eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Coraz więcej przemawia za dużymi spadkami na giełdach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 21. Data: 2010-06-06 21:29:24
    Temat: Re: Coraz więcej przemawia za dużymi spadkami na giełdach
    Od: "skippy" <a...@n...ma>


    Użytkownik "Endriu" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:f004cb22-a8ae-428f-b4aa-2c969103849f@i31g2000yq
    m.googlegroups.com...
    > Kto spowodował zjazd od 2007 i kto na tym zarobił?
    > Oraz nastepne: kiedy w PL były wciskane opcje i swapy?
    > Endriu co o tym myślisz?

    > Zrejterowanie Kaczyńskich z politycznego placu boju (na skutek
    > ostrzeżenia Kazia z Goldmann Sachs) to jedno
    >, ale ważniejsze pytanie brzmi trochę raczej:
    .
    Żartujesz. Dostrzegasz skalę wałka???

    Ja mam tylko nadzieję, że to była chłodna kalkulacja - out na szczycie a za
    dwa lata w dołku bessy znowu wybory z zmiecienie PO przy załamanej
    gospodarce.
    Ale raczej bym chciał wiedzieć, co poszło w zamian.
    Nie wierze w takie jednostronne bezinteresowne cynki.

    > Dlaczego ekipa Tuska (mając niewątpliwie info o akcji Goldmann Sachs)
    > mająca odpowiednie instrumenty nie broniła złotówki w "odpowiednim"
    > czasie.... ?.
    > Dla "naszego wspólnego dobra" ?.

    Ciekawe jakie instrumenty ma rząd do bronienia Złotego i jakim kosztem byłby
    w stanie utrzymać niski poziom.
    Mam obawy, ze skoro o wiele potężniejsze gospodarki nie sa w stanie tego
    robić, to znowu wkraczasz w sfere populizmu.
    Prawdopodobnie jedyne co rząd może zrobić, to w dogodnych momentach
    zamieniać przeznaczone i tak do wymiany środki.

    > P.S. Wstyd się przyznać ale do dzisiaj nie wiem ile Rostowski wydał na
    > jej obronę. (Na pl.biznes.wgpw obiło mi sie o uszy że mówili o tym w

    Jak wyżej, myślę że słowo "obrona" to tylko na uzytek medialny, zeby
    wzmocnić nieco efekt operacji, która i tak w wąskim przedziale czasowym
    musiała być dokonana.
    Swoją drogą, jeżeli mamy do czynienia z dużym ruchem kapitału wywalajacego
    m.in. naszą walutę, to mam obawy ze taka obrona to w rzeczywistości byłoby
    umozliwienie temu kapitałowi, częściowo, wyjść po lepszej dla niego cenie
    NASZYM KOSZTEM.

    > TVNCNBC). Czy ktos wie jakie to były kwoty ?.

    Ja mam nadzieje że ich nikt nie pozna.
    Chyba ze Ci zależy, żeby druga strona miała jeszcze lepsze rozeznanie, na co
    sobie może pozwolić.

    Ja tu troche spekuluję, tak jak to wszystko sobie wyobrażam.
    Dobrze by było usłyszeć opinię kogos fachowego.
    Ale no way, usłyszysz tylko naganiaczy politycznych działających pod z góry
    przyjetą tezę, tj dobierajacych do niej dowody, że tak powiem.

    Pozdrawiam


  • 22. Data: 2010-06-06 22:15:05
    Temat: Re: Coraz więcej przemawia za dużymi spadkami na giełdach
    Od: Endriu <a...@g...com>

    > Żartujesz. Dostrzegasz skalę wałka???

    A cóż winni Kaczyńscy temu że rozdające pożyczki kloszardom Lehamnn
    Brothers zbankrutowało i pociągło za sobą spadki na giełdach ?. Jedyne
    co można w takim wypadku robić to bronic/nie bronić złotówki - czego
    Tusk (wyłoniony w demokratycznych wyborach) - robił/nie robił (odbicie
    miało charakter globalny więc czy można tu mówić o jakkiejkolwiek
    obronie ????).

    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/


  • 23. Data: 2010-06-06 22:38:26
    Temat: Re: Coraz więcej przemawia za dużymi spadkami na giełdach
    Od: "skippy" <a...@n...ma>


    Użytkownik "Endriu"

    >> A cóż winni Kaczyńscy temu że rozdające pożyczki kloszardom Lehamnn
    Brothers zbankrutowało i pociągło za sobą spadki na giełdach ?.

    Hehe ładnie wykręciłeś i to dwie kwestie naraz.
    Ja rzczej mówiłem o odwrotnej zależności, ale zawsze mozna to eykrecić i
    wtedy obśmiać.
    OK.

    >>Jedyne
    co można w takim wypadku robić to bronic/nie bronić złotówki - czego
    Tusk (wyłoniony w demokratycznych wyborach) - robił/nie robił (odbicie
    miało charakter globalny więc czy można tu mówić o jakkiejkolwiek
    obronie ????).

    To ostatnie zdanie wprowadza mnie w konfuzje, bowiem jestes w nim za a nawet
    przeciw.
    Starsz sie podtrzymac swoje tezy z pierwszego posta, ale równoczesnie w
    konkluzji im przeczysz.
    Nie potrafię na to odpowiedzieć, poddaje się w tym wątku.

    Tzn. jak rozumiem w razie niewygodnych pytań trzeba tak zamieszać, żeby
    odbiorcy stracili orienetację.
    Być moze Ci się to udało.

    Pozdrawiam

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1