eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBilonem w opornych › Re: Bilonem w opornych
  • Data: 2009-11-02 21:29:49
    Temat: Re: Bilonem w opornych
    Od: BK <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2 Lis, 22:13, Clegan <c...@g...com> wrote:
    > On 2 Lis, 20:17, BK <b...@g...com> wrote:
    >
    > > A czemu to w obsluge musi brac jakikolwiek bank? Niech Panstwo samo
    > > wydaje karty pra-paid. Skoro Panstwo moze wydawac zwykly pieniadz nie
    > > rozumiem czemu mialoby nie wydawac pieniadza elektronicznego. To raz.
    >
    > Rząd ma się brać za wydawanie kar pre-paid ?? A za wybranie gotówki z
    > bankomatów to kto będzie płacił - budżet czy emeryt ? A może ZUS
    > będzie stawiał swoje bankomaty - ciekawe skąd tam będą gotówkę wozić i
    > ile to będzie kosztowało ?

    Utrzymanie bankomatow jest tansze od utrzymania obslugi gotowkowej.

    > To wszystko faktycznie będzie mniej kosztowało niż kasy :-))
    > Tak poza tym likwidować kasy po to żeby ludzie mogli z bankomatów
    > wypłacać gotówkę. Porażająca logika nowoczesności.

    Jesli ktos bedzie mial fantazje wybrac to i oki. Z reszta mozna taka
    wyplate zorbic platna i jak ktos bedzie mial fantazje zrealizowac
    swoja karte - to jego problem. Jak bedzie chcial 100% kasy z karty
    wydac - to bezgotowkowo.

    > > Dwa, ze dla mnie logiczne, ze taka operacja powinna byc odpowiadnio
    > > przygotowana - tzn. warto zaangazowac w to kilka firm i instytucji
    > > panstwowych. Np. poczte, pko bp ;-)
    >
    > A te instytucje to zrobią to za darmo. Faktycznie - coraz taniej ;-)
    > Jako żywo przypomina mi to państwową informatyzację.

    Dla uzytkownika ostatecznego moga robic to za free, bo czemu nie?

    Trzeba sobie janos powiedziec, ze obsluga gotowkowa, z kasami kosztuje
    X. Te koszty mozna zredukowac rezygnujac z kas na rzecz bankomatow/
    kart pre-paid czy przelewow.

    >
    > > Bo ja przewrotna bestia jestem. Bezsensem jest utrzymywanie produkcji
    > > monet 1 gr, gdzie jedna moneta jest drozsza niz jej nominal.
    >
    > A teraz zastanów się co zrobią sklepikarze kiedy zlikwiduje się
    > groszówki. Pewnikiem  ceny obniżą:-))

    Ktos tu niedawno opisywal jak to bylo w Danii i obylo sie bez tragedii
    narodowej przy okazji rezygnacji z klepakow.

    >
    > > szczerze mowiac nie mam pojecia kiedy ostatni "uzylem" 1 groszowki w
    > > sklepie. Wiec dla mnie ich likwidacja to nie problem.
    >
    > Ja dzisiaj rano.
    >
    > > Inna sprawa, ze moga byc ludzie ktorym 1 gr sie przydaja, uzywaja ich
    > > na codzien. Oki - cool - nie kwestionuje tego. Ale IMO ekonomicznie
    > > utrzymywanie tak niskich nominalow nie jest uzasadnione.
    >
    > Pierwszy raz spotykam kogoś kto jest za wzrostem cen.

    Tak, tak wzrost cen. Dla jednych bedzie to wzrost cen, dla innych nie.
    Im wiekszy obrot bezgotowkowy tym mniejszy tym mniejszy wzrost cen.
    Jak ktos praktycznie nie uzywa gotowki - to nie bedzie dla niego
    wzorstu cen.

    Koszty obslugi gotowkowej to powazne koszty, nie rozumiem skad to
    paniczne przywiazanie do klepakow. Zeby one jakas wartosc lub sens
    mialy.

    Zawsze mozna przy okazji wycofania klepakow przychamowac zaokraglenia
    cen - jak slowacy przy wprowadzeniu euro :) :) :) Aministracyjnie
    chlopaki zabronili :)



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1