-
61. Data: 2022-01-03 23:40:06
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Robert_DF <k...@r...pl>
W dniu 03.01.2022 o 22:46, Zdzichu500 pisze:
>> kredytu hipo nie ocenia się po oprocentowaniu, które jest zmienne
>> tylko po marży banku obowiązującej w całym okresie kredytowania
>>
>> nóż mi się w kieszeni otwierał, jak różni "spece" zachęcali do brania
>> kredytów jak wibor miał ~0,2%
>
> My to wiemy. Ale przekonaj do tego przeciętnego kredytobiorcę...
>
> Pozdrawiam,
> Zdzichu
>
>
chyba dlatego nie oglądam tv aby takich głupot nie widzieć, edukacja
ekonomiczna w naszym kraju zwyczajnie leży a rządzącym jest to chyba na
rękę...
--
pozdrawiam
Roberts
kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl
-
62. Data: 2022-01-04 10:00:09
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
poniedziałek, 3 stycznia 2022 o 22:46:36 UTC+1 Zdzichu500 napisał(a):
> Witam
>
> W dniu 03.01.2022 o 22:41, Robert_DF pisze:
> > kredytu hipo nie ocenia się po oprocentowaniu, które jest zmienne tylko
> > po marży banku obowiązującej w całym okresie kredytowania
> >
> > nóż mi się w kieszeni otwierał, jak różni "spece" zachęcali do brania
> > kredytów jak wibor miał ~0,2%
> My to wiemy. Ale przekonaj do tego przeciętnego kredytobiorcę...
Przeciętny sądził, że będzie "tak jak w strefie euro", przecież jesteśmy w UE.
Do której traktat akcesyjny, nota bene, zobowiązuje nas do aktywnych kroków w stronę
przyjęcia euro...
Tam od lat hipo są poniżej 1%.
Cóż, przedtem "przeciętni" sądzili (bo nie "myśleli"), że na franku kurs zawsze
będzie taki sam - choć był mega nienormalnie niski - i stopy tak samo niskie (tu
akurat trafili, bo są jeszcze niższe).
-
63. Data: 2022-01-04 10:20:51
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Robert_DF <k...@r...pl>
W dniu 04.01.2022 o 10:00, Dawid Rutkowski pisze:
> Przeciętny sądził, że będzie "tak jak w strefie euro", przecież jesteśmy w UE.
> Do której traktat akcesyjny, nota bene, zobowiązuje nas do aktywnych kroków w
stronę przyjęcia euro...
> Tam od lat hipo są poniżej 1%.
i przede wszystkim mają oprocentowanie stałe w całym okresie
kredytowania, a u nas
w zamian kredyt ze zmiennym, ale za to bez wkładu własnego, w UE 20% to
norma
> Cóż, przedtem "przeciętni" sądzili (bo nie "myśleli"), że na franku kurs zawsze
będzie taki sam - choć był mega nienormalnie niski - i stopy tak samo niskie (tu
akurat trafili, bo są jeszcze niższe).
jak ktoś wypłacił kredyt przy stopach rzędu 0,2 to teraz czuje, że go
system oszukał
teraz wracają i pytają o oprocentowanie stałe, tylko jak było <4% to nie
chcieli (bo przecież rata wyższa), a teraz już dochodzi do 6% i znowu
nie chcą, bo więcej niż było i....no rata cały czas wyższa
--
pozdrawiam
Roberts
kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl
-
64. Data: 2022-01-04 10:53:26
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
wtorek, 4 stycznia 2022 o 10:21:27 UTC+1 Robert_DF napisał(a):
> W dniu 04.01.2022 o 10:00, Dawid Rutkowski pisze:
> > Przeciętny sądził, że będzie "tak jak w strefie euro", przecież jesteśmy w UE.
> > Do której traktat akcesyjny, nota bene, zobowiązuje nas do aktywnych kroków w
stronę przyjęcia euro...
> > Tam od lat hipo są poniżej 1%.
> i przede wszystkim mają oprocentowanie stałe w całym okresie
> kredytowania, a u nas
Aż tak? Aż się wierzyć nie chce, musiałbym zapytać braciaka.
Z drugiej strony w obecnej wieloletniej perspektywie to jest raczej nieopłacalne -
libor eur od 2009 jest poniżej 0,5%, od 2011-12 praktycznie 0%, a od 2015 krąży wokół
-0,75%.
Więc to dlatego hipo są sumarycznie poniżej 1% (a ktoś ze stałą ratą byłby stratny
nie tylko o różnicę między stałym a zmiennym %, ale też biorąc między 2009 a 2015
dodatkowo o 0,75-1,25pp).
Choć kto wie, może nawet w okolicy 0%, a nawet poniżej - przecież i w PL udawało się
dostać (w promocji na targach ;)
marżę 1% na PLN, a na CHF marże w ogóle były poniżej 1% (inna sprawa, że było to
przez banki uzupełniane spreadem - ale ok. 40% tego uzupełnienia zwykle nie zdążyły
ukraść).
> w zamian kredyt ze zmiennym, ale za to bez wkładu własnego, w UE 20% to
> norma
U nas wciąż też, choć równiejsze świnie mogą olewać nadzór i wymagać 10% +
ubezpieczenia (no chyba że KNF na to po cichu pozwolił).
A co będzie teraz, zobaczymy.
Czy może zdążyłeś już załatwić jakiś z "gwarantowanym" wkładem własnym (kurna, ależ
to jest durna nazwa - tzn. nie "gwarantowany", choć też, ale przede wszystkim "wkład
własny" - wkładem to się rożni długopis od trumny ;)?
> > Cóż, przedtem "przeciętni" sądzili (bo nie "myśleli"), że na franku kurs zawsze
będzie taki sam - choć był mega nienormalnie niski - i stopy tak samo niskie (tu
akurat trafili, bo są jeszcze niższe).
> jak ktoś wypłacił kredyt przy stopach rzędu 0,2 to teraz czuje, że go
> system oszukał
No jak ktoś wziął przy takiej stopie pod kapelusik, to pewnie czuje się oszukany.
A do tego jeszcze przy tak szaleńczych cenach napompowanych tanim kredytem.
Mechanizm wyparcia jest mocny - bo oszukał sam siebie.
A to przecież to samo co w 2008...
I znów "oszuka go" bank a nie rząd (czy też wtedy już niby opozycja).
> teraz wracają i pytają o oprocentowanie stałe, tylko jak było <4% to nie
> chcieli (bo przecież rata wyższa), a teraz już dochodzi do 6% i znowu
> nie chcą, bo więcej niż było i....no rata cały czas wyższa
Hmm, a jaka jest teraz średnia różnica między wibor+marża (ale ponieważ wibor rośnie,
więc żeby nie pokręcić, przyjmijmy już wibor 3m jako zmienny składnik oprocentowania
równy 2,5%) a proponowanym stałym na 5 lat?
Zmieniła się jakoś w stosunku do tego, co było w czerwcu (wibor 0,2%)?
-
65. Data: 2022-01-04 15:34:07
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2022-01-03, Zdzichu500 <n...@n...org> wrote:
[...]
>> Ale tu mowa o funduszach emerytalnych przede wszystkim.
>> One mają hajs i (mało bo mało) dla swoich udziałowców zarabiają.
>
> A w czasie ostatniego kryzysu na nieruchomościach
> to fundusze emerytalne też nie umoczyły? Niektóre całkiem sporo.
To nie był kryzys nieruchomości, tylko kredytów subprime.
I na kredytach subprime i zabezpieczeniach do nich umoczyły.
Ale teraz same kupują nieruchomości (z przeznaczeniem do najmu),
w atrakcyjnych miejscowościach (Warszawa, Kraków).
Tu długoterminowo raczej ciężko umoczyć, chyba że wojnę przewidujesz
i najazd zielonych ludzików, który się skończy zburzeniem owych
nieruchomości.
>> Bo Ty myślisz o funduszach sprzed 13 lat.
>> Od dawna na topie są ETFy.
>
> A czym się różni taki ETF od funduszu aktywnie zarządzanego w momencie
> gdy instrumenty w które inwestują zaliczy potężną zwałę?
Opłatami i łatwością handlu (są notowane na giełdzie).
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
66. Data: 2022-01-04 15:43:05
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Jan 2022 15:34:07 +0100, Wojciech Bancer wrote:
> On 2022-01-03, Zdzichu500 <n...@n...org> wrote:
> [...]
>>> Ale tu mowa o funduszach emerytalnych przede wszystkim.
>>> One mają hajs i (mało bo mało) dla swoich udziałowców zarabiają.
>>
>> A w czasie ostatniego kryzysu na nieruchomościach
>> to fundusze emerytalne też nie umoczyły? Niektóre całkiem sporo.
>
> To nie był kryzys nieruchomości, tylko kredytów subprime.
> I na kredytach subprime i zabezpieczeniach do nich umoczyły.
A myslaly, ze inwestuja w nieruchomosci :-)
A tak naprawde, to wszystko wtedy polecialo, tylko frank, dolar i euro
poszly w gore :-) Ale tylko dla nas :-(
> Ale teraz same kupują nieruchomości (z przeznaczeniem do najmu),
> w atrakcyjnych miejscowościach (Warszawa, Kraków).
> Tu długoterminowo raczej ciężko umoczyć, chyba że wojnę przewidujesz
> i najazd zielonych ludzików, który się skończy zburzeniem owych
> nieruchomości.
Albo podatek od najmu, albo mieszkanie+, albo exodus mlodych ... lub
Ukraincow ...
>>> Bo Ty myślisz o funduszach sprzed 13 lat.
>>> Od dawna na topie są ETFy.
>>
>> A czym się różni taki ETF od funduszu aktywnie zarządzanego w momencie
>> gdy instrumenty w które inwestują zaliczy potężną zwałę?
>
> Opłatami i łatwością handlu (są notowane na giełdzie).
Czyli takie FIZ, czy jeszcze cos innego?
PKO GS np moze byc?
https://notowania.pb.pl/instrument/PCS47/pko-globaln
ej-strategii-fundusz-inwestycyjny-zamkniety
Zaczynali od 100zl o ile dobrze pamietam ... dzis 90 ..
J.
-
67. Data: 2022-01-05 23:22:21
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:
>> Na ruletce też się da zarobić - prawie w połowie przypadków:-)
>> Nie trzeba mieć wiele szczęścia żeby wygrać, zwłaszcza grając krótko.
>
> Ponieważ od wygranych jest bardzo wysokie opodatkowanie, to generalnie
> nie da się zarobić. Można jedynie mniej lub więcej stracić.
Ależ da sie, i to nawet z dużym prawdopodobieństwem.
Chociaż oczywiście wartość oczekiwana jest ujemna.
--
Krzysztof Hałasa
-
68. Data: 2022-01-05 23:26:51
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Robert_DF <k...@r...pl> writes:
> kredytu hipo nie ocenia się po oprocentowaniu, które jest zmienne
> tylko po marży banku obowiązującej w całym okresie kredytowania
Nie jest to takie jasne - marża oczywiście jest ważna, ale aktualne
oprocentowanie może być nawet ważniejsze (jeśli jest wysokie, np.
znacznie wyższe od marży). W szczególności jeśli mamy wybór, tak
niepopularnie napiszę, waluty (wiem, raczej sporadyczne ostatnio).
> nóż mi się w kieszeni otwierał, jak różni "spece" zachęcali do brania
> kredytów jak wibor miał ~0,2%
Nie jest to problem, jeśli kredytobiorca jest przygotowany na wzrost.
Lepiej wziąć kredyt przy 0,2% i sensownej marży (tu może być problem),
i doczekać się zwyżki do np. 5% (czy dowolnie większej), niż od razy
wziąć przy docelowej stawce.
Kwestia tylko tego przygotowania :-)
--
Krzysztof Hałasa
-
69. Data: 2022-01-05 23:28:30
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Robert_DF <k...@r...pl> writes:
> chyba dlatego nie oglądam tv aby takich głupot nie widzieć, edukacja
> ekonomiczna w naszym kraju zwyczajnie leży a rządzącym jest to chyba
> na rękę...
Chyba? Ekonomiczna?
Mam wrażenie, że każdy rodzaj, i jest to praktycznie pewne.
A zwłaszcza w okolicach wyborów.
Inną sprawą jest edukacja ekonomiczna samych rządzących.
--
Krzysztof Hałasa
-
70. Data: 2022-01-05 23:30:16
Temat: Re: polski ład a kredyty?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> Przeciętny sądził, że będzie "tak jak w strefie euro", przecież jesteśmy w UE.
> Do której traktat akcesyjny, nota bene, zobowiązuje nas do aktywnych
> kroków w stronę przyjęcia euro...
A owszem.
> Cóż, przedtem "przeciętni" sądzili (bo nie "myśleli"), że na franku
> kurs zawsze będzie taki sam - choć był mega nienormalnie niski - i
> stopy tak samo niskie (tu akurat trafili, bo są jeszcze niższe).
Wątpię. Ale po prostu akceptowali ryzyko.
Kiedyś ludzie doskonale wiedzieli, że waluty mogą mocno skoczyć - ale
nie było innego wyjścia. Zresztą to nie waluty skakały, a złoty - w dół.
--
Krzysztof Hałasa