Witam,

nie tak dawno postanowilem zamowic KK citi. Wypelnilem stosowny formularz
online, pozniej kontakt z agentem, ktory przyjechal z tym samym formularzem
i wypelnial to samo recznie, na dodatek pare raze z powodu pomylek. Wniosek
zatem, ze ten formularz online to chyba tylko dla parady w serwisie
zamiescili. Pozniej przyslali karta, miala byc Visa, a przyszla oczywiscie
MasterCard. Pewnie w ich interesie lezy aby klienci brali MC, wiec w d* maja
co zamowisz i tak wysla Ci MC. Potem przyszedl pierwszy wyciag i nastepny
zonk, "oplata za pakiet bezpieczenstwa", niby to tylko 6,50 zl, ale wnerwia
mnie takie traktowanie klienta. Citi chyba stosuje strategie - wyslac
agenta, niech zbierze dane, podpis, a potem juz samemu pozaznaczac ptaszkiem
wszelkie mozliwe opcje nawet o nich nie wspominajac. Na infolinii oczywiscie
lakoniczna odpowiedz "musial pan zamowic ta usluge".

Jesli natomiast chodzi o obsluge on-line to moge powiedziec tylko jedno -
dramat. Opcje porozrzucane gdzie popadnie. Mimo ze jest ich stosunkowo
niewiele, to i tak nielatwo znalezc odpowiednia, czesto trzeba klikac metoda
prob i bledow. Aby miec mozliwosc otrzymywania wyciagow mail-em, nalezy
zdefiniowac haslo, ktore musi miec male i wielkie litery oraz cyfry - to
rozumiem, kwestie bezpieczenstwa, no ale zeby wymuszac dokladnie 13
znakow!!! To juz jest bardzo niewygodne i nawet niebezpieczne. A tak BTW,
aby zalogowac sie do konta, wystarczy podac 4 cyfrowy pin. Z otwarciem
wyciagu tez jest problem - nie wykrywa Acrobat Reader'a, mimo ze oczywiscie
jest w systemie.

Zanim przyslali mi karte, chcialem jeszcze przeniesc do nich swoje konto
osobiste z multibanku, dobrze, ze sie wstrzymalem. Nie wiem co prawda jak
wyglada obsluga konta osobistego online w citi, ale jesli jest podobne do
obslugi karty to ja dziekuje.

Pozdrawiam!
crc