Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3r5lec8cw.fsf@intrepid.localdomain...

> Swoja droga, jak mi "wisi" taki napis ze chca mi dac KK
> mBanku, to znaczy ze rzeczywiscie tak jest, czy ze tylko byc moze dadza
> mi po przeanalizowaniu kwitow?

Po dwu nieudanych próbach w Polbanku (raz 2h w oddziale, drugi raz 3 razy
przysyłali kuriera) jak mi "zawisło" w mBanku że chcą mi dać KK to
wypełniłem (nie da się wybrać innego typu karty, ani większego limitu niż w
ofercie). Na drugi dzień zadzwoniła pani z mB, umówiła się w domu na
następny dzień (była z dokładnością do sekund). Po tygodniu z hakiem już
miałem kartę (nie kojarzę aby jakiekolwiek kwity sprawdzali), a kilka dni
później telefon z Polbanku, że jestem na liście osób, którym mogą dać KK -
jakoś od 2 miesięcy nie mogę znaleźć czasu aby odsiedzieć swoje w ich
oddziale.
Ciekawe, że dawniej mB przysyłał karty bez wypełniania żadnych wniosków
(tylko wtedy nie widziałem w KK żadnych zalet i ją wywalałem).
P.G.