-
1. Data: 2006-03-29 18:26:25
Temat: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: "netkonto" <n...@k...pl>
Koszmar na raty
Niewinny zakup telewizora na raty zamienił się w koszmar. Za sprzęt
Irena Grycuk z Białegostoku zamiast 600 zł zapłaciła już ponad tysiąc. W tym
prawie 200 zł wydała na egzekucję długu, który według banku wynosił zaledwie
3,50 zł. "Gazecie Współczesnej" udało się pomóc pani Irenie. Bank zwróci
emerytce koszty sądowe i komornicze.
- Czuję się bardzo oszukana - mówi Irena Grycuk z Białegostoku. -
Najgorsze jest to, że opłacałam wszystko, o czym informował mnie bank, a
ciągle nie mam pewności, czy znów czegoś nie wymyślą.
A historia zaczęła się banalnie. W ub. roku białostoczanka postanowiła
kupić telewizor na raty.
- Wówczas tylko ja brałam skromną emeryturę, mąż nie miał żadnych
dochodów - mówi nasza Czytelniczka. - Jednak zdecydowaliśmy, że damy radę ze
spłatą niezbyt wysokich rat.
W sumie GE Money Bank, z którym Irena Grycuk podpisała umowę,
podzielił płatność na 6 rat wynoszących po niewiele ponad 100 zł.
Zawinił "Grosik"
Kredyt był systematycznie spłacany, poza jedną ratą. Kobieta uiściła
ją za pośrednictwem Agencji Finansowej "Grosik". Firma przestała istnieć, a
pieniądze nie trafiły na konto banku.
- W tym "Grosiku" to trochę taniej było - mówi kobieta. - Gdybym
wiedziała, że tak się to skończy...
W listopadzie ub.r. bank przysłał zawiadomienie, że nie otrzymał raty
zapłaconej w "Grosiku".
Ubolewamy, ale płać
Kobieta wybrała się do banku, by wyjaśnić tę kwestię. Poinformowano ją
tam, że "ubolewają, ale ratę należy zapłacić ponownie".
- Zaległości opłaciłam w styczniu, jak tylko dostałam emeryturę -
zapewnia kobieta. - I myślałam, że już wszystko jest w porządku.
Niedługo potem spotkała ją niemiła niespodzianka. Tuż po opłaceniu
zaległej raty, której nie zrealizował "Grosik", pani Irena otrzymała pismo
od... komornika. Dochodził on w imieniu banku kwoty w wysokości 34,88 zł i
7,94 zł odsetek karnych za opóźnioną ratę. Po naszej interwencji bank zbadał
sprawę. Okazało się wówczas, że dług Ireny Grycuk wobec banku wynosił
zaledwie 3,50 zł! Reszta to koszty sądowe.
- Ja nie rozumiałam zupełnie co to za kwota - denerwuje się Irena
Grycuk. - Nikt nie chciał mi tego wyjaśnić.
Pani Irena ma również żal o to, że bank w piśmie informującym o
zaległej racie nie dopisał, że ma uregulować również odsetki karne.
- Gdybym wiedziała, zapłaciłabym wszystko - zapewnia kobieta.
Tymczasem same opłaty komornicze wyniosły prawie 200 zł.
Egzekucja to pomyłka
W sprawie interwencji komornika pani Irena wybrała się do banku. Tam,
jak mówi, "pocieszono" ją, że to i tak najniższa stawka, jaką bierze
komornik.
Po naszej interwencji GE Money Bank przyznał, że wszczęcie egzekucji z
powodu tak niskiej kwoty było pomyłką, a koszty jakie poniosła na działania
komornika pani Irena, zostaną jej zwrócone.
-
2. Data: 2006-03-29 19:25:29
Temat: Re: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Użytkownik "netkonto" <n...@k...pl> napisał w wiadomości
news:e0ejl6$10t$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niewinny zakup telewizora na raty zamienił się w koszmar. Za sprzęt
> Irena Grycuk z Białegostoku zamiast 600 zł zapłaciła już ponad tysiąc. W
> tym prawie 200 zł wydała na egzekucję długu, który według banku wynosił
> zaledwie 3,50 zł. "Gazecie Współczesnej" udało się pomóc pani Irenie. Bank
> zwróci emerytce koszty sądowe i komornicze.
kurde - ja w tym banku mialam kilka pozyczek 0% i zero problemow, tyle, ze w
zyciu do zadnych cudakow typu "grosik" nie chodze i raty place w terminie.
-
3. Data: 2006-03-30 08:18:41
Temat: Re: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: Michał Dąbrowski <d...@S...pl>
Dnia Wed, 29 Mar 2006 21:25:29 +0200, siliana napisał(a):
> kurde - ja w tym banku mialam kilka pozyczek 0% i zero problemow, tyle, ze w
> zyciu do zadnych cudakow typu "grosik" nie chodze i raty place w terminie.
a mojej matce zapomnieli dopisac w danych numeru mieszkania, nie
przychodzily bloczki splaty, wiec mama sama wplacila na konto podane w
umowie i poszla wyjasnic sprawe do sklepu. tam niby poprawili, ale
powiedzieli, ze nie trzeba bylo wplacac samemu, tylko czakeac na nowe
bloczki do wplaty, a tymczasem zaczely przychodzic jakies wezwania z dzialu
windykacji i co sie okazalo? ze w windykacji byl dobry adres, a w dziale
zajmujacym sie rozliczaniem/przyjmowaniem normalych platnosci nic o tym nie
wiedzieli, ze mama wplacala i mieli nadal zly adres. pisali, dzwonoli,
wyjasnialismy, az w koncu jak ich postraszylem GIODO, to se jakos wszystko
nagle uporzadkowali.
--
Michał Dąbrowski
d...@S...pl
gg:4945190
-------
2 seconds before The Big Bang, God claimed on the press conference that
everything was under control.
-
4. Data: 2006-03-30 11:32:59
Temat: Re: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: "złodziej podatków." <e...@p...onet.pl>
> Dnia Wed, 29 Mar 2006 21:25:29 +0200, siliana napisał(a):
>
> > kurde - ja w tym banku mialam kilka pozyczek 0% i zero problemow, tyle, ze
w
> > zyciu do zadnych cudakow typu "grosik" nie chodze i raty place w terminie.
Gdyby nie fakt że chodzi tu o osobę w podeszłym wieku, to napisał bym że umowy
należy czytać przed podpisaniem, a szczególnie to co drobnym drukiem. Od ponad
6 lat korzystam z usług tego banku i poza tym że oprocentowanie nie jest może
najniższe to był bym cały hepi. Same superlatywy. A jeżeli już był problem to
najczęściej z powodu o którym napisałem na początku. Coś nie doczytane, coś
przeoczone, ale zawsze udało mi się to wyjaśnić i uzyskać rzeczową poradę.
No i jak poprzedik nie korzystam z tych wynalazków w rodzaju różnych agencji
finansowych.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2006-03-30 21:19:16
Temat: Re: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: "I.b." <p...@p...com>
> Gdyby nie fakt że chodzi tu o osobę w podeszłym wieku, to napisał bym że
> umowy
> należy czytać przed podpisaniem, a szczególnie to co drobnym drukiem.
Calkowicie nie potrafie tego pojac, ja rozumiem, ze handlowiec (w tym
przypadku bank) traktuje kazdego klienta jak potencjalnego zlodzieja - w
Polsce ma sie rozumiec - ale zeby uczyc ludzi, ze klient tez ma traktowac
handlowca jak potencjalnego naciagacza i oszusta... ehh Polska cofa sie w
rozwoju... Banki zatrudniaja cale sztaby prawnikow, by wydrzec choc
zlotowke, bo ktos niedoczyta jednej linijki oznaczonej trzema gwiazdkami, na
stronie 8 umowy formatu A4....
a jesli ktos nie jest prawnikiem, i nie umie sobie wyobrazic co taki zapis
oznacza? To co ma wynajac radce prawnego do przegladniecia umowy na zakup
telewizora wartego 600zl?! Zastanowcie sie do czego to zmierza.... Bo moim
zdaniem nie wyjdziesz z domu jesli nie doczytasz warunkow na jakich mozesz
wyjsc z domu... To sie zaczyna robic gorzej niz za czasow Stalina, tam
przynajmniej jak cos bylo do dupy (w papierach) to byl protest do dzialacza
lokalnego pzpr-u i sprawe wyjasniano na poczekaniu (bo by poszla fama, ze
lokalny lub wojewodzki sekretorz cos kombinuje na boku a za kombinowanie z
panstwowymi pieniedzmi grozila kara smierci - hehe ciekawe ilu do dzis,
obecnych politykow by zylo?:) ) ... dzis, za slowo sprzeciwu mozesz
wyladowac w pierdlu, lub z komornikiem na karku -kara finansowa- bo nie
przeczytales punktu 64 umowy, paragrafu ktoregos tam z odnosnikami do
wczesniejszych zapisow z dnia takiego i takiego z pozniejszymi zmianami, a w
poznieszych zmianach bylo to oznaczone gwiazdka, a gwiazdka nastepnym
krzyzykiem.... a chodzi jedynie o to by klient nigdy nie mial racji...
-
6. Data: 2006-03-30 22:29:43
Temat: Re: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: "Wujek Staszek, Mistrz Cietej Riposty" <L...@y...com>
Troll I.b. napisał:
[...jakieś głupoty o wyższości stalinizmu nad wszystkim innym]
Głuptasku,
jeśli tak bardzo podoba ci się stalinizm, to wyjedź sobie do Północnej Korei.
I tobie będzie dobrze i nam (bo tam dostęp do sieci jest nieco ograniczoney,
wiesz?)
I jeszcze jedno: skoro wzorem trollicy koliny zmieniesz nicki i pseudoadresy,
to pamiętaj, że tym nas jeszcze bardziej wkurwiasz, a i tak wylądujesz w KF.
I jeszcze jedno: czy już skorzystałęś z oferty - http://skocz.pl/bdyp ?
Nie stój, nie czekaj, oddaj swoje ciało osobom rzeczywiście potrzebującym!
Wyobraź sobie, jak będzie się ono czuło z prawdziwym mózgiem!
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
7. Data: 2006-03-30 22:50:52
Temat: Re: Koszmar na raty - GE Money Bank
Od: "I.b." <p...@p...com>
> Troll I.b. napisał:
> [...jakieś głupoty o wyższości stalinizmu nad wszystkim innym]
Nawet nie potrafisz zrozumiec tekstu pisanego a zabierasz glos...
> Głuptasku,
> jeśli tak bardzo podoba ci się stalinizm, to wyjedź sobie do Północnej
> Korei.
> I tobie będzie dobrze i nam (bo tam dostęp do sieci jest nieco
> ograniczoney,
> wiesz?)
Wiec przytocz choc jeden dowod na to, ze podoba mi sie stalinizm. Naprawde
Mistrzu Cietej Riposty.... nie odbiegasz intelektem od tego faktycznego
Mistrza z kawalu...
> I jeszcze jedno: skoro wzorem trollicy koliny zmieniesz nicki i
> pseudoadresy,
> to pamiętaj, że tym nas jeszcze bardziej wkurwiasz, a i tak wylądujesz w
> KF.
Ojej, ale sie przestraszylem... wiesz gdszie mam twojego KF-a... dokladnie
tam gdzie Wujek Staszek od riposty...
Poza tym widze, ze bardzo intelektualny jestes, zwlaszcza jak tak ladnie
bluzgasz - czyzby to teraz bylo trendi mlodziezy wyksztalconej i
inteligentnej takie bluzganie? Chyba, ze z inteligencja masz malo co
wspolnego -raczej tak, skoro nie potrafisz zrozumiec paru linijek tekstu...
> I jeszcze jedno: czy już skorzystałęś z oferty - http://skocz.pl/bdyp ?
> Nie stój, nie czekaj, oddaj swoje ciało osobom rzeczywiście potrzebującym!
> Wyobraź sobie, jak będzie się ono czuło z prawdziwym mózgiem!
Naprawde jestes biedny, zal mi cie, ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze i
przejdzie ci ten okres buzliwej mlodzienczej popkornowej wysypki. Na pewno
masz wokolo siebie ludzi co cie kochaja wiec pogadaj z nimi, a bedzie
lepiej.
pozdrawiam.