On 21 Mar, 18:41, "Beniowa" <p...@i...public> wrote:

> A ja to mam chyba inna optyke: najslabszy element funkcjonowania banku, to
> element ludzki. Nalezy tak sobie ustawic wspolprace z bankiem, zeby nie
> musiec wspolpracowac z ludzmi. Ja od prawie 7 lat mam konto w Fortis Bank
> Polska S. A. Jest to moje podstawowe konto. W banku bylem przez ten czas
> trzy razy (1. zalozenie konta, 2. zmiana adresu, 3. zaswiadczenie ze
> stempelkiem, ze zaplacilem jakis-tam rachunek, bo akurat ktos potrzebowal),
> z czego ostatni raz w maju 2004. Przez telefon zalatwialem przez ten czas
> dwie sprawy - jakas reklamacje, jak mi dwa razy ta sama platnosci
> zczardzowali z karty [zalatwiona tego samego dnia, ale chyba po dwoch
> telefonach - chyba, bo bylo to w pazdzierniku 2003] i mialem problem z ich
> systemem Pl@net [zalatwiona od reki, przez kompetentna osobe, mimo, ze bylo
> to w srodku nocy - wrzesien 2004]. Acha - no i dzwonie raz na trzy lata,
> zeby aktywowac nowa debetowke. Bankomaty wszystkie, przelewy, stale
> zlecenia - gratis, miesieczna oplata za karte 1 zl, a oplata za konto 7 zl.
> Poki co Alior nie ma na tym polu nic ciekawego do zaoferowania.

Tzn. na polu obslugi konta bez udzialu elementu ludzkiego z banku? Ale
z ich strony wynika, ze poza poczatkowa biurokracja, wszystko mozna
bedzie zrobic przez internet/telefon. Nie jest tak w rzeczywistosci?