eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikredyt hioiteczny?Re: kredyt hioiteczny?
  • Data: 2010-02-28 11:34:20
    Temat: Re: kredyt hioiteczny?
    Od: "george" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "pmlb" <p...@d...com> wrote in message
    news:sJqin.46443$Np2.6147@newsfe24.ams2...
    >
    > "george" <g...@v...pl> wrote in message
    > news:hmccgr$bse$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >>
    >> "pmlb" <p...@d...com> wrote in message
    >> news:t3iin.150275$zD4.45570@newsfe19.ams2...
    >>>
    >>> "RobertS" <b...@x...pl> wrote in message
    >>> news:hmbhaj$va9$1@opal.icpnet.pl...
    >>>>
    >>>>>> A co ma zdolnosc do hipoteki?
    >>>>>> Moim zdaniem to idealny klient banku:))) w perspektywnie widmo
    >>>>>> przejecia domu:)
    >>>>>
    >>>>> Myślisz, że brak zdolności nie jest istotna przy hipotece?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> bank nie jest zainteresowany przejęciem zabezpieczenia tylko terminową
    >>>> spłatą zadłużenia, jeżeli klient tego nie gwarantuje to kredytu nie
    >>>> dostanie
    >>>
    >>> Od kiedy to dla banku oplaca sie miec kilenta splacajacego
    >>> terminowo?;)))
    >>> Mialem nadzieje, ze na grupie o banku ludzie cos wiecej wiedza o
    >>> bankowosci:))
    >>> A teraz pomysl kto jest lepszy:
    >>> klient splacajacy w terminie czy ten co ma problemy i wiecznie obkladany
    >>> jest odsetkami karnymi i karami... na kim bank wiecej zarobi?
    >>
    >> ogromnie sie mylisz kolego.
    >> w przypadku hipoteki liczy sie klient "przewidywalny" a nie "ryzykowny".
    >> Tu chodzi o kontrole ryzyka.... To co bank mial zarobic zarobi na
    >> poczatku a reszte jak klient bedzie spłacać. Jak sie bedzie spóźniał to
    >> jest dopiero problem niezaleznie od "kar".
    >
    > No widzisz, sam napisales to co ja ale nie rozumiesz.
    > Bank zarabia przy wydaniu kredytu, pozniej jak klient sie spoznia to
    > pozostaje nieruchomosc...
    > I albo jest przejecie albo klient do konca zycia a potem potomek jest
    > dluznikiem banku, bank na tym wlasnie zarabia, bo zamiast skasowac po 20
    > latach pieniadze w obrocie ktore caly czas niosa zysk, to dzieki
    > niesolidnemu klientowi sa w obrocie o ze 60 lat... a i tak na koncu bank
    > przejmie dom.

    Absolutnie nie. Poczatkowy zarobek banku nie zalezy od tego czy klient jest
    czy nie jest solidny.
    Ty twierdzisz ze bank cieszy sie ze klient "bedzie" niesolidny w przyszlosci
    bo niby "wiecej" na nim zarobi. Ja twierdze ze absolutnie tak nie bedzie.
    Bank na tym kredycie w ogólnym rozrachunku straci i sprzeda to ponizej
    wartosci zobowiazania firmie windykacyjnej aby tylko sie tego zlego /
    niekontrolowalnego dlugiu pozbyc bo inaczej bedzie musial pod to zawiazac
    rezerwy.
    Mam nadzieje ze teraz jest jasne ze jestesmy odmennego zdania

    Ten twój "spiskowy" model moze dzialac tylko wtedy gdy ktos wyklada na
    nieruchomosc swoje wlasne srodki (40 - 50% np) i zaprasza bank od spólki.
    Tak "spiskowalo" kiedys BRE. Nie wyplacalo ostatniej transzy i "przejmowalo"
    biznes. I teraz pytanie... jak duzo "indywidualnych" hipotek wklada wiecej
    niz 5-10%? Srednie LTV to pewnie 95%...W tej sytuacji bank raczej powiniem
    sam budowac te mieszkania, niz sie bawic w komornika na dluzniku który nic
    nie posiada.

    george


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1