Twoje opowiadanie to chyba mała prowokacja.
Powiadasz, że pracowałeś 8 miesięcy w UK. Po opłaceniu wszystkich
kontrybucji i mieszkania i żarcia powinieneś mieć na czysto jakieś 4000 -
5000 funtów (możemy się porówywać - też pracuję jako fizol).
Byle jaka brytyjska karta kredytowa, którą bank Ci zaoferuje to jakieś
kolejne 1000 funtów, overdraft 2000.

W mojej opinii mogłeś spłacić ten dług 5 razy, a że cwaniaczkowałeś z
przelewami (21 funtów to duzo, gdy wysyłasz np 500? 4%?). to teraz płać
odsetki.
Mogłeś wysyłać banknoty 50Ł w kopercie za 1,9Ł (tak robi mój kumpel i
wszystkie listy dochodzą...).

Czemuś biedny? Boś....


Hants