Dnia Sun, 23 Mar 2008 00:15:09 +0000, Tomasz Opalski napisał(a):

>> BPH też ma swoje wady - pazerność na opłaty przede wszystkim. :)
>>
> Jeśli masz jeszcze w rozsądnej odległości oddział BPH, to mimo wszystko
> bym spróbował wrócić do małego BPH. Po podziale pewnie będą chcieli
> odbudować pozycję banku, więc powinni być bardziej elastyczni.

Należy jednak pamiętać, że BPH ma być przejęty przez Money Bank. A
doświadczenia kredytowe mojej rodziny z MB nie są wcale pozytywne.

do góry

W podobnej sprawie - po aktywacji karty PEKAO dostałem jakiś dziwny wyciąg z
przeniesieniem salda na nową kartę, w każdym razie saldo jest zero.
Natomiast nie ma tam żadnej informacji o kwocie do spłaty za zamknięty okres
rozliczeniowy, a ta zdecydowanie nie powinna być równa zero.

Miał ktoś taką sytuację? Wysyłają jeszcze jeden wyciąg z saldem nowej karty?
Mam nadzieję, że nie przesunęli mi okresu rozliczeniowego.

--
Sławomir Szyszło

do góry

On 26 Mar, 21:03, Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl> wrote:
> W podobnej sprawie - po aktywacji karty PEKAO dostałem jakiś dziwny wyciąg z
>   przeniesieniem salda na nową kartę, w każdym razie saldo jest zero.
> Natomiast nie ma tam żadnej informacji o kwocie do spłaty za zamknięty okres
> rozliczeniowy, a ta zdecydowanie nie powinna być równa zero.
>
> Miał ktoś taką sytuację? Wysyłają jeszcze jeden wyciąg z saldem nowej karty?
> Mam nadzieję, że nie przesunęli mi okresu rozliczeniowego.
>

Nie marw sie.
Moze przy tym calym balaganie twoje saldo naliczyli na KK innego
klienta :))))


O tej fuzji to chyba beda w szkolach uczyc jeszcze przez dziesiatki
lat :)

do góry

Dnia 2008-03-26 21:24, Użytkownik krzysztofsf napisał:

> Nie marw sie.
> Moze przy tym calym balaganie twoje saldo naliczyli na KK innego
> klienta :))))
>
>
> O tej fuzji to chyba beda w szkolach uczyc jeszcze przez dziesiatki
> lat :)

Mam podwyższoną tolerancję, bo też mam czasem jakiś udział w projektach typu
"migracja" i wiem ile to zamieszania powoduje.
Ale przejdę się chyba do oddziału, niech mi wydrukują ile mam spłacić.

--
Sławomir Szyszło

do góry

On 26 Mar, 22:33, Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl> wrote:
> Dnia 2008-03-26 21:24, Użytkownik krzysztofsf napisał:
>
> > Nie marw sie.
> > Moze przy tym calym balaganie twoje saldo naliczyli na KK innego
> > klienta :))))
>
> > O tej fuzji to chyba beda w szkolach uczyc jeszcze przez dziesiatki
> > lat :)
>
> Mam podwyższoną tolerancję, bo też mam czasem jakiś udział w projektach typu
> "migracja" i wiem ile to zamieszania powoduje.


No coz. Staneli przed problemem przejmowania masy klientow, zamiast
kompleksowego wcielenia calego banku wraz z przejeciem i wygaszeniem
produktow.
Mozliwe, ze przy pelnej fuzji byloby lepiej, bo wymienialiby produkty
sukcesywnie w miare utraty waznosci, oraz mieliby pelna kontrole nad
oboma systemami informatycznymi.


> Ale przejdę się chyba do oddziału, niech mi wydrukują ile mam spłacić.

"Widze ciemnosc..." ;)

do góry

Mnie przy okazji fuzji denerwują kłamstwa niedorzeczników prasowych
tego banku i samego prezia.
We wszelkich wywiadach, komunikatach zapewniali, że klienci będą mieli
dostęp do oferty obu banków. Guzik prawda.
Niech ktoś spróbuje wyrobić sobie teraz kartę kredytową np.
bursztynową :) Niedasię. W placówkach można oferować tylko produkty
starego Pekao.

do góry

On 27 Mar, 08:50, "k...@g...pl"
<k...@g...pl> wrote:
> Mnie przy okazji fuzji denerwują kłamstwa niedorzeczników prasowych
> tego banku i samego prezia.
> We wszelkich wywiadach, komunikatach zapewniali, że klienci będą mieli
> dostęp do oferty obu banków. Guzik prawda.
> Niech ktoś spróbuje wyrobić sobie teraz kartę kredytową np.
> bursztynową :) Niedasię. W placówkach można oferować tylko produkty
> starego Pekao.

Podawali, ze dostepne, ni epodawali do kiedy :))

do góry

On 27 Mar, 08:53, krzysztofsf <k...@w...pl> wrote:
> On 27 Mar, 08:50, "k...@g...pl"
>
> <k...@g...pl> wrote:
> > Mnie przy okazji fuzji denerwują kłamstwa niedorzeczników prasowych
> > tego banku i samego prezia.
> > We wszelkich wywiadach, komunikatach zapewniali, że klienci będą mieli
> > dostęp do oferty obu banków. Guzik prawda.
> > Niech ktoś spróbuje wyrobić sobie teraz kartę kredytową np.
> > bursztynową :) Niedasię. W placówkach można oferować tylko produkty
> > starego Pekao.
>
> Podawali, ze dostepne, ni epodawali do kiedy :))

No chyba, że przez ułamek sekundy, który przegapiłem :)

do góry

On 27 Mar, 08:58, "k...@g...pl"
<k...@g...pl> wrote:

>
> > Podawali, ze dostepne, ni epodawali do kiedy :))
>
> No chyba, że przez ułamek sekundy, który przegapiłem :)

Dostepne nie znaczy zaoferowane do sprzedazy :))))

do góry

Dnia 2008-03-26 22:44, Użytkownik krzysztofsf napisał:
> On 26 Mar, 22:33, Sławomir Szyszło <s...@C...list.pl> wrote:
>> Ale przejdę się chyba do oddziału, niech mi wydrukują ile mam spłacić.
>
> "Widze ciemnosc..." ;)

Ha, dziś (ok. 7 dni po wyciągu zamykającym starą kartę) przyszedł właściwy
wyciąg. Ale to trochę zmyłka jest, bo najpierw piszą radośnie "masz 0 do
spłacenia", a tu za chwilę "masz xxxx do spłacenia".

--
Sławomir Szyszło

do góry