1 marca dostalem oferte dla ciebie z wbk
kredyt gotowkowy do 25 tys
limit w koncie do 4,5 tys
a na karte kredytowa nie bylo zadnej opcji

z ciekawosci wstukalem kwote 2000 na kredyt i po krotkim czasie kwota
kredytu byla na koncie

tak mnie zastanawia skoro bank wie i sprawdzil ze mam zdolnosc kredytowa bo
przyznal kredyt w ciagu 3 min
to dlaczego nie przedstawil zadnej oferty na karte?
czyzby jakies ograniczenia?
BIK mam czysty zadnych zobowiazan poza tym nowym "kredycikiem",kart i
limitow zadnych?
jakies sugestie

do góry

Uzytkownik "Pablo" <p...@g...com> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:1fgeoywin6wz4.1frt6zmf21gff.dlg@40tude.
net...

> tak mnie zastanawia skoro bank wie i sprawdzil ze mam zdolnosc kredytowa
> bo
> przyznal kredyt w ciagu 3 min
> to dlaczego nie przedstawil zadnej oferty na karte?
> czyzby jakies ograniczenia?
> BIK mam czysty zadnych zobowiazan poza tym nowym "kredycikiem",kart i
> limitow zadnych?
> jakies sugestie

Kredyt gotówkowy to produkt najbardziej prymitywny oraz najbardziej zyskowny
dla banku. Dlatego najchetniej sprzedawany. Kredyt odnawialny to produkt,
przy którym bankowi grozi, ze zarobi znacznie mniej. A karta kredytowa to
produkt najbardziej zaawansowany z tych trzech i jednoczesnie przecietnie
rzecz biorac najmniej dla banku oplacalny. Mysle, ze to jest wytlumaczenie.
Choc naprawde dziwne, ze nie dali chocby jakiejs symbolicznej oferty na
karte.

do góry

MarekZ <b...@a...w.pl> napisał(a):

> Kredyt gotówkowy to produkt najbardziej prymitywny oraz najbardziej zyskowny
> dla banku. Dlatego najchetniej sprzedawany. Kredyt odnawialny to produkt,
> przy którym bankowi grozi, ze zarobi znacznie mniej. A karta kredytowa to
> produkt najbardziej zaawansowany z tych trzech i jednoczesnie przecietnie
> rzecz biorac najmniej dla banku oplacalny. Mysle, ze to jest wytlumaczenie.

Masz jakieś wyniki badań na potwierdzenie tych poglądów? Bo na razie wygląda na
to, że nie wiesz o czym piszesz.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Kredyt gotówkowy to produkt najbardziej prymitywny oraz najbardziej zyskowny
> dla banku. Dlatego najchetniej sprzedawany. Kredyt odnawialny to produkt,
> przy którym bankowi grozi, ze zarobi znacznie mniej. A karta kredytowa to
> produkt najbardziej zaawansowany z tych trzech i jednoczesnie przecietnie
> rzecz biorac najmniej dla banku oplacalny. Mysle, ze to jest wytlumaczenie.
> Choc naprawde dziwne, ze nie dali chocby jakiejs symbolicznej oferty na
> karte.
czyli niekoniecznie oferte dla ciebie przgotowywuje automat
komputerowy;moze jakis bankowiec klika aby potwierdzic albo nie co komu
mozna zaproponowac

do góry

>> Kredyt gotówkowy to produkt najbardziej prymitywny oraz najbardziej zyskowny
>> dla banku. Dlatego najchetniej sprzedawany. Kredyt odnawialny to produkt,
>> przy którym bankowi grozi, ze zarobi znacznie mniej. A karta kredytowa to
>> produkt najbardziej zaawansowany z tych trzech i jednoczesnie przecietnie
>> rzecz biorac najmniej dla banku oplacalny. Mysle, ze to jest wytlumaczenie.
>
> Masz jakieś wyniki badań na potwierdzenie tych poglądów? Bo na razie wygląda na
> to, że nie wiesz o czym piszesz.
>
>
>
to co pisze Marek to prawda, po co bank ma zarobić mniej skoro może więcej?

wystarczy przeanalizować warunki opisywanych usług, aby dojść do
(oczywistych) wniosków jak wyżej

1. na kredycie gotówkowym bank zarobi zawsze (pomijam drobny wyjątek)
2. kredyt w KO klient może mieć przez cały rok a bank może na nim NIC
nie zarobić
3. jeżeli ktoś umiejętnie korzysta z KK to NIGDY nic bankowi nie
zapłaci, a jeszcze na niej zyska ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Użytkownik " jk" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:il0mh2$2ve$...@i...gazeta.pl...

> Masz jakieś wyniki badań na potwierdzenie tych poglądów? Bo na razie
> wygląda na
> to, że nie wiesz o czym piszesz.

Nie mam wyników badań. Mam za to rozum.

do góry

Uzytkownik "Pablo" <p...@g...com> napisal w wiadomosci grup
dyskusyjnych:e...@4...ne
t...

> czyli niekoniecznie oferte dla ciebie przgotowywuje automat
> komputerowy;moze jakis bankowiec klika aby potwierdzic albo nie co komu
> mozna zaproponowac

Ja mysle, ze automat. Moze algorytm dla limitu proponowanej karty kredytowej
dal jakas niska kwote, np. ponizej 2 tysiecy zl, i wtedy kolejny etap
procedury w ogóle kasuje oferte w tym przypadku?

do góry

RobertS pisze:

> 3. jeżeli ktoś umiejętnie korzysta z KK to NIGDY nic bankowi nie
> zapłaci, a jeszcze na niej zyska ;-)

Co nie znaczy, że bank na tym nie zarobi.

--
MiCHA

do góry

> Nie mam wyników badań. Mam za to rozum.

Zaprawdę powiadam Ci, KK to jeden z najbardziej zyskownych dla banku
produktów (o ile jest używana)


Darek

do góry

>> 3. jeżeli ktoś umiejętnie korzysta z KK to NIGDY nic bankowi nie
>> zapłaci, a jeszcze na niej zyska ;-)
>
> Co nie znaczy, że bank na tym nie zarobi.
>
tu już musielibyśmy się zastanowić np. bank wydaje kk bez opłat, klient
korzysta z niej aktywnie i dostaje 1% cashback od wszystkich zakupow,
oczywiscie spłaca zawsze 100% zadłuzenia

bank coś zarobi, jest na zero czy może dokłada do interesu?

--
pozdrawiam
RobertS

do góry