eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiMeritek sie nie popisalRe: mleczno-dietetycznie ;)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: mleczno-dietetycznie ;)
    Date: Fri, 23 Mar 2012 14:42:55 +0100
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 148
    Message-ID: <jkhvan$r7p$1@inews.gazeta.pl>
    References: <jkcmb4$3ko$1@node2.news.atman.pl>
    <4f6a1d5b$1$1274$65785112@news.neostrada.pl>
    <jkd7u7$keg$2@inews.gazeta.pl> <jkekva$56c$1@node2.news.atman.pl>
    <jkf7ro$b59$1@inews.gazeta.pl> <jkf8fp$6dd$1@inews.gazeta.pl>
    <jkf9nu$1m3$1@inews.gazeta.pl> <jkg9ov$v15$1@node2.news.atman.pl>
    <jkge99$qb8$1@inews.gazeta.pl> <jkgfjd$58t$1@node2.news.atman.pl>
    <jkggb6$aji$1@inews.gazeta.pl> <jkggrj$6h3$1@node2.news.atman.pl>
    <jkghnc$75o$1@inews.gazeta.pl> <jkgiqg$8h4$1@node2.news.atman.pl>
    <jkgken$p3f$1@inews.gazeta.pl> <jkh7fm$rbr$1@node2.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1332510871 27897 83.151.39.26 (23 Mar 2012 13:54:31 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Mar 2012 13:54:31 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
    X-Priority: 3
    X-User: eneuell
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:568940
    [ ukryj nagłówki ]


    "Waldek" jkh7fm$rbr$...@n...news.atman.pl

    > Nigdy nie mow nigdy ;)

    Wiesz -- mnie zęby nie są potrzebne do picia mleka.
    Korony są potrzebne tym, którzy je wykonują -- bo są drogie.
    Ja nadal jestem bezrobotnym -- nie mam pieniędzy na korony.

    > Ja mleka nie pije, zeby mam wszystkie /poza 8-kami/
    > a wiertla diamentowe maja z nimi problem,

    Nie mówię, że bez mleka zębów nie ma. Kwestionują to, co
    pokazałeś -- że mleko psuje zęby. Po ostatnim złamaniu
    ręki kupiłem stosowne tabletki, niejako awaryjnie zastępujące
    mleko. Wapń jest potrzebny -- jakoś trzeba ten wapń dostarczać.
    Ja od lat piję dużo mleka, nie mam tradycji uzupełniania
    niedoborów wapnia czymś innym.

    A urazy to u mnie normalność. Nie łamie mnie psychicznie byle ból.
    I od dziecka jestem uczony tego, że z małymi uszkodzeniami organizm
    radzi sobie niemal natychmiast, dlatego nie warto nimi zaprzątać
    sobie głowy. Ważne, aby prawidłowo pracował układ immunologiczny,
    aby prawidłowo pracowało tak zwane krążenie [wokoło stołu z jedzeniem?]
    płuca, aby na czas doprowadzić pokarm, a pokarm to nie tylko kalorie,
    ale także różnorakie witaminy, sole mineralne, mikroelementy, makroelementy...

    Nie wiem, skąd u mnie pogląd produkowania ultrafioletem
    witamin B z prowitamin -- ale sam tego nie wymyśliłem.

    > wiec nie jest to regula - bardziej czynnik genetyczny
    > ojciec tez mial b.mocne zeby.

    Moim zdaniem ważne jest spokojne życie i niestety picie mleka.
    Genetyki nie ,,zmodyfikuję''. Mam wpływ na jedzenie, nie na geny.

    > Na odpornosc szkliwa bardziej wplywa dieta wysokofluorowa
    > a zeby do zebiny wdarla sie prochnica musi puscic szkliwo

    Starczy mi już niespójnych teorii dentystycznych.
    Nie chcę Twoich. Dentyści twierdzą, że szkliwo może być
    całe, a próchnica i tak może powstać w zębinie.

    W jednym są wszyscy spójni -- żucie gumy zasadowej zapobiega
    próchnicy bardzo skutecznie. I ja żuję gumę do żucia. Oczywiście
    gumę bez cukru -- a tu znów problem, bo wg wielu jest ona rakotwórcza.
    Zatem ja gumę żuję, ale nie połykam śliny a ją wypluwam wraz z rakotwórczym
    słodzikiem. Dentysta mówi, że rozumu mam mało -- bo w gumie tego słodziła
    dużo nie jest, dowodów rakotówrczości niezbitych nie ma, wielu słodzi na
    co dzień życie masą tego słodziku i rakowych następstw nie widać.

    >>Teraz niemal nie
    >> jem chleba, za to jem ziemniaki -- ponoć mają dużo witaminy C.

    > Maja duzo ale w stosunku do objetosci jaka sie pochlania :)
    > Chleb jesc wypada, zwlaszcza razowy ze wzgledu na blonnik
    > - dziala jak szczotka do wymiatania jelit

    Ja znam inną ,,szczoteczkę''. [gównianą, ale całkiem skuteczną]

    >> Inna sprawa, że będąc dzieckiem, rzadko jadałem słodycze.

    > Tez nie bylem tuczony slodyczami

    >> Ogólnie mi białko smakuje -- jaja kurze; mleko, sery, jogurty;
    >> mięso i wędliny... Do smakołyków należą jaja i wątróbka -- jedno
    >> i drugie ma ponoć sporo witamin z grupy B.

    > - jaja wiekszosc potrzebnych skladnikow + cholesterol,

    Cholesterol chyba też jest potrzebny. Problemem jest nadmiar
    cholesterolu, nie zaś jego obecność, na dodatek cholesterole
    są różne. I ja na razie (niby badałem to ze trzy lata temu,
    ale wcześniej jadłem więcej jajek niż teraz) nie mam problemów
    cholesterolowych.

    Ze 25 lat temu jadłem przez parę tygodni codziennie 24 jajka.
    12 na śniadanie i 12 na kolacje. Obiady wówczas też jadłem,
    oczywiście z mięsa. Piłem wówczas dużo mleka, choć zapewne
    nie aż 2 litry dziennie? Może 1.75 litra dziennie.

    Teraz piję dwa -- bo reglamentuję. Gdybym nie tył,
    mógłbym mleka wypić dziennie znacznie więcej.

    > watrobka dodatkowo sporo zelaza,
    > Generalnie nalezy jesc WSZYSTKO w miare urozmaicone

    Jasne -- także gówno (jedzą je niektóre niedźwiedzie), pory,
    selery, pietruszkę, paprykę -- dla mnie to wszystko jest tyle
    samo warte co to ,,jedzonko'' misiowe. Selery itd., powodują
    u mnie efekt wymiotny.

    > - oczywiscie z umiarem
    > Swego czasu zbalamucony nagonka na margaryny postanowilem sprobowac
    > i niestety, szybko zauwazylem spadek wydajnosci oczu
    > - mozliwe ze wystapil niedobor wit A

    Ja też widzę gorzej, gdy nie jem masła. Ogólnie są u mnie cztery
    powody złego widzenia:

    -- zabrudzone okulary
    -- brak masła od paru tygodni
    -- przemęczenie
    -- brak ruchu


    Na pocieszenie powiem Ci, że masło produkowane jest z mleka,
    zatem dziwi mnie to, że enzymy do trawienia masła masz,
    a do trawienia mleka -- nie masz.

    >> Teraz codziennie jem witaminy PP i B1. Jeśli nie jem -- najpierw
    >> zaczyna szumieć w uszach, później jestem osłabiony.

    > Moze warto sobie zrobic usg tetnic szyjnych ;)

    Może. :) Jednak lekarze są odmiennego zdania.
    Laryngolog poleciła mi Betaserc (na poprawę ,,mikrokrążenia'')
    a rodzinny B1 i PP -- i twierdzi, że to też polepsza owo ,,mikrokrążenie''.

    Ogólnie szum w uszach u mnie powoduje:

    -- przemęczenie
    -- brak witamin B
    -- zaziębienie
    -- długotrwały hałas

    >> -=-

    >> Tak mocno osłabiony, że nie poszedłem jeszcze do BGŻ, aby oberwać orzechami od
    wiewiórki.

    > A orzechy zdrowe - o ile pacjent nie ma alergii
    > Baska sama zadba aby spozywac z umiarem :D

    > Czekam co wymysli siostra Baski (ta z tokenem) gdyz 1 dniowki 6,48
    > gwartantowane do konca kwietnia niebawem sie zalapia na belke
    > jednak poki co, nie bardzo widac atrakcyjniejsze warianty
    > - pomijajac kocie miauuuu

    Wierzę w zdrowie orzechów -- wiewiórki są pełne wigoru.
    [co jednak im po tym zdrowiu, skoro są trawione?...]
    Natomiast mnie brak wigoru -- choć mięśni przybywa, stawy odmawiają posłuszeństwa.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1