eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDziś Grecja, jutro PolskaRe: Dziś Grecja, jutro Polska
  • Data: 2015-07-09 21:41:43
    Temat: Re: Dziś Grecja, jutro Polska
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Rafał <m...@a...invalid> writes:

    > I niby co to da? Obligacje mają do spłaty w Euro. Drahma będzie szła
    > na dno. Mogą drukować na potegę, czym wywołają Zimbabwe u siebie (i
    > dalszy spadek do EUR), a do spłaty nadal będą mieli tyle samo.

    Po wyjściu ze strefy euro to nie jest problemem. Jasne jest chyba, że
    jednym z elementów wyjścia jest odmowa spłaty zobowiązań państwa.
    Problem w tym, że bez wyjścia ze strefy euro nawet redukcja zadłużenia
    o np. 50% nie naprawia sytuacji - bo przychody państwa są w sposób stały
    niższe niż jego koszty (skąd my to znamy).
    Powrót do drahmy może to poprawić (poprzez znacznie większą redukcję
    efektywnych kosztów niż przychodów).

    > A najciekawsze w
    > tym wszystkim, że oni najwięcej importują leków. I nie mają już za co.

    Może leki powinny więc podrożeć. Obawiam się jednak, że gdyby to było
    ich głównym problemem, to nie miałoby to znaczenia.

    > A założę się jeszcze, że ceny dla turystów byłyby w Euro i jeszcze wzrosły.

    Normalnie jednak w takich sytuacjach ceny (wyrażone np. w dolarach)
    spadały. Przykład: Argentyna na początku wieku, zrobiło się tam znacznie
    taniej.

    Dlaczego ceny (w euro) miałyby wzrosnąć?
    (Oczywiście wzrost cen w euro może istnieć na skutek inflacji w strefie
    euro - "drukowanie" itd).

    >> Grecja "nie chce robić reform"... To nie jest wcale takie proste. Czy
    >> wiesz, ze jednym z wymogów wierzycieli było dodatkowe opodatkowanie
    >> zysków przedsiębiorstw z roku ubiegłego? czyli ci to zarobili teraz,
    >> post factum, muszą się złożyć na europejskie i międzynarodowe za
    >> przeproszeniem instytucje finansowe. czy wiesz, że zmuszali ich do
    >> podwyższenia VAT?
    >
    > I co w związku z tym? A jak mają zwiększyć przychody, skoro masowo
    > oszukuje się na Vacie, dochodowym i czym się da?

    A tak rzeczywiście jest? Trochę wątpię, a w przypadku transakcji
    detalicznych - nie zauważyłem np. niewydawania paragonów w takich
    miejscach, gdzie w Polsce byłbym zdziwiony, że ktoś płaci taki podatek.

    > Nikt im nie kazał brać. Ale każdy po kolei rząd bał się konsekwencji,
    > więc brnął w bagno coraz dalej i dalej, a teraz już brzegu nie widać.

    Taaaak, dokładnie tak samo jak np. polski rząd boi się konsekwencji,
    więc brnie itd. Akurat.

    > Scenariusz będzie argentyński, więc niech się cieszą, póki mają z
    > czego.

    Swoją drogą, czy scenariusz argentyński był taki zły dla Argentyńczyków,
    to nie wiem. Posiadacze oszczędności stracili, wiadomo - to jest ryzyko
    kursowe związane z posiadaniem dowolnego majątku i/lub zobowiązań. Ale
    inne rozwiązania byłyby dużo bardziej dotkliwe dla społeczeństwa.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1