eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNowa era w bankowości internetowej za sprawą mBanku?Re: Nowa era w bankowosci internetowej za sprawa mBanku?
  • Date: Fri, 19 Feb 2010 11:10:08 +0100
    From: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Macintosh; U; Intel Mac OS X 10.6; en-US; rv:1.9.1.8)
    Gecko/20100216 Thunderbird/3.0.2
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Nowa era w bankowosci internetowej za sprawa mBanku?
    References: <2...@v...googlegroups.com>
    <hlgsn5$pe1$1@news.interia.pl> <hlhanm$7c8$1@news2.ipartners.pl>
    <4b7c5f7c$1@news.home.net.pl> <hlimvh$38c$1@news.onet.pl>
    In-Reply-To: <hlimvh$38c$1@news.onet.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    NNTP-Posting-Host: 93.159.28.66
    Message-ID: <4b7e6381$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1266574209 93.159.28.66 (19 Feb 2010 11:10:09 +0100)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 142
    X-Authenticated-User: amra
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
    .pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:519013
    [ ukryj nagłówki ]

    On 10-02-18 07:33, pyrtek wrote:
    > Michał 'Amra' Macierzyński pisze:
    >
    >> Tak. Twoim problemem jest paranoja. Zapytam - tak na codzien biznesy
    >> zalatwiasz, ze rzucasz komus, ze ktos komus placi za teksty? Zenujacy
    >> jestes.
    >
    > Amra - przegiąłeś, jak Ci już wiele osób tu napisało, także już po
    > powyższym poście. Zgadzam się z tymi uwagami.
    > Takiej ilości blichtru i lukru rozsądny człowiek nie aplikuje z własnej
    > woli.
    > Albo Ci odbiło, albo się sprzedałeś.

    Tak, Albo, albo. A moze prostsze rozwiazanie - nie przyjmujesz do
    wiadomosci znaczenia tego ruchu dla calej branzy? Nie przyjmujesz, ze
    jednak mozna pochwalic, jesli jest za co? Rozumiem, ze miara
    obiektywizmu jest jak bardzo sie komus dolozy. Inaczej komus moze tylko
    odbic, albo sie sprzedal. To na tej zasadzie mozna stwierdzic - Tobie
    przestali juz placic za wyrazanie opinii bez argumentow, czy dalej Ci
    placa? ;)

    Ale ok, prosze argumenty z mojej strony i rzeczowo mozesz sie odniesc,
    zeby pokazac, ze mi odbilo. Moim zdaniem nie chcesz przyjac (nie wiem
    dlczego) do wiadomosci skutkow tego rozwiazania. Ktore w masowy sposob
    bedzie tez wdrazane zapewne za chwile w innych bankach (bo jeszcze nie
    jest). Pomysl o skutkach wdrozenia tego rozwiazania w detalu BRE, BZ
    WBK, INGu, PKO BP i Pekao SA. (policz jaki procent calego rynku
    bankowosci internetowej maja te banki - to zeby nie bylo za latwo).

    W duzym skrocie

    1) Inteligo jako pierwsze wykorzystalo mozliwosc potwierdzenia przez
    haslo jednorazowe operacji, ktore kiedys trzeba bylo powierdzac recznie
    (przejecie Inteligo przez PKO BP od BGB).

    2) Sprzedaz on-line na zasadzie buy-by-click (trzecia, najbardziej
    zaawansowana forma sprzedazy przez internet, pozwalajaca na oddanie do
    dyspozycji klienta srodkow od razu po potwierdzeniu np, haslem
    jednorazowym) to rowniez czasy inteligo. Problem w tym, ze jest to malo
    funkcjonalny debet w banku ktory zostal "wygaszony".

    3) Sprzedaz na zasadzie skladam wniosek w systemie transakcyjnym i
    dostaje odpowiedz czy dostane jakis produkt - to znamy wszyscy od lat.
    Problem w tym, ze w wiekszosci przypadkow trzeba bylo udac sie do
    placowki lub poczekac na kuriera lub wyslac dokumenty. Gdzie tu przewaga
    bankowosci internetowej nad klasycznym dotarciem do klienta?

    4) Cykliczne akcje pre-scoringowe do wybranych klientow - to rowniez
    rzecz juz znana. Ale znowu - brak umowy ramowej nie pozwalal na szybka
    sprzedaz - buy-by-click, bez udzialu pracownikow banku. Swego rodzaju
    wyjatkiem bylo Millennium (pisalem o nim, ze jest pierwszy), wdraza ING
    i BZ WBK (tez o nich wspominalem). Jednak brak pelnej masowosci
    wdrozenia i co najwazniejsze - istnienie alternatywnych kanalow w
    postaci placowki i call-center. Rozliczanego na zasadzie premii - to ma
    znaczenie.

    5) Umowa ramowa. Nie musze tlumaczyc zalet i konsekwnecji? Jako jeden z
    pierwszych dla wszystkich klientow wprowadzil ja Toyota Bank Polska.
    Pozniej stala sie praktyznie standardem - rowniez w przypadku Aliora,
    czy nowych umow w mBanku. Mimo wszystko - stosunkowo maly procent
    klientow cos takiego ma. I uwaga - tylko maly procent klientow z
    historia w danym banku cos takiego ma!!!

    I teraz mamy mBank - liczac ok 1,5 mln w miare aktywnych klientow, gdzie
    250 tysiecy ma juz umowe ramowa - czesc z tych klientow ma juz jakis
    kredyt (mamy wewnetrzna historie splaty), czesc mamy historie
    aktywnosci, ktora pozwala obliczyc limit globalny.

    I teraz mamy rowniez stala, wyodrebniona "Oferte dla klienta",
    aktualizowana co miesiac. mBank przeciez tez od dawna mial akcje dla
    wybranych klientow, rowniez szybka decyzja przez wnioski przez internet.

    Roznica pomiedzy tym co bylo, a jest - to umasowienie nowego kanalu
    sprzedazy (a o masowosci mozna mowic tylko i wylacznie po spelnieniu
    dwoch warunkow - umowy ramowej i automatycznej, zindywidualizowanej
    oferty). Jesli do tego dodac fakt, ze mBank to bank skupiajacy sie na
    kanalach samoobslugowych to dosc latwo mozna zauwazyc, ze mamy mase
    krytyczna dla pewnego rozwiazania. Rozwiazania, ktore calkowicie moze
    zmienic obraz bankowosci internetowej, ktora do tej pory sprzedazowo
    (przy produktach wysokomarzowych) sie nie sprawdzala! I o to wlasnie
    chodzi - porownajmy wyniki sprzedazowe kart kredytowych w mBanku (i
    kanaly ich sprzedazy) czy kredytow w koncie z innymi bankami. I bedzie
    jasne, ze internet nie nadaje sie zbytnio do tego - bo czlowiek woli
    albo sam isc do placowki innego banku, albo sprzedawca (naziemny) sam do
    niego przyjdzie. To dlatego wsrod najwiekszych wystawcow mamy przede
    wszystkim albo banki z segmentu consumer finance albo duze detaliczne
    banki z siecia placowek.

    Obecnie weszlismy w IV faze rozwoju bankowosci internetowej -
    wykorzystanie strategiczne. Do tej pory wszyscy mysleli, ze bedzie to
    mozliwe dzieki podpisowi elektronicznemu - teraz widac - to bedzie umowa
    ramowa. (skonwertowanie bazy klientow jednak troche trwa).

    Wdrozenie nowego rozwiazania przez mBank ma znaczenie dla calego rynku.
    Ten bank ma bardzo duzo, aktywnych w internecie klientow (prawda?, czy
    zaprzeczysz?). Ten bank potrafi (bo musi) komunikowac sie z tymi
    klientami w sieci. Ten bank znacznie lepiej niz konkurenci sprzedaje w
    ogole cos w internecie. Jednym slowem ten bank ma mase krytyczna
    klientow, zeby nowa strategia przyniosla realne zyski, a nie byla
    technologiczna ciekawostka czy innowacja (tak jak debet inteligo w
    serwisie mobilnym, czy 3D Secure System w BRE i BZ WBK). I to jest ta
    roznica, ktorej nie chcesz zauwazyc. Ze pisze entuzjastycznie? Bo jestem
    entuzjasta bankowosci elektronicznej. W ten sam desen pisalem w
    momencie, kiedy PKO BP oglosilo, ze zamieni wszystkie swoje karty na te
    z technologia paypass. Bo to nagle robi mase krytyczna na rynku i
    rozwiazuje problem jajko czy kura. Ze sprzedaza masowa w internecie jest
    podobny problem - zeby to mialo sens musi byc umowa ramowa, zeby wdrozyc
    drogi projekt umowy ramowej, trzeba miec juz co sprzedawac. Ruch BRE (bo
    to samo bedzie za chwile w MultiBanku) calkowicie zmieni podejscie
    bankow do tematu. Zwlaszcza, ze mamy ogromna zmiane w bankowosci -
    skupienie sie na wlasnym kliencie (mniejsze ryzyko), gdzie fundamentem
    wspolpracy jest aktywny rachunek bankowy. Obnizenie kosztow - to
    internet. A tutaj jeszze mozna na nim podwojnie zarobic (na marzy
    odsetkowej i oszczednosciach - odpadaja koszty placowek, pracownikow,
    papierow, kurierow, etc.).

    Przelomem nie nalezy nazywac sytuacji, kiedy nowa funkcjonalnosc lub
    technologia pojawi sie na rynku. Przelomem jest sytuacja, kiedy stanie
    sie to standard w branzy, albo ktos duzy potrafi to komercyjnie
    wykorzystac. Wowczas mamy mase krytyczna, ktora uruchamia pewne procesy.

    mBank byl bodaj 6 bankiem z dostepem do internetu w Polsce. Ale byl
    przelomem? Byl - i chyba nikt nie powie inaczej.

    BZ WBK jako pierwszy wprowadzil PayPassa ponad 2 lata temu. Przez ten
    cos sie zmienilo? Nawet jesli takie karty daje ING, mBank, Alior? nie
    przelomem i poczatkiem rewolucji jest wymiana wszystkich kart przez PKO
    BP (masa krytyczna).

    mBank mial eMAXa i co? I nic. Dopiero ING BSK ze swoim nowym OKO zmienil
    krajobraz branzy, ze nawet PKO BP i Pekao SA wprowadzily RO do swojej
    oferty.

    Nowa era w bankowosci nie nazwalbym bankowoci mobilnej w obecnym
    wydaniu. A to co robi mBank - a i owszem - i jesli chcesz - mozemy na
    tym forum zalozyc sie o dobry alkohol, ze z tym przelomem i nowa era
    bankowosci mam racje. Zproponuj jakis termin rozwiazania zakladu.


    --
    http://www.prnews.pl
    http://www.bankier.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1