskim bankomacie czy Szkockiej knajpie i dostępnej
tylko dla Szczególnie Ważnych Klientów Naszego Banku.
Wyrazy uszanowania
Prezes
;)
PS. Postawa Rzecznika jest godna pochwały, ale znacznie lepiej byłoby tak
zorganizować pracę jego banku, aby nawet najbardziej zawzięta niedysponentka
nie była zdolna doprowadzić klienta do bezsilnego gryzienia krawędzi
kontuaru. Dlatego ja osobiście chętnie poznałbym (via pbb) wynik
bezkompromisowej interwencji pana Leszczyńskiego. Ogólnie - tak trzymać!
T.