> To co piszesz jest smutne, ale prawdziwe. Smutne jest to że dla ludzi karta
> jest kawałkiem plastiku do wyciągania banknotów ze ściany, że ludzie wolą
> nosić wór pieniędzy niż kartę, że wolą stać w kolejce do bankomatu i zaraz
> potem wydać wybrane pieniądze niż bezpośrednio zapłacić w sklepie kartą, że
> dziennikarze telewizji czy radia sieją ferment wokół kart nagłaśniając do
> granic absurdu każde nadużycie kartowe (dlaczego nie zawiadamiają z takim
> rozgłosem o każdej popełnionej kradzieży gotówki czy o każdym fałszywym
> banknocie?). Smutne jest też to, że aby dostać kartę kredytową trzeba się
> prawie ze wszystkiego wyspowiadać i podpisać umowę - cyrograf z bankiem.
> Jeżeli banki nie zmienią swojego podejścia, to nie wróżę wielkiego rozwoju
> rynku kart kredytowych w Polsce, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę
> ostatnie zmiany w kodeksie pracy - kartę kredytową będą mogli otrzymać tylko
> nieliczni szczęśliwcy, którym szef dał umowę na czas nieokreslony albo osoby
> które załapały się na taką umowę przed wejściem w życie noweli kodeksu.
> Czekam na kartę kredytową mBanku - od dłuższego już czasu czytamy, że ma być
> rewolucyjna. Pożyjemy, zobaczymy...
>
> Pozdrawiam
>
> --
> Marek
> /- Ekonomia Gnomów Gaciowych:
> /- Faza 1: zdobyć gacie
> /- Faza 3: Zysk
>
Czekasz na kartę kredytową mbanku!! A czy zastanowiłeś się ile ten kredyt
będzie Cie kosztował. Jak sobie dobrze policzysz, to na pewno zrezygnujesz.
Kiedys dostałem ofertę od City założenia karty kredytowej. Policzyłem i
oniemiałem. Aktualnej ich oferty nie znam (moze ktoś poda) ale sądzę, że dużo
się nie zmieniło. Poza tym wybieranie gotówki kartą kredytową lub typu charge
jest szaleństwem (np. w Lukasie 3%, min 4,5zł). Trzeba więc miec co najmniej
dwie karty lub trzy karty. a to wszystko kosztuje. Społeczeństwo jest biedne.
Pozdrowienia Tensor1.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:atv27r$kkf$1@news.onet.pl...
> > PS. Sorry Michał ;-)
>
> Eee :)
> Dowcip byl niezly - sam sie zdrowo usmialem :D

Ale moge potwierdzić, że Michał to fajny chłop "w realu" :-))) Michał -
miałeś takie fajne zdjęcia na stronce kiedyś - chyba z bratem? ;-)

K. Kowalski

do góry

> P.S. Ciekaw oczywiscie jestem opinii!


"Zwłaszcza, jeśli spojrzymy na polski rynek, gdzie otrzymanie takiej karty
wiąże się ze spełnieniem dość rygorystycznych kryteriów. Banki wprowadzają
cenzus wieku, minimalnych zarobków, stałej umowy o pracę, a we wniosku o
wydanie, niektórym prześmiewcom brakuje tylko pytań o rozmiar noszonych butów."

Spójrz na udział należności nieregularnych w polskich bankach.
Wnikliwa ocena zdolności kredytowej nie jest w takiej sytyuacji niczym dziwnym.

"...pozycję Citibanku...
Raz zajęta przez ten bank pozycja lidera może więc pozostać nienaruszona,
zwłaszcza przy zachowawczej strategii marketingowej innych banków."

Nie zapominaj jak ten bank osiągnął taką pozycję. Byli pierwsi, to bardzo ważne.
Ale obecnie w USA toczą się procesy przeciwko CitiGroup, między innymi o
przyznawanie kredytów,kart kredytowych ludziom o najniższej zdolności
kredytowej, którzy wciągani są w kolejną spiralę zadłużenia...(skomplikowany
problem).

"Na zakończenie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto posiadać
kartę kredytową. Odpowiedz brzmi - tak!"

Nie sądzę. To zależy od indywidualnych porzeb każdego z Nas. Ja mam wysoką
pożyczkę w koncie o niskim oprocentowaniu i to jest dla mnie korzystniejsze.
Z puktu widzenia banków, na pewno tak.

cześć


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <s...@p...onet.pl>
> > "Na zakończenie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto
posiadać
> > kartę kredytową. Odpowiedz brzmi - tak!"
>
> Nie sądzę. To zależy od indywidualnych porzeb każdego z Nas. Ja mam wysoką
> pożyczkę w koncie o niskim oprocentowaniu i to jest dla mnie
korzystniejsze.
> Z puktu widzenia banków, na pewno tak.

tym bardziej ci sie oplaca KK - dzieki karcie dostajesz dodatkowe dni
nieoprocentowanego zadluzenia sie, pod warunkiem ze cale zadluzenie z karty
splacisz w terminie z tego rachunku na ktorym ci przyznali mozliwosc taniego
zadluzenia sie.

Jasne, ze nikt ci nie kaze placic wysokich odsetek KK ;-)))
*** blad ***

do góry

> Użytkownik <s...@p...onet.pl>
> > > "Na zakończenie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto
> posiadać
> > > kartę kredytową. Odpowiedz brzmi - tak!"
> >
> > Nie sądzę. To zależy od indywidualnych porzeb każdego z Nas. Ja mam wysoką
> > pożyczkę w koncie o niskim oprocentowaniu i to jest dla mnie
> korzystniejsze.
> > Z puktu widzenia banków, na pewno tak.
>
> tym bardziej ci sie oplaca KK - dzieki karcie dostajesz dodatkowe dni
> nieoprocentowanego zadluzenia sie, pod warunkiem ze cale zadluzenie z karty
> splacisz w terminie z tego rachunku na ktorym ci przyznali mozliwosc taniego
> zadluzenia sie.
>
> Jasne, ze nikt ci nie kaze placic wysokich odsetek KK  ;-)))
> *** blad ***
>
Czy liczyłeś koszt kredytu. Jeżeli tak to podaj więcej szczegółów. Trudno
wierzyć na słowo, że się opłaca. Pozdrowienia Tensor1.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Ale moge potwierdzić, że Michał to fajny chłop "w realu" :-)))
Michał -
> miałeś takie fajne zdjęcia na stronce kiedyś - chyba z bratem? ;-)

To kumpel z Radomia ;)
A na nim wygladalem jakos normalnie - pozniej kupilem sobie cyfrowke
:)

do góry

> Czy liczyłeś koszt kredytu. Jeżeli tak to podaj więcej szczegółów.
Trudno
> wierzyć na słowo, że się opłaca. Pozdrowienia

Brac kredytu na KK sie nie oplaca to pewne.
Z drugiej strony jesli korzystamy z debetu - to placimy za niego od
razu... A chyba lepiej np. miec KK + debet - bo zarabiamy te
kilkanascie dni.
Oczywioscie trzeba splacac calosc od razu :)

do góry

> Chyba jednak za bardzo uwierzyles w swa teze, ze banki nie wydaja/za
malo
> wydaja KK.
> IMO one tez juz zauwazyly luke.
> Przegapiles IMO kontrofensywe BPH PBK - kilka kart (VC i MC do
wyboru), duzo
> lepsze oprocentowanie kredytu w karcie niz u konkurencji.
> A jesli PKO BP wymieni swoje chargowki na KK to wzrost juz w
przyszlym roku
> moze byc skokowy.

Teraz hitem numer jedne zaczna byc moim zdaniem karty wydawane przez
rozne firmy przy wspolpracy z bankami - czy to karty z supermarketow -
czy jak np karta Renault.
Dalej jednak nie zmienia to faktu, ze oferta jest mala i skierowana do
bardzo wyselekcjonowanej grupy osob.
BPHPBK zauwazylem ;) ale co to zaczy duzo lepsze od konurencji???

Dla mnie nie bedzie niegdy duzo lepsze, kiedy kredyt w RORze mozemy
miec za ok 12-15%, a oprocentowanie KK zaczyna sie od 20%. Ta karta
niczym wielkim sie nie wyroznia od innych - kazda cos tam ma - jedna
ma zdjecie, druga dobre ubezpieczenie ,trzecia najwiekszy GP. Ale
zadna nie z tych ofert jednak nie rzuca na kolana :)

Podobnie popatrz na KK Multi - dla internetowcow - wspaniala - ale nie
wroce jej wielkiego sukcesu przy tym sposobie sprzedazy. Oczywiscie
mozna spierac sie co jest sukcesem - ale w przypadku KK nie trzeba
zadowaac sie pozycja malego, niszowego banku - mozna isc dalej. Poza
CITI, BZWBK i teraz BPHPBK - KK wydaja na szersza skale jak dotad
banki raczej male...

do góry

> Spójrz na udział należności nieregularnych w polskich bankach.
> Wnikliwa ocena zdolności kredytowej nie jest w takiej sytyuacji
niczym dziwnym.

20%. Zauwaz jednak, ze takie instytucje jak Lukas, Zagiel i inne radza
sobie dobrze i zwiekszaja akcje kredytowa.
Wlasie nie wiem jak to jest z tym udzialem naleznosci wyliczanym - czy
20% wszystkich udzielonuych kredytow, czy 20% sumy - a jesli sumy - to
przeciez kredyt dla Stoczni Szczecinskiej - to kilkadziesiat tysiecy
takich drobnych kredytow - wiec to obala te teze! (a wydaje mi sie, ze
wlasnie jest tak..)
Patrzac na wspomniane instytuje kredytowe - mozna sobie z tym
poradzic- czego dowodzi przyklad smaego Lukasa, ktory ma najbardziej
liebralne warunki udzielania KK.

> Nie zapominaj jak ten bank osiągnął taką pozycję. Byli pierwsi, to
bardzo ważne.

mBank tez byl pierwszy :) Jak widac - klientow mozna
przyciiagnac -oczywisce zalezy jakich - ale robiac rto co EGG -
spokojnie mozna odciagnac dotychczaoswych klientow Citka...

> Ale obecnie w USA toczą się procesy przeciwko CitiGroup, między
innymi o
> przyznawanie kredytów,kart kredytowych ludziom o najniższej
zdolności
> kredytowej, którzy wciągani są w kolejną spiralę
zadłużenia...(skomplikowany
> problem).

Ano. Tylko ze dla takich ludzi oprocentowanie jest ok 26% (czyli
najnizsze z naszych ;) (a normalnie jest ok. 10-12%). W ciagu roku
bodaje oglaszanych jest 1,5 mln bankructw osob fizycznych ;)
Czy ja wiem czy to nam groziu - ze wskaznkiem 2/100?

> Nie sądzę. To zależy od indywidualnych porzeb każdego z Nas. Ja mam
wysoką
> pożyczkę w koncie o niskim oprocentowaniu i to jest dla mnie
korzystniejsze.
> Z puktu widzenia banków, na pewno tak.

Ja uwazam, ze warto - jesli sie ja dobrze uzywa. Przeciez KK + debet
w koncie to idealne rozwiazanie ;)

do góry

Użytkownik <t...@p...onet.pl>
> > > pożyczkę w koncie o niskim oprocentowaniu i to jest dla mnie
> > > korzystniejsze.

> > tym bardziej ci sie oplaca KK - dzieki karcie dostajesz dodatkowe dni
> > nieoprocentowanego zadluzenia sie,

> Czy liczyłeś koszt kredytu. Jeżeli tak to podaj więcej szczegółów. Trudno
> wierzyć na słowo, że się opłaca. Pozdrowienia Tensor1.

jak pisal AMRA - tu nie ma co liczyc.
Zamiast placic od razu z konta na ktorym masz przyznaną pożyczkę płacisz
z tego samego konta tą samą forsę ale kilka tygodni później - czyli w
momencie spłącania w całości tego co wydałeś na KK.
Możesz nam wierzyć na słowo ;-)))
*** blad ***

do góry