eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiTotalna inwigilacjaRe: Totalna inwigilacja
  • Data: 2009-06-12 14:38:19
    Temat: Re: Totalna inwigilacja
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 12 Cze, 09:50, Michał <r...@x...cy> wrote:

    >
    > I co, długo masz zamiar się tak bawić?

    Zauwazasz zmiany wprowadzane w technologii produkcji banknotow? Nowe
    paszporty? Prawa jazdy? Plastikowe polskie dowody osobiste?

    Przypuszczam ze to "bawienie sie" kto bedzie pierwszy nigdy sie nie
    skonczy.

    >
    > > Heroina w drogerii? Kokaina w spozywczym? Amfetamina na kazdej stacji
    > > benzynowej? Z 22% podatku VAT i akcyza? No prosze Pana...! :)
    >
    > Dokładnie tak. Będzie to lepsze ze względów fiskalnych i ZDROWOTNYCH, bo
    > towar dostępny legalnie będzie wolnorynkowo weryfikowany. Przynajmniej
    > wyeliminuje się chemiczne śmieci, które może szkodzą bardziej niż same
    > narkotyki.
    >
    Zadne "normalne" panstwo nie zalegalizuje programu, ktory mialby tak
    destruktywny wplyw na jednostki jak ogolna dostepnosc heroiny. No
    jednak nie.
    >
    > Zadałem wcześniej pytanie. Czy wiek temu narkomania była bardziej
    > powszechna? Wtedy narkotyki były legalne.
    >
    Przypuszczam ze Sklodowska-Curie wlasnymi rekami przenosila probki
    radu. W miedzyczasie mielismy cos co sie nazywa rozwojem nauki i juz
    nie przenosimy radu golymi rekami.
    Analogicznie w przypadku narkotykow i rozwoju wiedzy na temat ich
    wplywu na spoleczenstwo.
    >
    > Przepraszam, ale chyba jednak się mylisz.
    > Prostytucja w większości
    > państw Wspólnot Europejskich jest legalna. W przeciwieństwie do
    > stręczycielstwa. Więc kto i jakie zyski z prostytucji pierze?
    >
    Moj blad! "Streczycielstwo" w slowniku to "naklanianie do", a
    niekoniecznie "czerpanie zyskow z" prostytucji, jak myslalem.
    Tytulem wyjasnienia: "zyski z prostytucji" obejmuja w moim rozumieniu
    rowniez "zyski z naklaniania do prostytucji".

    Zamiast przemyt/prostytucja (streczycielstwo)/narkotyki wstaw sobie
    dowolne nielegalne zajecie, latwiej bedzie przejsc do meritum.

    >
    >
    > Dlaczego zakłądasz, że ktoś musi coś fundować? Ludzie się sami dorobią i
    > sobie sfinansują.
    >

    :D

    Rozumiem, ze sami sobie sfinansuja edukacje lekarzy, ktorzy nastepnie
    beda ich leczyc?

    Czy edukacja i medycyna beda wtedy dostepne wylacznie dla tych ktorzy
    sie "dorobili"? Czy moze bedziemy liczyli ze w odruchu serca beda
    rowniez wspomagali tych, ktorym sie nie powiodlo?

    > Teraz nic dziwnego, że nie mają z czego, jeśli ponad połowę dochodów
    > jest pobieranych w postaci podatków jawnych i jeszcze kolejna część w
    > postaci parapodatków.
    >

    OK, jestem jak najdalszy od modelu panstwa socjalistycznego, z
    podatkami np. 75%, z wylacznie bezplatnym szkolnictwem i sluzba
    zdrowia, mieszkaniem dla kazdej samotnej matki i kazdego uchodzcy
    politycznego etc., etc. Ale: nie zyjemy na bezludnej wyspie (tzn. ja
    na pewno nie, nie wiem jak Ty), tylko w spoleczenstwie. To jednak do
    czegos zobowiazuje.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1