Hej.

Czy wie ktos dlaczego w UK lokaty sa tak nisko oprocentowane w porownaniu z
PL?

Pozdrawiam

do góry

"Sebo z Bogdanca" news:gtcsb9$pj4$1@news.onet.pl

> Hej.

Cześć

> Czy wie ktos dlaczego w UK lokaty sa tak nisko oprocentowane w porownaniu
z
> PL?

Niższe stopy %?

do góry

Użytkownik "Valdi.Pavlack" napisał w wiadomości

> Niższe stopy %?

No dobra, ale oprocentowanie kredytow i KK jest mniej wiecej na takim samym
poziomie jak w PL :)
Jak mam to zrozumiec?

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Sebo z Bogdanca" <s...@o...eu-uu> napisał w wiadomości
news:gtcun1$omu$1@news.onet.pl...
> No dobra, ale oprocentowanie kredytow i KK jest mniej wiecej na takim
> samym poziomie jak w PL :)
> Jak mam to zrozumiec?

Co chcesz rozumieć ?
Większy zysk banku, godziwe wypłaty dla personelu , rozwój?
Oprocentowanie lokat walutowych w Polsce też jest małe.

do góry

Użytkownik "p" napisał w wiadomości


> Co chcesz rozumieć ?
> Większy zysk banku, godziwe wypłaty dla personelu , rozwój?
> Oprocentowanie lokat walutowych w Polsce też jest małe.

W zeszlym roku na nieopodatkowanym koncie ISA mozna bylo dostac nawet 5,5% a
w tym roku czasem nawet 1% nie mozna dostac...
W Polsce nawet 8% mozna wyciagnac. Roznica jest wiec dosc spora...
Rozumie zysk banku, ale z czego on ma byc osiagniety skoro ludzie pieniedzy
wplacac nie beda na lokaty bo na 1% nie warto sie trudzic...

Pozdrawiam

do góry

"Sebo z Bogdanca" news:gtd0lf$djv$1@news.onet.pl

> W zeszlym roku na nieopodatkowanym koncie ISA mozna bylo dostac nawet 5,5%
a
> w tym roku czasem nawet 1% nie mozna dostac...

W Polsce też tak jest :)

> W Polsce nawet 8% mozna wyciagnac. Roznica jest wiec dosc spora...

Zauważ jednak, że obecna sytuacja też nie jest wieczna i prędzej czy później
znowu depozyty polecą w dół...

> Rozumie zysk banku, ale z czego on ma byc osiagniety skoro ludzie
pieniedzy
> wplacac nie beda na lokaty bo na 1% nie warto sie trudzic...

A nie wziąłeś wyższego "ubankowienia" społeczeństwa w UK?
Tam chyba trzymanie pieniędzy w przysłowiowej skarpecie nie jest tak
popularne jak u nas (to oczywiście subiektywna opinia oparta na kilkuletnich
obserwacjach życia ww. kraju).

Mogę się mylić ale płatności kartami (a na moje oko jest ich b. dużo) też
trochę tych pieniędzy natrzaskają :)

do góry