eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJaponia i sens ubezpieczeńRe: Japonia i sens ubezpieczeń
  • Data: 2011-03-16 11:50:54
    Temat: Re: Japonia i sens ubezpieczeń
    Od: Maruda <m...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-03-16 10:58, Jan Werbinski pisze:
    > Miałbyś rację gdyby...
    >
    > Małe szkody są spłacane ze składek ubezpieczonych. Np statystycznie na
    > 100 samochodów i 100 składek wypadkowi ulega jeden, co pozwala na
    > wypłatę odszkodowania ze składek pozostałych 99 kierowców.

    Przy tej okazji, za przykładem JKM chętnie drążę temat, czy
    przedsiębiorcy jeżdżącemu 100-ką ciężarówek opłaca się ubezpieczać OC.

    > W przypadku dużych szkód takich jak klęski żywiołowe itp towarzystwo
    > samo się ubezpiecza poprzez reasekurację u innych ubezpieczycieli.
    > Przenosi na nich część ryzyka i część zysku. Trzęsienie ziemi w Japonii
    > jest zdarzeniem niewielkim w skali globalnej.

    Tak. Hint: Catex. Tam TU handlują między sobą kontraktami ("futures") na
    katastrofy sub-globalne :)

    >
    >
    > Co do reszty to się zgadzam. Finansowanie TU z podatków, to grabież i
    > powinna za to być kara śmierci. ;)

    Ale ostatnio, od '08 to już staje się normą...
    Jeszcze w 2001 udało mi się nieźle zarobić na 11.IX, bo akurat byłem
    short i w dobrym momencie odwróciłem, a teraz - nie ma wygranych, ani
    przegranych. Światowa finansjera nie musi nawet kiwnąć palcem, a płaci
    motłoch w liczbie paru miliardów. Wychodzi średnio po kilkadziesiąt $ na
    łeb, to nikt nawet nie zauważy.



    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1