eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSKOK Wołomin pod wodą, koniec bajki.Re: SKOK Wołomin pod wodą, koniec bajki. (bajki mają morały)
  • Data: 2014-12-14 01:33:04
    Temat: Re: SKOK Wołomin pod wodą, koniec bajki. (bajki mają morały)
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Robert Tomasik" 548cc39f$0$2650$6...@n...neostrada.pl

    >>>> Nie wiem, czy kasy spółdzielcze/pracownicze były piramidami.
    >>>> Niekoniecznie. Jeśli pracowano tam za free (przy okazji
    >>>> wykonywania innych czynności) a pożyczki były jakoś
    >>>> oprocentowane/opłacane (IMO było wpisowae itp.) to
    >>>> nie ma mowy o piramidach.
    >>> Nie były oprocentowane.
    >> Mój ojciec zaciągnął kredyt w SKOKu Stefczyka -- oprocentowanie,
    >> bo Ty też o tym pisałeś. było, na dodatek bardzo wysokie.

    > A ja pisałem o kasach pracowniczych

    0. Daleko odeszliśmy od SKOKów.
    1. Ja brałem pożyczkę (jako pracownik
    uczelni) w kasie uczelnianej -- na 3% bodajże.

    %% małe, bo nie nadążały za ,,czasami''.
    IMO takiej kasy nie można nazwać piramidą,
    ale zapewne to nie była klasyczna zapomogowo-jakaś.

    Rodzice brali w klasycznej pracowniczej -- pożyczka była oprocentowana.

    >>> NApisałeś, że SKOK-i piorą pieniądze, to pytam jak
    >>> one to konkretnie robią. Na razie rzucasz sloganami.

    >> Jakoś TV ukazuje dziwną działalność SKOKów. :)
    >> (choćby dziwne stypendia)

    > Chłopie napisz, o co Ci chodzi z tym praniem pieniedzy,
    > a nie pisz mi, że w telewizji tak mówią.

    Lordzie -- nie pracuję w SKOKu. :) A nawet gdybym
    pracował -- nie wyjaśniałbym nikomu, na czym
    polega pranie brudnych pieniędzy. O istnieniu
    SKOKów także wiem z TV, i o wzięciu SKOKów pod
    ochronę państwa -- z TV. Dlaczego jedne informacje mam
    uznawać za wiarygodne, zaś inne za niewiarygodne, skoro
    źródłem w obu wypadkach jest TV? (może nawet ten sam
    program, bo na wielu programach mówiono to samo o SKOKach)

    >>> Ale co to ma do omawianego przez nas tematu? Konkrety, kolego konkrety!

    >> To nie są konkrety? Nie podaję konkretnych oparć o Kościół? Jesteś
    >> jak Kiszowara? -- stawiasz uniwersalny zarzut: ,,niemerytoryczne uwagi''?

    > Weź ochłoń trochę.

    Gdy siedzący usłyszy: ,,siądnij'' -- wstaje, aby móc usiąść? :)

    > Jak dojdzie do rozbioru na ul. Św. Mikołaja, to też będziesz twierdził, że Kościół
    winien?

    Do rozbioru budynku kościelnego parafii św. Mikołaja?

    0. Jesteś pijany. (wątpię, bom słabej wiary)
    1. Używasz wyświechtanych/wysłużonych argumentów.
    (niby tez wątpię, bo jak długo można tak brnąć?)
    2. Masz coś ciekawego do przekazania...
    (też wątpię...)

    W opinii staruszków SKOKi były Kościelne.

    -- nie okradną
    -- dobrze doradzą
    -- dobrze wykorzystają zysk
    (o ile w ogóle zarobią na staruszce)

    >>> Czyli Twoim zdaniem za upadkiem KOK WOłomin stoi Kościół?
    >>> Zaczyna to ciekawie wyglądać. Rzuć garścią konkretów :-)

    >> Nie ,,za upadkiem'' stoi, ale ,,za istnieniem stał''.

    > W jaim sensie?

    Ty ochłoń, bo brakuje Ci liter... :)

    Co w jakim sensie? W jakim sensie św. Jan z Kęt był świętym Kościoła?

    http://www.parafiarumiajanowo.com.pl/parafia-207/pat
    ron-sw-jan-z-ket-212

    Wrzucasz do Googli -- i masz!

    () Matka Boska -- nie protestaNTY,
    () święty -- nie żyd,
    () nie w cyrylicy -- nie prawosławny...

    Raczej swój...

    http://www.parafiarumiajanowo.com.pl/duszpasterstwa-
    190/grupa-modlitwy-ojca-pio-235

    () Ojciec Pio -- ZNAM, ZNAM!!! To dobry SKOK!!!

    >> Konkretem jest tu wnioskowanie. Wiesz, co to poszlaka?
    >> (iść po szlaku/szlakach)

    > Chyba po to, żeby snuć domysły.

    Trafne czy chybione?

    domysł m IV, D. -u, Ms. ~yśle; lm M. -y

    <<domyślenie się, przypuszczenie, domniemanie>>

    Trafne, bliskie prawdy domysły.
    Fałszywe, mylne, śmieszne domysły.
    Potwierdzić czyjeś domysły.
    Snuć różne domysły na jakiś temat.
    Coś pozostaje w sferze domysłów.

    Gubić się w domysłach <<snuć najrozmaitsze domysły, nie mogąc żadnego uznać za
    trafny>>

    Domysł od myślenia? Tym człęk góruje nad zwierzęciem
    (i tym przypomina Boga) -- że myśli.

    >> SKOK podpiera się Kościołem (co widać wyraźnie, i co wykazałem) ale
    >> Kościół nie ma chce tego, więc wywiera nacisk i na rząd RP, i na
    >> zarząd SKOKowy, ;) dążąc do likwidacji SKOKów.


    > Co wykazałeś? Ż do nazw sobie przybierali
    > świętych? A jaki na to miał wpływ Kościól?

    Skuteczny? I wpływ, i wYpływ -- wypływ był lepszy. ;)

    https://www.youtube.com/watch?v=Cb14EgyAyr8&feature=
    player_detailpage&list=PLFF6DC6C2C9B9AE78#t=112


    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_zakon%C3%B3w_ryce
    rskich

    I co tu ciekawego znalazłeś?

    >> Ty jesteś obrońcą Kościoła -- to widać wyraźnie.
    >> (słabym obrońcą -- to widać, ale niekoniecznie wyraźnie)

    > Aleś wymyślił :-)

    >> ,,Z kopa'' traktujesz rozmówcę zarzutem ,,niemerytoryczności''
    >> bez względu na okoliczności. Odrzucasz to, co Ci nie pasuje i
    >> wykorzystujesz (choćby przez naciąganie) to, co Ci
    >> służy -- następnie ,,sprawiedliwie'' osądzasz...

    > Jakie okoliczności?

    Nie znasz tego słowa? -- wątpię. ;)

    >> Tak chciał postępować (tak postępuje i tak postępował w przeszłości)
    >> Kościół RK. Tego nauczyli się inni, choćby sędzia Marta Kiszowara.

    > Ale argument. No wręcz powalający :-)

    To nie jest argument. To coś przeciwnego do argumentu.

    >> Ale Kościół pozostał ten sam -- kontynuator Kościoła średniowiecznego.
    >> Natomiast średniowieczne zakony rycerskie upadły; z tamtych zakonów do
    >> dziś przetrwali Joannici, ale nie jako zakon rycerski.

    > No właśnie nie. Przykładowo dalej istnieją Krzyżacy.

    Trudno dziś szukać Zakonu Szpitala Najświętszej Maryji Panny
    Domu Niemieckiego w Jerozolimie -- pisze o ty także Wikipedia.

    > Ostatnio miałem kontakt przykładowo z takimi ludźmi:
    > http://www.krestanskerytirstvo.eu/o-nas/ . Nie uwazam sie za znawcę
    > tych klasztorów, ale na pewno nie masz racji, ze te klasztory poupadały.

    Więc poczytaj (choćby w Wikipedii) jakie losy spotkały Krzyżaków.
    (z Napoleonem i Hitlerem oraz Sowietami)

    Chodzi mi o ciągłość istnienia, nie o ,,zmartwychwstania''.

    W pewnym sensie nadal istnieje Rosja carska?
    Albo Rzeczpospolita Obojga Narodów?
    Raczej nie.

    Zgodnie z moją wiedzą tylko Joannici (z dawnych zakonów rycerskich)
    przetrwali do czasów obecnych. Ale można uznać, że Hitler to bandyta
    i jego decyzje nie są istotne, zatem Krzyżacy (czy raczej ogryzki
    krzyżackie) przetrwały do dzisiaj.

    > Po prostu obecnie nie biegają już i nie ścinają niewiernych, a zajęły sie czym
    innym.

    Gromadzeniem dóbr doczesnych i władzy nad duszami?
    Od początku to robiły.

    >> Pojmujesz to, co ja piszę? Pojmujesz, ale kierujesz rozmowę na manowce.

    > Nie, cenię konkrety.

    Więc konkrety są takie:

    () SKOKi podpierały się renoma Kościoła RK
    () SKOKi prowadziły dziwna działalność, nierzadko na pograniczu prawa
    (po tej lub po tamtej stronie prawa)

    >>> Teretycznie Spółdzielnia polega na tym, że obracamy własnymi
    >>> pieniedzmi. Skłądamy sie z sąsiadami i co KNF do sprawdzania,
    >>> komu je pożyczamy. Problem polega na tym, że większość osób
    >>> tam wpłącających ma to w d...ie, że stają się członkami tej
    >>> spółdzielni i powinni współzarządzać nią.

    >> Jak ja mam w d...ie to, że mam zarządzać państwem polskim, które wydaje
    >> na mnie sądowy wyrok (na razie nieprawomocny) śmierci przez zamęczenie?

    >> Ani klient SKOKu nie miał (i nie ma) sił na ,,zarządzanie'' ,,swoim''
    >> SKOKiem; ani ja nie mam sił na ,,zarządzanie państwem polskim; ani
    >> nawet JKaczyńcki nie ma sił na ,,zarządzanie państwem polskim, choć
    >> ma po swojej stronie tłumy i swoje miejsce w Sejmie...

    > Jak bierzesz kredyt w SKOK, albo wpłącasz pieniadze, to stajesz
    > się członkiem spółdzielni i na tym polega różnica.

    Ale (choć bierzesz kredyt i stajesz się) nie masz noc do powiedzenia. :)
    Kupując garść akcji PKO BP SA stajesz się współwłaścicielem -- idź zatem
    do banku i postaw swoje żądania, czy choćby swoje postulaty. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1