eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankichwila strachu w EBRe: chwila strachu w EB
  • Data: 2010-02-15 19:39:48
    Temat: Re: chwila strachu w EB
    Od: "witrak()" <w...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2010-02-15 20:06, Robert Kois wrote:
    > Dnia Mon, 15 Feb 2010 19:53:35 +0100, witrak() napisał(a):
    >
    >> Czyli jeden przelew poszedł, a drugi nie - ani chybi
    >> zmienili kolejnosć (bo zawsze mi chodziło tak, że najpierw
    >> wewnetrzne, a potem zewnętrzne przelewy robili), więc na zewnętrzny
    >> nie było środków.
    >
    > Ale zwykle tak było. Zresztą masz wyraźnie napisane przy zlecaniu, że masz
    > zapewnić środki na koncie na dzień przed. Patrząc na pomysł "ukarania" to

    Guzik prawda. Gdy zakładałem konto, dokładnie dopytywałem się o to,
    bo w VW i Lukasie właśnie tak miałem, że kolejność operacji
    wyznaczonych wcześniej była zdeterminiowana: najpierw przelewy
    zapadających lokat, potem przelewy wewnętrzne a na końcu do innych
    banków. Oczywiście tego nie gwarantują w regulaminie, ale żaden z
    banków tego nie robi, a mimo to zawsze tak to działa.
    W EB zrobiłem paręset par przelewów i *ani razu* nie zdarzyło się
    inaczej (NB. mocno mnie dziwiły czytane na pbb opowieści o
    niedeterministycznej kolejności przelewów zewnętrznych i wewnętrznych).

    > delikatnie mówiąc jesteś idiotą, szczególnie, że chcesz "karać" bank za
    > swoją nieumiejętność czytania.


    O czym ty człowieku mówisz ? Nie mierz wszystkich swoją miarą !
    Ja *wiem*, że w prawidłowo zbudowanym systemie bankowym nie może być
    indeterminizmu w tak elementarnych rzeczach, chyba że *bank tak
    chce*, albo o to *nie dba*.
    Ponieważ swego czasu oficjalnie informował o kolejności wewn./zewn.,
    a potem przestał, wysnułem wniosek, że wiedzą o tej usterce, ale to
    olewają. Bo przecież - pomijając kwestie techniczne - zawsze
    znajdzie się ktoś, kto (jak Ty) potwierdzi, że skoro *mogą* robić
    coś, co im nie daje korzyści, ale szkodzi klientowi, to *powinni* to
    robić, a klient niech zamknie twarz i cieszy się, że w ogóle system
    działa.

    > Przez takich idiotów znikają darmowe usługi
    > dla normalnych klientów (to samo dotyczy pomysłów wyciągania kasy z KK
    > przez płatności allegro robiąc 1000zł koszty przesyłki itp.).

    "Normalny" klient to według Ciebie taki, co daje się kroić bankowi
    gdzie się da i gęby nie otworzy, bo "w regulaminie napisane", tak ?

    Nie mówiłem o oszukiwaniu (czego Ty dajesz przykład sugerując, że to
    taki sam przypadek), tylko o wykorzystaniu tych samych elementów
    umowy, które druga strona dla swej wygody już wykorzystała, do
    wywarcia nacisku, aby wymusić poprawienie źle działającej usługi.

    A darmowe usługi znikają, bo bardzo rzadko zdarza się, by konsumenci
    łączyli siły dla wywarcie presji na duże instytucje (jak banki,
    ubezpieczyciele) i bronili się przed rozbojem. A że jeszcze co jakiś
    czas odzywają się klakierzy banków i różni "tłumaczyciele"...


    witrak()

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1