eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo pożyczali frankowcy › Re: Co pożyczali frankowcy
  • Data: 2015-01-29 20:06:01
    Temat: Re: Co pożyczali frankowcy
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-27 o 22:41, J.F. pisze:
    >> Ale jeśli umowa jest na lokatora z terminem wypowiedzenia to o jakim
    >> piśmie mówisz? Ty jesteś stroną, a nie właściciel.
    >
    > "uprzejmie informuje, ze z dniem xxxx utrace kontrole nad przylaczem
    > zzzzz, prosze o zamkniecie i rozliczenie do tego czasu".
    >
    > I ciekawe czy jakis sad bedzie sie patrzyl na termin wypowiedzenia.
    > Jakies tam abonamenty mozna oczywiscie naliczac w umowionym terminie.

    Heh... Jeśli masz np. telefon, który został skradziony to nadal masz
    obowiązek opłacania abonamentu do końca umowy, mimo iż "utraciłeś
    kontrolę" nad aparatem i kartą sim ;-)

    > No, jak masz kuchenke na gaz, bojler na gaz, to trudno to pradem zastapic.

    Bojler na gaz w XXI wieku? ;-) W nowych mieszkaniach w ogóle gazu nie
    ma. Znowu - kwestia standardu...

    > Nie mowie nie, ale on moze powiedziec "mam LTE w telefonie, nie bede
    > placil ekstra" :-)

    Kwestia standardu - nikt poważnie nie stosuje Internetu komórkowego w pracy.

    >> Zwróć uwagę, iż mówimy o najmie, gdzie całość kosztów z opłatami to
    >> 1700 lub więcej. Plus kasa na życie. Odłożenie, ubranie itd. Zatem w
    >> grę wchodzą osoby o dochodach 5000 brutto i więcej.
    >
    > Taa .... i majac taka swiadomosc szybko bym zadbal o wykup mieszkania,
    > tak na wszelki wypadek :-)

    Nie rozumiem.

    > Ale czemu negujesz to samo w druga strone: na korytarzu jest Orange,
    > Netia i kablowka, moze pan sobie podpisac umowe z kim chce - ja zgode na
    > wejscie do lokalu dam :-)

    Dziś dasz, a jutro? Bo umowa jest często na 2 lata. Neguję w drugą
    stronę, bo dziś Internet to standard w mieszkaniu, a nie poza nim. Znam
    osoby, które miały koszmarny problem z Multimedia. Zostały z umową
    właśnie po rezygnacji z mieszkania. Ale w moim poprzednim też była
    osiedlówka, niedostępna w obecnej lokalizacji. A jeszcze wcześniej była
    Vectra w Elblągu, niedostępna po przeprowadzeniu się do Gdańska... itp. itd.

    > No tak, ale oni nie wiedza czy tu bedziesz 4 lata czy 4 tygodnie.
    > A jak bedziesz chcial lepszy internet, za 99 zl ?

    Myślę, że nie da się dość do porozumienia. Powtórzę znowu: kwestia
    standardu.

    >> To niezły zrobią biznes - stracić 60.000 dochodu, by oszczędzić 39zł,
    >> za które i tak ja płacę ;-)
    >
    > Rynek kolego - kto powiedzial ze straca, wynajma innej osobie.
    > No dobra - ta inna tez bedzie chciala internet, takie czasy :-)

    Uff... Wreszcie. Podobnie jak należy oczekiwać, iż kolejna osoba będzie
    chciała prąd, wodę, a nawet sedes.

    > Nawiasem mowiac - znajoma mieszkanie kupila. Nowka sztuka ... no i z
    > internetem drobne klopoty, jest jakis operator, ale dopiero na
    > rozruchu, wyboru tez nie ma :-)

    To częste. U mnie w pracy nie da się UPC. Też Gdańsk, centrum.
    Lokalizacja z lewej ma, z prawej ma i klops. Firma chciała nawet za
    własne pieniądze przekopać teren, położyć kable itd. 4000 wydaliśmy na
    samo opracowanie techniczne i... mieszkańcy na wykopki się nie zgodzili.
    To nie jest takie oczywiste, jak się Wam wydaje z tym Internetem.

    >>> Ale ma tez druga strone - zniknie taki lokator, zostawi rachunki do
    >>> zaplacenia.
    >> Zniknie i zostawi 1200zł kaucji? A te rachunki to zwykle ok. 400 zł.
    >
    > Jak bedzie zlosliwy, to zrobi i 4000 :-)

    Ścian Ci nie wyniesie. Takie ryzyko wynajmowania.

    >>> Albo placil czynszu nie bedzie, ale pradu mu wylaczyc nie mozesz :-)
    >> Wystarczy zapis w umowie, iż w przypadku braku płatności właściciel ma
    >> prawo do wypowiedzenia w terminie... np. 3 dni.
    >
    > Glowy nie dam czy tak sie da.

    mam tak w umowie.

    > A slyszac co lepsze historie z naszego prawa ... owszem, po 3 dniach
    > mozesz zlozyc wniosek do sadu o eksmisje, i za pol roku moze
    > wyeksmituja, a moze nie ...

    Wolę normalnego właściciela... nawet jeśli to osobnik deficytowy... niż
    biegać jeszcze po sądach.

    > A ty nie opuszczasz. I robi sie sprawa o pobicie, nekanie itp :-)

    Coraz ciekawiej mi się jawią Wasi najemcy ;-)

    > "pan da 10 zl, dam panu zdrapke za 10 zl".
    > Wiem, odwrocic sie i wyjsc ... ale za pare lat moze to juz nie dziwic :-)

    Dla mnie kwestia najmu to interes na kilkadziesiąt tysięcy i związanie
    się z drugą stroną w perspektywie paru lat. Nie wiem czemu to takie
    dziwne. Idziesz dziś do dilera aut i zasypie Cię ulotkami (a nie każe
    płacić 1zł za każde xero), banki to samo, biedronka nawet przyśle
    gazetkę nie obciążając Cię kosztami, a tu nagle kilkadziesiąt zł. za
    wodę ma stanowić problem... pfff... Aż zerknąłem w czynsz... opłata za
    zimną wodę 13,30zł. Podgrzanie lekko ponad 14 i opłata stała 4. Pusty
    śmiech mnie ogarnia jeśli miałbym tracić czas na bieganie gdzieś tam, bo
    właściciel się boi takich kosztów.

    > No, bywaja hotele, gdzie daja ci tez recznik i szlafrok, i doliczaja do
    > rachunku w razie zabrania.
    > Wolny rynek :-)

    Faktycznie kaucja za najem może przypominać blokadę na karcie w hotelu.
    Ale aby licznik wody hotelowy przepisywać na siebie na czas mieszkania
    to jeszcze nie słyszałem.

    > Komunalne to wlasnie komuna wprowadza. Lokatorow won do baraku,
    > ogrzewanie elektryczne, prad po oplacie - i tylko lokator ma pretensje
    > ze zimno.
    > No ale to zazwyczaj lokatorzy innego standardu.

    Otóż to.

    >> Telefon mam prepaid i OK. Jeśli takie rozliczenie nie byłoby
    >> diametralnie droższe to mógłbym się zgodzić, ale już podpisywać umowy,
    >
    > Wrecz tyle samo kosztowac moze.

    No to już niech będzie ;-)

    >> gdzieś tam biegać, potem rozwiązywać - absolutnie nie.
    >
    > No, po pewnym czasie biegania ze zdrapkami pewnie sam chetnie bys
    > podpisal jakas umowe dystrybucyjno-kredytowa :-)

    Nie.

    > O, zobacz - szukanie targetu juz sie zaczelo.
    > http://www.licznikiprzedplatowe.pl/pl/dla-wlasciciel
    i-mieszkan-pod-wynajem.html

    Sądzę, że mądry właściciel wybierze raczej wiarygodnego lokatora niż
    będzie się zabezpieczał umowami.

    > No tak, ale wynajmujacy widzi cie pierwszy raz. Moze i jestes dobry,
    > wyplacalny i spokojny, a moze nie :-)

    To jego ryzyko. Ale jeśli jestem osobą publiczną to może sprawdzić moją
    wiarygodność w Internecie. Ja też mogę uznać, że to złodziej, który
    nawet nie jest właścicielem mieszkania, które chce wynająć i biegać po
    urzędach sprawdzać go, albo zawierzyć, jeśli w moich oczach jest wiarygodny.

    > No dobra, jak jestes, to kaucja 3600 cie nie przerazi :-P

    Przerazi. Świadczy o tym, że ktoś kręci, bo nie jest standardowa.

    > Jak sie te liczniki upowszechnia, to mozesz nie miec wyboru :-)

    Sądzę, że pozostaną jacyś uczciwi właściciele. Nawet twierdzę, że będzie
    ich coraz więcej wraz ze zwiększeniem podaży.

    > Albo np jak dostawcy wyjda na przeciw swoim klientom czyli wlascicielom
    > mieszkan na wynajem, i wprowadza blyskawiczne podpisanie umowy - jeden
    > telefon, imie, nazwisko, nr karty kredytowej, i od jutra, a moze nawet
    > od zaraz umowa na Ciebie :-)

    Może...

    > Z rownie blyskawicznym jej wypowiedzeniem.

    Tu jest pies pogrzebany.

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 29.01.15 20:07 S
  • 29.01.15 20:19 S
  • 29.01.15 20:26 S
  • 29.01.15 20:34 S
  • 29.01.15 21:02 J.F.
  • 29.01.15 21:26 Kris
  • 29.01.15 21:26 S
  • 29.01.15 21:30 S
  • 29.01.15 21:49 Kris
  • 29.01.15 22:01 J.F.
  • 29.01.15 23:16 Liwiusz
  • 29.01.15 23:35 S
  • 29.01.15 23:41 S
  • 30.01.15 01:19 Kris
  • 30.01.15 10:28 J.F.

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1