swen wrote:

>
> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:fi54br$lf4$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> swen wrote:
>>
>>> Tylko w Polsce banki przenosza odpowiedzialnosc za chybione inwestycjie
>>> na
>>> swoich klientow w UK taki bank byl by skonczony.
>>
>> Hmm, to kto bankom w UK finansuje chybione inwestycje? Dotacja od Ducha
>> Św.
>> czy zarząd się zrzuca?
>>
>> Z tego co wiem, to *zawsze* za *wszystkie* koszty firmy płaci klient,
>> inaczej firma upada. Gadanie o przerzucaniu kosztów na klientów jest bez
>> sensu, bo te koszty klienci płacą z definicji.
>
> Juz napisalem, za chybione inwestycjie bezporednia odpowiedzialnosc ponosi
> prezes banku. Oczywiscie nie mowimy tu o kwotach rzedu 10 funtow...

Czyżby? Czyli powiedzmy bank zainwestuje w akcje spółki X 1mln funtów, akcje
spadną o 50%, to prezes przynosi 500tys funtów i wpłaca do kasy spółki?.
Jakoś mi się nie chce wierzyć - nikt by nie chciał być prezesem takiego
banku ;).

> Jako przyklad podam, banki w UK kasuja sporo ok 20-45 funtow w zaleznosci
> od banku za np. brak pokrycia na wystawiony czek, directdebit ec. Jednak
> co ciekawe jest to niezgodne z prawem:)) i nawet po 3 latach mozna to
> wszystko odzyskac praktycznie jednym pismem do banku:))

Jako przykład czego, tego że bezpośrednią odpowiedzialnośc ponosi prezes
banku? Jakoś nie widzę związku.

> Tak trzeba o tym
> wiedziec, ale to nic trudnego, zwlaszcza, ze ma sie porade prawna za
> darmo:) Banki w UK naliczaja sobie jakies tam dodatki by ubezpieczyc sie
> od drobnych kredytow ktore nie sa splacane, w jakies czesci pozniej
> pokrywa to panstwo - czyli podatnicy:) Zwlaszcza jesli ktos oglosi
> bankructwo. Jednak bank nie obciaza za to klientow podnoszac oplaty....

No to skąd bank na to bierze pieniądze? Bo skądś musi.

p. m.

--
ne