eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOd lipca bezbelkowe lokaty będą opodatkowaneRe: Od lipca bezbelkowe lokaty będą opodatkowane
  • Data: 2011-02-18 13:54:06
    Temat: Re: Od lipca bezbelkowe lokaty będą opodatkowane
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>


    >>>>>>> Demokracja w dłuższym terminie zawsze prowadzi do rozdawnictwa,
    >>>>>>> socjalu
    >>>>>>> i upadku cywilizacji. Lepszym rozwiązaniem byłaby demokracja ważona,
    >>>>>>> gdzie waga głosu zależałaby np od inteligencji. Inteligencję można
    >>>>>>> dość
    >>>>>>> obiektywnie sprawdzić.
    >>>>>>
    >>>>>> Dlaczego waga glosu ma zalezec od inteligencji, a nie, dajmy na to,
    >>>>>> dlugosci penisa ("ja mam dluzszego")? Rowniez mozna obiektywnie
    >>>>>> sprawdzic.
    >>>>>
    >>>>> Właśnie dlatego, aby o losie państwa nie decydowały osoby, dla których
    >>>>> inteligencja i długość penisa jest tak samo (nie)ważna :P
    >>>>
    >>>> No bez jaj :)
    >>>>
    >>>> Jak sobie wyobrazasz obiektywny sprawdzian inteligencji kilkunastu
    >>>> milionow osob? Co ile lat kazdy obywatel musialby go powtarzac? Kto
    >>>> zagwarantuje, ze pytania/zadania nie beda znane uprzywilejowanej grupie
    >>>> osob? Kto za to zaplaci?
    >>>>
    >>>> Z dlugoscia jest o tyle prosciej, ze komisji wyborczej w danym lokalu
    >>>> wystarczy linijka. Oczywiscie w zamian mozna mierzyc np. wielkosc nosa,
    >>>> czy obwod czaszki; zdaje sie, ze kiedys nawet cos takiego starano sie
    >>>> praktykowac; jak wiemy, nic dobrego z tego nie wyszlo.
    >>>
    >>> Dlatego realnie nikt nie proponuje w wyborach cenzusu inteligencji,
    >>> natomiast dobrym substytutem może być cenzus majątkowy. Statystycznie
    >>> bowiem ludzie mądrzejsi, inteligentniejsi są bogatsi od głupich.
    >>>
    >>> W Polsce wprowadzenie choćby 20złotowej opłaty za oddanie głosu znacznie
    >>> poprawiłoby jakość wyborów (tzn. zmniejszyło frekwencję, a głosowaliby
    >>> ci, którzy faktycznie mają jakieś poglądy i zależy im na ich
    >>> realizacji).
    >>>
    >>
    >> Ale oni już głosują w naprawdę wolnych wyborach czyli po prostu wolnym
    >> rynku i mają większy wpływ niż biedni. Całe te wybory powstały właśnie
    >> po to, by nawet biedny mógł mieć jakiś wpływ.
    >
    >
    > Jak bardzo biedny?
    > Ja nie chcę, żeby bardzo biedny który nie potrafi zadbać o siebie
    > podejmował za mnie decyzje ile pieniędzy zabiorą mi w podatkach i na co je
    > wydadzą.

    Mnie akurat nie chodzi o to, by biedni głosowali a o to, by nie zwiększać
    szans tych, którzy i tak mają przewagę. Głównie jednak chodzi właśnie o to,
    by decydowało coś uzasadnionego. Są przeróżne pomysły np by głosować mogli
    tylko ci, co mają ziemię. Bardzo sensowny mz bo głównym atrybutem państwa
    jest posiadanie obszaru terytorialnego. Jeśli nie masz ziemii to wystarczy,
    że zagłosujesz nogami w sklepie. Jutro może Cię tutaj nie będzie. Tylko, że
    obecne państwo raczej żeruje na właścicielach ziemii niż zapewnia im
    możliwość decydowania o swoim losie. Są właśnie lepsze warunki dla takich
    ludzików nieprzywiązanych...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1