eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankidobicie frankowców › Re: dobicie frankowców
  • Data: 2015-01-20 21:26:51
    Temat: Re: dobicie frankowców
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-01-20 o 21:17, Piotrek pisze:
    > Ale pytania są (między innymi) otwarte i zamknięte.
    >
    > To akurat było zamknięte.

    Według Ciebie.

    > Tak więc to doprawdy nie ma w tym niczego złego, że po uzyskaniu
    > odpowiedzi wyciąłem nic nie wnoszący szum ;-)

    Nie starasz się dojść do sedna sprawy.

    > Bank dostarczył platformę. Która zadziałała prawidłowo, między innymi
    > pozamykała pozycje. A wygrał zupełnie kto inny (chociaż oczywiście nie
    > wykluczone, że to też był bank).

    Nie, platforma nie działała prawidłowo.

    Wygrał z pewnością bank. Na forach jest mnóstwo osób, które straciły.
    Praktycznie brak wygranych. Zatem pieniądze trafiły w bliżej
    nieokreśloną czarną dziurę.

    > Sorry, ale Twoje podejście jak żywo przypomina mi lekko zmodyfikowane
    > podejście Kalego: "jak Kali wygrać to dobrze, ale jak Kali przegrać to
    > źle". IMHO analogicznie jest w tej chwili z kredytami walutowymi ...

    Nie, nie jest dobrze. Nie mam pretensji, gdybym stracił z powodów błędów
    w inwestowaniu. Mam pretensję, iż pewne mechanizmy zadziałały, a inne,
    które powinny - nie zadziałały, w efekcie czego klient nie był
    chroniony. Jeśli już bank musi dostarczać produkt, który - jak się
    dowiedziałem - przynosi stratę 90% osobom, to chociaż niech się trzyma
    własnych reguł.

    Gdybym kontynuował inwestowanie w waluty na foreksie.... o
    przepraszam... w Kantorze Aliora, który on nazywa foreksem... to byłbym
    na plus. A tak to jestem na minus. Pytanie czy zatem to ja popełniłem
    błąd czy zostałem oszukany.

    > Istotnie. Bardziej właściwe jest użycie słowa zawartej zamiast podpisanej.

    Jeden z bankowców czy doradców pisał, iż dziś jest tak, iż na każdej
    stronie umowy musi być parafka. Widać, że i to dało się zgrabnie obejść.

    >> Zapraszam na forex. Zobaczysz jak się interpretuje tę umowę.
    >
    > Dzięki, ale mam zdecydowanie przyjemniejsze sposoby na tracenie własnej
    > kasy ;-)

    A widzisz... Rzeczywiście dwóch osiłków w bramie z baseballem mniej by
    mnie wyleszczyło niż bank, ale cóż...

    KNF powinien coś z tym zrobić, a nie tylko odnotowywać statystyki -
    jestem pewien, że coraz gorsze. W końcu od czegoś te instytucje są.

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1