eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNowe numery rachunów ZUSRe: Nowe numery rachunów ZUS
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.interia.pl!not-for-mail
    From: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Nowe numery rachunów ZUS
    Date: Sun, 26 Nov 2017 12:00:06 +0000 (UTC)
    Organization: DOM
    Lines: 128
    Message-ID: <X...@1...0.0.1>
    References: <X...@1...0.0.1>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <ov56vf$nh2$2@node1.news.atman.pl>
    <s...@p...org>
    <5a16cb5b$0$15193$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    <X...@1...0.0.1>
    <s...@p...org>
    NNTP-Posting-Host: 79.173.61.38
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: usenet.news.interia.pl 1511697606 21399 79.173.61.38 (26 Nov 2017 12:00:06
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@f...interia.pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 26 Nov 2017 12:00:06 +0000 (UTC)
    User-Agent: Xnews/06.02.16 Mime-proxy/1.4.c.4 (Win32)
    X-face: BLh}>?{~CH'WA=)f4?:u-*RM:]E8eg1,C36Huk4z3Ik!._5}RI^y764M6hf6KQJQ'u(&!Q@!5A=z_
    [+$i|I*Y)S@Mh]O.,Z6t$yb9s{9{4Fo+";^*9^.\uB3+KOZlOgFrM)]x:k&Qz"
    X-Posting-Agent: Hamster/2.1.0.11
    X-SigInfo: Generated by Sygnaturkowiec v. 0.1.3.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:634232
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...

    > [...]
    >
    >>> Nie, nie dokładnie to samo. Tworzysz plotki i rzeczywistość na
    >>> bazie informacji które możesz tylko Ty zweryfikować, więc wybacz
    >>> ale nie dam wiary.
    >>
    >> Powiedz wprost - kłamiesz.
    >> Dziekuje za taka dyskusje.
    >
    > Dobra, zapytam wprost: jakim systemem zarządzałeś i o jakim
    > natężeniu ruchu. Bo czym innym jest utrzymywanie strony która ma 200
    > odwiedzin miesięcznie, czym innym systemu który ma 1000 wejść
    > dziennie, a czym innym systemu który w ciągu dnia musi być
    > przygotowany na miliony wejść.
    >
    Nie mowie o systemie tylko o podejsciu które mozna czesto spotkac u
    ludzi.
    Jest takie powiedzenie ze jak jest cos niemozliwego do wykonania to
    trzeba znaleźć człowieka ktory o tym nie wie i on to zrobi.
    Pojawia sie tez problem interesów - po co zgadzac sie na zrobienie czegos
    i dołożyc sobie pracy jak mozna powiedziec ze sie nie da i miec swiety
    spokój.
    W twoim przypadku np. interesem jest to zeby takie rzeczy wyceniac jak
    najdrozej skoro zajmujesz sie wdrazaniem rozwiazania.

    System o którym mówie był mały, lokalny, w 1 firmie.
    Chodzi tylko o pokazanie ze pierwsze "nie da sie" nic nie oznacza.

    >>> Nie, nie mamy. Od stycznia musi działac.
    >>
    >> Bo myslisz o sytuacji tu i teraz.
    >> A cofnij sie kilka miesiecy... Przeciez o zmianie było wiadomo od
    >> jakiegos czasu.
    >
    > No i? To nie jest tak, że wszyscy mają tyle samo czasu.
    > Pierwszy zmiany musi wdrożyć ZUS, dopiero potem reszta.
    > ZUS dopiero co to zrobił.
    >
    Nie zrobimy czegos taniej bo za późno sie za to zabralismy?
    To jest oczywiscie argumentacja ale pytanie DLACZEGO wybrzmiewa jeszcze
    głosniej...

    >>> Nie. Rząd nie zaprojektował formatu numeru rachunku.
    >>> Określił tylko warunek, że miał być indywidualny.
    >>> Szczegóły techniczne, opracowanie przetargów i wykonanie
    >>> zmian już pozostawił ZUSowi.
    >>>
    >> Dokłanie.
    >> A ZUS to co? Jakies prywatne przedsiebiorstwo?
    >
    > Państwowe. Ale ZUS != rząd. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę
    > jaka jest różnica.
    >
    Co nie wyklucza wspolpracy, konsultacji etc
    Mam nadzieje ze zdajesz sobie z tego sprawe.

    >>>> To ja nie wiem jak te organizacje sobie radza na codzien skoro
    >>>> taka pierdoła kosztuje tyle i tyle.
    >>>
    >>> No właśnie. Nie wiesz.
    >>
    >> Widzac ilosc zmian ktore codziennie sa wprowadzane do roznego
    >> rodzaju systemów informatycznych na których ma sie codziennie
    >> okazje pracowac - musze powiedziec wprost - kłamiesz pan...
    >
    > Po prostu nie widzisz ile kosztują systemy informatyczne.
    > Widzisz tylko efekt końcowy, a nie całość procesu.
    >
    >>> To może zobacz ile kosztują systemy typu SAP albo ich wdrożenia.
    >>> Albo ile realnie kosztuje napisanie systemu księgowego, czy
    >>> systemu bankowego. To że koszt jest rozkładany na mnóstwo osób i
    >>> go nie widzisz, nie zmienia faktu że w IT koszty są ogromne.
    >>>
    >>> [...]
    >>>
    >> coraz lepiej - teraz SAPA do formatki jednej porównujemy...
    >
    > Nie manipuluj. Nie dyskutujemy o zmianie jednej formatki.
    > Najpierw sugerowałeś, że bank ma odpytywać ZUS.
    > To nie jest zmiana jednej formatki.
    >
    Dokładnie jednej po stronie banku, byc moze dwóch jezeli ta zusowska
    została zrobiona zle i tez byłoby ja trzeba dostosowac.
    ale to nie moja wina ze ktos o tym nie pomyslał na etapie projektowania.

    >>> O to jakaś nowa teoria.
    >>>
    >> dlaczego nowa?
    >> Przeciez waidomo ze wygrała przetarg firma a a napisanie zleciła
    >> dalej... studentom zdaje sie...
    >
    > Czyli wg Ciebie jakby zatrudniła, a nie zlecała, to już byłoby cacy?
    > Bo tak odczytuję tezę "za dużo poźredników".
    >
    Jezeli ktos bierze ZTCP ponad pol miliona za projekt a potem zleca go za
    10% tej kwoty a moze i mniej to tak - uwazam, ze za mało poszło na wiedze
    a za duzo na marze.

    >>>> Ale to jest inny temat bo my tu o jednym elemencie formatki
    >>>> mowimy, a nie o całym systemie budowanym od nowa.
    >>> Nie. Nie mówimy o jednym elemencie formatki.
    >>:)
    >> w sumie mozna tak w kołko.
    >
    > No bo wy (Ty i Eneuel) się nie umiecie zdecydować.
    >
    > Raz przyjmujecie wersję, ze wystarczy formatka i obywatel sam się ma
    > dowiadywać. Raz wersję, że bank ma się z ZUS komunikować i sam
    > odczytywać numer.
    >
    > Jakkolwiek by nie przyjąć, obie możliwości są bardziej kosztowne niż
    > wysłanie listu, po prostu koszty leżą po innych stronach.
    >
    Nie, to nie jest kwestia niezdecydowania tylko cos w rodzaju burzy
    mozgów.
    Ja tylko staram sie pokazac ze miedzy NIE DA SIE i ZA DROGO oraz ROBIMY
    jest mnostwo stanów posrednich, mnostwo pomysłów z ktorych czesc pewnie
    trzeba odrzucic, czesc zmodyfikowac, czesc wprowadzic.
    Taka burza mozgów z hamulcowym :)


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
    Francois La Rochefoucauld

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1