>> A jakiego rodzaju klopoty masz?

>Po złożeniu dyspozycji przelewu pojawia się komunikat "proszę czekać, trwa
>komunikacja", czy coś w tym rodzaju i na tym koniec.

No to bracie masz klopot z wlasnym laczem.

>> btw. ING Online jest fizycznie umieszczony wlasnie w Katowicach -
>> ciezko wiec by bylo zeby w kazdym oddziale lokalnym siedzial ktos z
>> jego obslugi...

>Nic natomiast nie stoi na przeszkodzie, a współczesna technika to umożliwia,
>żeby bank pokrywał koszty telefonów do ING Online. To się nazywa infolinia.

I tak, i nie... Nie ma nic za darmo - wiec czemu ja mam placic za to,
ze Ty masz kiepskie, zlagowane lacze - i chcesz sie wykrzyczec na
operatora infolini ING Bank, ktory z Twoim problemem nie ma nic
wspolnego?

januszek