eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTakie bogacze, a kredyty frankowe biorą.Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
  • Data: 2019-07-29 18:28:33
    Temat: Re: Takie bogacze, a kredyty frankowe biorą.
    Od: Szymon <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-07-29 o 17:55, J.F. pisze:
    >>> I w tym celu mbank wprowadzil eMax i eKonto ?
    >> Tak.
    >
    > Tylko po co to eKonto ? :-)

    Tylko na bardzo wczesnym etapie faktycznie niewiele się różniło. Potem
    wprowadzono opłatę za kartę do emaksa. Wreszcie 1 przelew darmowy, gdy z
    ekonta szła dowolna ilość.

    > Jakos nie mialem problemu z przelewem pensji.
    > Ba - ksiegowe to chyba nawet wolały.

    Brawo Ty!

    >> W mniejszym stopniu wypłacić.
    >
    > Bylby to klopot, gdyby nie bylo bankomatow. A byly.
    > Lepsze to niz marmurkowy bank.

    Chyba jakoś połowa Polaków mieszka na wsi.

    >> Na drobne wydatki tam, gdzie nie przyjmowano kart. Zamiast 5000 możesz
    >> sobie dowolną kwotę wpisać - stosownie do potrzeb.
    >
    > To ja wole bankomat niz marmurka.

    Brawo!

    > No dobra - w marmurku trzymalem, nadal trzymam .. bo mial wiecej
    > bankomatow :)

    Wydaje mi się, że nie wszystkie bankomaty były za darmo.
    Ja chciałbym wypłacić bezprowizyjnie euro kartą Aliora do kantoru.
    Najbliższy bankomat mam jakieś... 600 km stąd.
    Chciałem też euro z BNP. Kupiłem w Rkantorze. Najbliższy BNP obsługujący
    transakcję... 70 km stąd.
    A jak było 20 lat temu? ;-)

    Dużo dobrego dla Twojej koncepcji wprowadziły TOiP pozwalające na
    wypłatę ze wszystkich za darmo. Sęk w tym, iż w części banków taka opcja
    jest płatna, w części od pewnej kwoty.

    >> Stosownie do potrzeb. Zazwyczaj kredytowa ma o wiele większy limit niż
    >> wydatki Kowalskiego w okresie rozliczeniowym.
    >
    > No to nadal ryzykujesz, ze cie oskubia, najwyrazniej z "grubszej kwoty" :-)

    Nie mam KK, więc mając debetową ryzykuję saldem.

    >> Pamiętam jak wyrobiłem KK w Citi z limitem 1500.
    >
    > Ty, taki wrog KK ? :-)

    Myślący. Na KK można było swego czasu zarobić.

    >> Po pewnym czasie dali 10.000 i zamienili na złotą, bo srebrna więcej
    >> nie mogła mieć.
    >
    > To widac cos sie zmienilo, bo teraz niebieska na wiecej pozwala

    Od kilku lat już nie mam. Ja miałem Silver. Potem Gold. Obecna oferta
    nie jest mi znana.

    >> Nie byłoby w tym może nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nigdy nie
    >> zabiegałem o zwiększenie limitu. Zawsze był proponowany ze strony
    >> banku. Raz czy dwa podniesiony bez mojej zgody.
    >
    > To ostatnie istotnie dziwne...

    Uznano, że to taki przejaw zaufania do klienta. Ot - prezent, który
    oczywiście nic nie kosztował. Potem już prosili, abym wziął.

    >> Aby mieć darmową debetową w Millenium muszę przeprowadzić 12
    >> transakcji w roku na dowolną kwotę. W mBanku muszę przeprowadzić 240
    >> transakcji lub wydać 12.000. To jednak pewna różnica.
    >
    > W zasadzie zadna, jesli bez problemu tych 12 tys wydajesz.

    A nie każdy chce tyle wydawać, niekoniecznie taką kartą itd.

    > Tych 240 transakcji to nie pamietam.

    Sprawdziłem obecny cennik.

    > Gorzej przy wiekszej ilosci kart ... za duzo pilnowania.

    Dlatego wolę nie pilnować. Muszę w EB wydać 500zł/mc. W Mille 1
    transakcja. To prostsze niż zliczać roczny obrót. No ale w końcu na
    czymś muszą ciąć klientów.

    >
    > No ale w czym problem - nie podoba sie mbank, to bierzesz inna KK.

    Po co?

    > Zreszta zarzut byl chyba taki, ze mbank KK nie oferowa ... oferuje, tez
    > zle ?

    KK kiedyś pozwalała na zarobienie na niej. Wiele ułatwiała - ktoś już o
    tym pisał, do czego była potrzebna. Współcześnie to tylko kłopot.

    Ok. 15% wszystkich karta stanowią KK.

    > Gorzej, jak jest - np przydaloby sie w tym szpitalu cos kupic, a tu
    > konto puste :-P

    No tak - szczególnie na sali operacyjnej bardzo potrzebujesz KK.

    >> W KK nie wiem jak jest. Pewnie w najlepszym przypadku uwzględnią
    >> reklamację... Może.
    >
    > troche watpie, wszak z tego zyja. Zreszta to nie sa duze pieniadze, wiec
    > po co reklamowac - zaplacic.

    Wiele osób, które udało się naciąć albo macha ręką, bo skoro już
    opłaciła to w kolejnym roku będzie zliczać te transakcje, albo tupnie
    nogą i zamyka.

    > Pytanie tylko czy przy braku wplaty w ogole spokojnie poczekaja dla
    > starego, sprawdzonego klienta, czy zaczna od zablokowania.

    Nie zablokują. Odbiją sobie darmowość tej karty na kilka lat do przodu.

    > No i do sytuacji moze wcale nie dojsc, albowiem:
    >
    >>> Nie musisz - bank sam sciaga. Tylko oczywiscie trzeba miec na koncie
    >>> wiecej niz 100 zl.
    >> Aby sam ściągał - musisz mieć ROR. Jak masz ROR to masz debetową. KK
    >> po co?
    >
    > A czemu nie ?

    Ja nie widzę przewagi KK nad debetową.

    > Ogolnie - troche lepsza w niektorych sytuacjach.
    > Platnosci w sieci dawniej, wypozyczenie samochodu, itp.

    Dawniej... jest tu kluczowe.

    >
    > No i pozwala troche bardziej zapanowac nad plynnoscia, szczegolnie przy
    > duzych oszczednosciach :-)

    Mylisz się. Nikt przy dużych oszczędnościach nie będzie się bawił w
    płynność dzięki KK. To raczej produkt dla tych, którym nie starcza do
    pierwszego.

    > A jak masz dwie, to juz mozesz daleko wydluzac splaty - uzywajac tej, co
    > sie jej okres rozliczeniowy dopiero zaczal :)

    A jak już podejdziesz do swojego bankomatu i okaże się, że masz KK to
    też zobaczysz jak Cię wydoją. Szczególnie za granicą.

    >> Sądzę, że mBank finansował ludzi z mRady.
    >
    > Chyba w niewielkim stopniu - tyle co ten bankiecik :-)

    W znaczeniu opłacenia przejazdu, może jakiś hotel itd.

    >> Przeczytaj uważnie. Podałem przykłady 3 banków z uzasadnieniem
    >> korzystania właśnie z nich.
    >
    > Dobre % na oszczednosciach ?

    Nie tylko.

    > Oczywiscie, sam korzystam. Co nawiasem mowiac wymaga kilku kont, bo one
    > jakos lubia cykliczne promocje.

    Kiedyś tak było. Dziś - jak słusznie zauważyłeś - większość zmierza do zera.

    > Ale spadaja te % :-(

    Nie mam sentymentów. Niepotrzebne - zamykam.

    > Ale poza tym jakies inne powody ?

    5% zwrotu płatności w EB i kursy Aliora połączone z BFG na walutach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1