eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOd jakiej kwoty można negocjować oprocentowanie lokat?Re: Od jakiej kwoty można negocjować oprocentowanie lokat?
  • Data: 2014-08-09 16:28:27
    Temat: Re: Od jakiej kwoty można negocjować oprocentowanie lokat?
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-08-09 03:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    >> Nie mam przekonania. Inflacja jest niska i będzie niska.
    >
    > Nie będzie niska -- za jakiś czas znów nieruchomości skoczą w górę.

    Po czym wnosisz?

    >> No i co z tego wynika dla Twoich oszczędności?
    >
    > Nie wiem. Nie porównuje oszczędności do inflacji, ale zarobek
    > (ujemny -- stratę) Kowalskiego wynikający zarówno z inflacji,
    > jak i z deflacji, o których Kowalski nie zostanie uprzedzony.

    Jak to mówią... ja z psem na spacerze mamy średnio 3 nogi. ;-)

    > A jednak wielu dorobiło się majątku w ten właśnie sposób.

    W wyżu demograficznym, który długo do nas nie zawita. Ten stymulował
    popyt. Bez popytu raczej trudno sprzedać towar, prawda?

    > Łatwiej rzecz jasna na kursowaniu walut. Można na bawełnie
    > czy czymkolwiek, co nie psuje się zbyt szybko.

    Ważna jest płynność kupna sprzedaży w moim przekonaniu.

    > Może mamy inne zdanie co do tego, czym jest inflacja?

    Pewnie tak. Mnie interesują ceny, za które JA kupuję towary. I te rosną
    powiedzmy 10% rocznie. Ale oczywiście jeśli dodamy do tego koszyka fakt,
    iż Cocomo obniżyło ceny drinków, bo już nie ma rachunków na milion, a na
    100.000, Sowa i Przyjaciele ośmiorniczek, to nagle mamy 3% triumfalnie
    obwieszczone. Sęk w tym, iż tańsze F16 mnie nie interesują tak bardzo,
    jak podwyżka czynszu 15% w 2 lata.


    >> I weź tu oszczędzaj ;-)
    >
    > Chcesz oszczędzać czy spekulować?

    A jest różnica?

    > Bank powinien dać ci tyle, abyś chciał mu zaufać, deponując swoje
    > oszczędności.

    Chyba, że dojdzie do monopolu. Liczba banków komercyjnych zmniejszyła
    się podobno o połowę. Wkrótce mogą dawać 1% i nie będzie wyboru.
    Właściwie to już nie ma.

    > Tym więcej da, im mniej będzie chętnych na depozyty i im więcej na kredyty,
    > bp bank po to bierze od ciebie, aby komuś pożyczyć z zarobkiem.

    Tyle teorii. W epoce globalizmu polski bank może wziąć od Niemca, a dać
    Polakowi.

    Bank nie
    > będzie windował w górę %% depozytów, gdy zabraknie chętnych na kredyty
    > lub będzie nadmiar chętnych na depozyty.

    W boomie mieszkaniowym banki jakoś nie podnosiły dramatycznie %.

    > Polacy zarabiają coraz więcej -- widać to wyraźnie po PKB!!!

    Kolejny wydumany wskaźnik.

    > Wam wszystkim (przepraszam :) -- biednym jak ja) radzę to samo.
    > Wówczas pensje będą musiały iść w górę, a to zmusi rządzących
    > do obniżania podatków.

    Albo dadzą 0% na konta i 50zł opłaty miesięcznej. Wtedy zostaniesz
    zmuszony do wydawania.


    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1