eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNo to teraz juz wiecie:)) › Re: No to teraz juz wiecie:))
  • Data: 2007-11-25 22:41:32
    Temat: Re: No to teraz juz wiecie:))
    Od: "swen" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:slrnfkjm9v.c5l.proteus@ender.elsat.net.pl...
    > swen napisał(a):
    >
    >>> Banalnie - kupuję ziemniaki, olej i energię za 10zł i za pomocą tegoż
    >>> produkuję frytki które sprzedaję za 110zł. Własnie na rynku przybyło
    >>> 100zł.
    >
    >> A skad wzieles 10zl? Znalazles na ulicy?
    >
    > Ty się wciąż pytasz skąd się bierze papier, który umownie ma jakąś
    > wartość,
    > czy o co się pytasz? Jak na dziedzinę w której próbujesz dyskutować,
    > to zadajesz strasznie mało precyzyjne pytania. Jak sądzę specjalnie
    > unikasz
    > stosowania poprawnego słownictwa i precyzyjnego wyrażania się, żeby w
    > razie
    > czego się wykpić i powiedzieć, że co innego miałeś na myśli.

    Raczej mi zalezy by dyskusja nie zawendrowala za bardzo w pewne obszary z
    ktorych nikt juz nic nie pojmie:)
    Bardziej zalezy mi na uproszczonym schemacie tak by mniej wiecej przedstawic
    ogol i tyle.
    Absolutnie nie mam zamiaru sie wykpiwac, jak do tej pory raczej to moi
    adwersaze sie tak zachowywali. Dzieki, ze podniosles ten temat.

    > On tych 10 zł nie musiał mieć w papierze. Mógł równie dobrze wziąć
    > "na krechę", mógł zapłacić ekwiwalentem towarowym, czy mógł w końcu
    > posłużyć
    > się banknotem, lub monetą wyemitowaną przez NBP.

    I o to mnie chodzilo:)) czyli bank (juz nie wnikajmy ktory... bo zrobimy
    zaraz masakre) dal mu 10 zl! czyli bank stworzyl nowiutkie 10zl przeznaczone
    dla niego, ktore to on musi zwrocic w towarze lub w banknocie razem z pewnym
    odsetkiem. Bank dla niego wyemitowal nowe pieniadze ktore teraz zaczna
    krazyc po rynku. Jesli on teraz zrobi te frytki czy co tam innego, i odda te
    pieniadze do banku, to bank te pieniadze skasuje jako, ze dopelnily swojej
    roli i zostalo saldo wyrownane. Bilans na zero. W tym momencie bank jest
    kreatorem pieniedzy.

    > Przy czym zauważ, że o ile Narodowy Bank Polski jest bankiem, to _nie
    > każdy_
    > bank jest Narodowym Bankiem Polskim. I o ile NBP ma prawne środki by
    > w pewnym stopniu manipulować ilością pieniądza jaki jest na rynku,
    > topozostałe banki takich możliwości prawnych nie mają. Jak mają, to proszę
    > wskaż mi odpowiednią podstawę prawną.

    Nie bardzo chce rozdrabniac sie na tego typu szczegoly, bo mi bardziej
    zalezy by pokazac skad biora sie pieniadze. Przyjalem, dla uproszczenia, ze
    bank to bank i koniec.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1