eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidobicie frankowców › Re: dobicie frankowców
  • Data: 2015-01-19 19:38:31
    Temat: Re: dobicie frankowców
    Od: Karol <c...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-18 22:42, Budzik pisze:
    > Bankowi jako specjaliscie tez zapłaciłem kwote ktorej zarzadał...
    >
    > To nie jest taki trywialny problem bo tu nie tylko wiedza z procentów jest
    > potrzebna.
    >
    > Mozesz nie silic sie na ten protekcjonalny ton.
    > Bankier bierze konkretna prowizje, czego oczekuje w zamian - napisałem.
    >
    > Skoro ide do specjalisty, to potrzebuje rady specjalisty.
    > Nie po to płace zeby po wyjsciu od specjalisty czuc sie oszukany i
    > sprawdzac kazde słowo które od niego usłyszałem.
    >
    > Po to płace, zeby sie z pewnych tematów nie doktoryzowac - inne podejscie
    > uwazam za nieuczciwe.
    >

    Ciągle piszesz tak jakby zweryfikowanie słów pracownika banku to był
    przynajmniej doktorat z fizyki jądrowej. Ubzdurałeś sobie, że bank
    bierze pieniądze za doradztwo w sprawie kredytu, więc żyj z tym
    przekonaniem.

    > Moje? Czym szybciej zrozumiesz, ze ja pisze o ogole frankowiczów a nie o
    > swojej sytuacji tym łatwiej bedzie ci zrezygnowac z dawania głupich rad...
    >
    > j.w. Nie wyciagaj wniosków o mojej sytuacji na podstawie tego co pisze
    > ogolnie o postepowaniu banków, sytuacji frankowiczów etc.
    >

    Piszesz ogólnie i piszesz głupoty nieprzystające nijak do rzeczywistości.

    > Nie. Nie wiem skad takie wyznaczniki powinnosci u ciebie sie wzieły. Jakies
    > kompleksy?
    >

    Rozgryzłeś mnie, jestem brzydki, chory i biedny... ale przynajmniej
    potrafię myśleć samodzielnie.

    >> Z lekarzem/mechanikiem trafiłeś kulą w płot (tak samo jak ze
    >> specjalistą od komputerów). Nie ten problem i nie ta skala.
    >>
    > Jak to nie ta skala?
    > Z lekarzem moze chodzic o zycie a Ty twierdzisz ze to mniej wazne od ceny
    > mieszkania w kredycie...
    >

    Porównujesz wiedzę medyczną do umiejętności czytania oraz liczenia.
    Jeśli tego nie ogarniasz to naprawdę nie mamy o czym dyskutować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1