eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSzałamacha listy pisze ...Re: Szałamacha listy pisze ... trzeba do głównego podżegacza.
  • Data: 2016-05-16 22:04:52
    Temat: Re: Szałamacha listy pisze ... trzeba do głównego podżegacza.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
    >>> Od zawsze uważam, że kwota wolna powinna być wyższa od tego co się
    >>> uznaje za minimum socjalne. Jeśli to minimum to 1k to kwota wolna
    >>> powinna być 12k z definicji. Człowiek powinien mieć prawo najpierw
    >>> zapewnić sobie minimum egzystencji, a dopiero potem dokładać się
    >>> do
    >>> innych.
    >> No coz, Tybunal popiera, ale nie wiem czemu zatrzymal sie na PIT, a
    >> nie zwolnil takze z VAT :-)
    >Podatnikiem VAT są klienci końcowi, osoba z DG tylko ten VAT od nich
    >pobiera i płaci państwu.

    No i dlatego klienci koncowi powinni byc z niego zwolnieni do pewnej
    kwoty, wolnej od podatku :-)

    >Sam VAT nie jest, moim zdaniem, takim bardzo złym podatkiem. Tylko
    >musi
    >być jednolity, żadnych zwolnień, 50% itp. Tak, żeby każdy mógł to
    >policzyć "w słupku".

    IMO - dosc dobrym, tylko ustawa sie rozdmuchala.
    No i nie wiem co z tym "reverse charge" wyjdzie ...

    >> Poza tym skladka na ZUS to poniekad skladka na siebie.
    >W jakim sensie? Bo IMHO w żadnym.

    No wiesz - za to bedzie sie miec placona emeryture.
    No chyba, zeby nie :-)

    >> Kwota wolna nie powoduje podniesienia dzietnosci.
    >Tylko na zasadzie, na której wzrost dochodów tego nie powoduje.
    >Ale w takim razie 500+ nie służy niczemu (no, oprócz może wygrania
    >wyborów).
    >Generalnie każda poprawa sytuacji materialnej rodziny powoduje
    >"podniesienie dzietności" w taki sam sposób. Dlaczego miałyby tu być
    >różnice?

    Bo poprawa sytuacji nie musi powodowac kolejnych dzieci.
    A tu masz za dzieci premie, plus jakis tam spokoj, plus ulga dla
    mlodych malzenstw.

    >Natomiast jest jeszcze pytanie - w jakich rodzinach powoduje. 500+
    >może zwiększyć liczbę dzieci bardziej w rodzinach ubogich, w których
    >podniesienie kwoty wolnej nie ma znaczenia.

    Wazne, ze bedzie mial w przyszlosci kto robic.
    Chyba, ze sie ich za dobrze wyksztalci i wyjada :-)

    >Osobiście nie wiem, które rozwiązanie jest korzystniejsze. Myślę, że
    >ekstremalne przykłady (patologiczni rodzice "robiący" dzieci dla
    >pieniędzy na alkohol, oraz bogacze, na których 500+ składa się biedne
    >społeczeństwo) nie są reprezentatywne.

    Nawet, jak ojciec te pieniadze przepije, to wazne, ze dzieci zostana
    :-)

    J.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1