eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
  • Data: 2003-10-26 00:26:43
    Temat: Re: Bezprawne zatrzymanie i zniszczenie karty - kto odpowie ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Bylby. Tak jak napisalem, zastrzezenie karty jest nieodwolalne. mBank
    > nie bylby w stanie tego naprawic, niezaleznie od tego, w jaki sposob
    > i przez kogo zostala ona zastrzezona. mBank zreszta musial sie na takie
    > zasady zgodzic i musi zgodnie z nimi ulozyc swoje regulaminy.
    >
    > Jedyna inna mozliwosc bylaby taka, ze karta istotnie nie byla
    zastrzezona
    > (w rozumieniu organizacji VISA, a nie mBanku), a tylko WBK CA by sie
    > cos pomylilo - ale to jest raczej malo prawdopodobne.

    No to może jednak ekspedientka powinna chwilę zaczekać na wyjaśnienie?
    Choćby potwierdzenie faktu, czy faktycznie ta karta jest zastrzeżona.
    >
    > > Nie wiem, czy regulamin nakazuje zniszczyć kartę w ciągu 2 minut.
    >
    > Natychmiast - w sumie logiczne, bo szybkie zniszczenie karty ma na
    > celu zaskoczenie "klienta" i tym samym uniemozliwienie mu reakcji.
    >
    > Jesli karta zostala zastrzezona przez pomylke (tak jak w tym przypadku),
    > to i tak juz wiecej nic sie nie da stracic, po prostu trzeba wyrobic
    nowa.
    >
    > Jesli to proba fraudu, to sprzedawca musi sie liczyc z roznymi
    > mozliwosciami i tak jest najbezpieczniej (chyba ze w ogole zniszczenie
    > karty nie jest bezpieczne, wtedy nie nalezy tego robic).

    Bardzo oryginalny pomysł. Należy zaskoczyć klienta, by nie mógł nic
    wyjaśnić. To może lepiej wydać im zarządzenie, że mają z tą kartą
    natychmiast wybiec na zaplecze. Jak będą łamać przy kliencie, to jakiś
    bardziej nerwowy może dać łamiącemu w twarz albo jaką inną przykrość
    wyrządzić. Uciekać! Natychmiast uciekać! - to najlepsze wyjście. Najlepiej
    z krzykiem.
    >
    > Wyjasnienie nic by nie dalo - tzn. w najlepszym przypadku doszlibyscie
    > do zgodnego wniosku, ze karta zostala zastrzezona przez pomylke.
    > Tak czy owak regulamin wciaz nakazywalby bezuzyteczna karte zniszczyc.

    Cały problem jest w tym, że jak dotąd nikt nie sprawdził, czy ta karta
    była faktycznie zastrzeżona przez kogokolwiek i gdziekolwiek. Równie
    dobrze mogło dojść do pomyłki na łączach. Pomyłka na łączach, jeśli nie
    mogła być zweryfikowana przez ekspedientkę faktycznie zwalnia ją z
    odpowiedzialności karnej, ale nie zwalnia winnego za pomyłkę z
    odpowiedzialności cywilnej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1