Tomasz Bieńkowski wrote:
> Dzis byłem w Bepehu celem uzyskania informacji o przeniesieniu
> (likwidacji) karty z inego banku w zamian za ich produkt "darmowy". I
> co się dowiedziałem? ... że muszę i tak dostarczyć wszystkie kwity
> zatrudnienie itp. Pytanie moje jak to? A panienka na to że
> funkcjonuje to tylko w stosunku do klientów którzy mają u nich konto
> i jeszcze przyznany odpowiedni limit debetowy!

Niektóre panienki tak mają, np. w Zabrzu na rogu Wolności i Dubiela ;-)
Należy im wyraźnie powiedzieć, że jeżeli miałbyś ochotę chodzić za
papierkami, to możesz iść gdziekolwiek. W moim przypadku powiedziała, że
zapyta się kolegi kierownika. Kolega kierownik wiedział co to jest
przeniesienie karty.
Jeżeli nie skutkuje, spróbuj zmienić oddział.